Kontekst wypowiedzi Storczyka według mnie jest taki, że ona uważa, że gdzieś tam ma jakieś 4 kąty, które na nią czekają. Jeżeli tak nie jest to być może źle coś zrozumiałem i z góry przepraszam za błąd w sztuce ale mając na uwadze to, że mamy wolność słowa więc też mogę napisać swoją interpretację czyjejś wypowiedzi.
Wracając do tych mieszkań i sposobu przydziału mieszkań komunalnych trzeba by było na nowo skonstruować cały ten system i ustalić jakieś normalne zasady, a te rodziny co mają zdolność kredytową powinny dostać ten kredyt z gwarancją państwa, że w razie kłopotów ze spłacaniem państwo spłaci kredyt, a dłużnik jak będzie mógł to spłaci dług państwu. I to miało by jakiś sens ale musiało by być konsekwentnie egzekwowane i realizowane.