Tylko,że ja przechodzę ze zwykłej cyfrówki na lustrzankę,nic nie będzie gorzej niż jest teraz,a za parę lat można zawsze zmienić,mam trzy córki,któraś na pewno będzie chętna odziedziczyć po mamusi
One tez od czegoś będą musiały zacząć,najstarsza już nie może się doczekać,kiedy cyfrówkę po mnie dostanie :p
A co sądzicie o kupowaniu używanego sprzętu,mam taką propozycję z Polic,do kupienia:
Canona 500D z obiektywem 18+55 i oryginalnym gripem, 3 aku, karty SD. Aparat ma bardzo mały przebieg - 5,5 tys. i wygląda jak nowy
Cena 2100zł-czy się opłaca???