[Police] Klub Classic

[sąsiadka]

Witam. Niestety muszę się zgodzić z negatywami jakie zostały wymienione na tym forum. Jak bardzo wielu innych ludzi mieszkam bardzo blisko classica, a od pewnego czasu znów zaczęło robić się niesympatycznie i głośno. Mam małe dziecko, od rana pracuję i też chciałabym się wyspać kiedyś, ludzie!!! Od dawna tam nie chodzę, ponieważ czas nie pozwala ale wcale nie muszę wejść aby wiedzieć co się tam dzieje, bo przy otwartych oknach niestety słychać wszystko. Muzyka na full power, nad ranem bydło się wysypuje i też się wydzierają. Z tego co mi wiadomo classic powinien być czynny chyba do 1 a w weekendy do 2 a nie do 6-7 rano!!! Ile razy mam interweniować w tej sprawie, żeby w końcu w ciszy posiedzieć??? Czy ktoś łaskawie zareaguje???

[szkutnik51]

Muzyka na full power, nad ranem bydło się wysypuje i też się wydzierają. Z tego co mi wiadomo classic powinien być czynny chyba do 1 a w weekendy do 2 a nie do 6-7 rano!!! Ile razy mam interweniować w tej sprawie, żeby w końcu w ciszy posiedzieć??? Czy ktoś łaskawie zareaguje???

I to jest właśnie "niemoc' Naszego społeczeństwa. A ile "sąsiadko" masz sąsiadów? Może pogadać na ławeczce z innymi? Ilu listę podpisze. A ja sam zaniosę to p. burmistrzowi Pisńskiemu. Być może mnie tym razem przyjmie?

[sąsiadka]

Cokolwiek miała znaczyć Pana wypowiedź piszę się na pomysł z listą, chociaż na prawdę nie wiem czy to coś da, ponieważ to już nie pierwszy taki pomysł... Jeżeli będzie potrzeba skonsultuję się z resztą sąsiedztwa, z tego co mi wiadomo nie jesteśmy sami Panie szkutnik51.

[arkadia]

No... Bardzo ciekawe czy dziś znów będzie imprezka na całego... Czy ta lista będzie za całkowitym zamknięciem tego klubu?

[incognito]

A ja muszę powiedzieć, że się mylicie. A szczególnie arkadia i szanowna sąsiadka. Jestem ciekaw gdzie młodzież miałaby chodzić i rozwijać np. swoje upodobania do bilarda gdyby zamknęli klub classic co? Treningi są bardzo tanie i profesjonalne, ponieważ P.Marek opiekuje się trenującymi jak nigdzie i sam ma wiele osiągnięć trenerskich z tego co słyszałem, a poza tym w Szczecinie trzeba zapłacić za miesiąc ok 1000 zł, a nie 50 zł za miesiąc tak jak tu...którą młodą osobę na to stać? I co wy gadacie [ciach!], że ta zblazowana klientka za barem to szefowa? Ona tam na pomywaku siedzi, właścicielem jest przecież P.Marek i to chyba od początku i bardzo słusznie, bo potrafi dopilnować porządku. Jak już coś macie do obsługi to może wystarczy poprosić albo zasugerować żeby zmienił pracownice, a wtedy nie będzie wspomnianego "syfu", co mądrale?

Ps. Stoły jedne z najlepszych w Polsce, zachęcam miłośników bilarda.

Proszę bardziej uważać na słownictwo. Pozdrawiam - Kuba

[mlekova]

Nigdy się nie da zadowolić każdego. Zawsze znajdzie się "ktoś". Nie mieszkam pod Classiciem więc nie wiem jak to wygląda od strony mieszkańca. Jednak przez moją okolicę prowadzi droga do i z innego popularnego lokalu. Czasami w nocy słyszę różne piski lub wrzaski pod oknem, ale jakoś szczególnie mi ani sąsiadom to nie przeszkadza (przynajmniej nie słyszałam żadnym skarg). Ot co, jesteśmy tylko ludźmi. A jeśli mam wymieniać co mnie budzi nad ranem i burzy mój spokój, to wcale nie "wysypujące się bydło" ( :/ ) z lokalu, ale przejeżdzające auta ciężarowe i śmieciarki (czemu one muszą tak hałasować o świcie?!).

[Robak]

Ludzie  bądźcie tolerancyjni !! Lepiej niech młodzież gra w bilarda i pije piwo w klubie niż na ławkach pod blokiem.

[incognito]

I wiecie co jeszcze przyszło mi do głowy?
Zobaczcie co dzieje się pod akademią (gdzie w weekendowy wieczór strach przejść żeby w tubę nie zarobić) czy pod wspomnianym już pubem 3 (gdzie dla odmiany można dostać butelką w łeb). Wszyscy o tym mówią, a nikt z tym nic nie robi i jakoś nie chcą tych klubów pozamykać, a do classica się czepiacie?
Robak weź to przetłumacz, bo krew mnie zalewa.

[mlekova]

Lepiej niech młodzież gra w bilarda i pije piwo w klubie niż na ławkach pod blokiem.

No na ławkach przecież nie można bo zaraz policja przyjedzie i mandacik  :lol2:

Co to się robi na tym świecie: na zewnatrz pić nie można, kluby zamykać chcą... to gdzie imprezować?! Tylko nie mówcie, że w domu bo jak ma się niezbyt tolerancyjnych sasiadów to o 22:01 dzwonią już po policję za zakłócanie spokoju...

A co do samego Classica, to od czasu do czasu zachodzimy tam i nie narzekam Papieru w toalecie nie ma? To się idzie do barmana. A bo to w jednym lokalu tak jest? Dla mnie to żadna nowość, ale zwykłe czepianie się. Motto dla oponentów:"Zamknijcie Classica bo papieru w toaletach nie ma!!"  

[Cis]

Zawsze bedzie tak ze komus nie bedzie pasowało. Najbardziej chyba panu, który mieszka nad ziołami co? to jest w ogóle legalne czy rączka rączke myje? Mi przeszkadzają osoby powracające z Akademii i drące ryje pod moimi oknami, a rano tez musze wstawac, a nocami uczyc sie bo mam sesje!!! I co mam zrobic złożyc wniosek o zamkniecie Akademii ? Niemoc społeczeństwa ? jak juz zamkniecie Classica to znajdziecie sobie inne cele bo to chyba bardziej rutyna i nuda zyciowa zmusza do takich kroków. Są plusy i minusy nie zaprzeczam ja jak musze sie wyspac czy uczyc to, to robie, a nie szukam dziury w całym. Np. co powiem następnego dnia wykładowcy ? "nie przygotowałem sie do egzaminu bo mi debile nad oknami głośno muzyke puszczali albo darli ryje ?" Przeciez jasne jest ze bedzie miał to w dupie.

Oczywiscie najlepiej od razu isc do urzędu miasta albo gadac głupoty na forum, bo durnym pomysłem przeciez jest isc do Classica i porozmawiac co nie? Aż żal to wszystko czytac. Jak ktoś ma cos do powiedzenia to niech przyjdzie do klubu i pogada z szefem a nie sie żali bez sensu.

[ Dodano: 2009-06-23, 16:50 ]

Witam. Niestety muszę się zgodzić z negatywami jakie zostały wymienione na tym forum. Jak bardzo wielu innych ludzi mieszkam bardzo blisko classica, a od pewnego czasu znów zaczęło robić się niesympatycznie i głośno. Mam małe dziecko, od rana pracuję i też chciałabym się wyspać kiedyś, ludzie!!! Od dawna tam nie chodzę, ponieważ czas nie pozwala ale wcale nie muszę wejść aby wiedzieć co się tam dzieje, bo przy otwartych oknach niestety słychać wszystko. Muzyka na full power, nad ranem bydło się wysypuje i też się wydzierają. Z tego co mi wiadomo classic powinien być czynny chyba do 1 a w weekendy do 2 a nie do 6-7 rano!!! Ile razy mam interweniować w tej sprawie, żeby w końcu w ciszy posiedzieć??? Czy ktoś łaskawie zareaguje???

Prosze wpierw odwiedzic Classica i porozmawiac z szefostwem napewno zareagują.

[draculka]

Najbardziej chyba panu, który mieszka nad ziołami co? to jest w ogóle legalne czy rączka rączke myje?

Nie bardzo rozumiem, co jest nielegalne ze strony tego pana?
To, że mieszka w budynku, który jest jego własnością i który został wybudowany za jego środki? Na dole ma działalność, na górze mieszka.

Nielegalne z jego strony było dawniej chyba jedno. Piszę dawniej, bo nie mieszkam w tej okolicy już jakiś czas. Kiedyś ów Pan nadużywał "gościnności" w wyrzucaniu swoich śmieci do śmietników będących własnością zasobów SM Chemik.  Nic sobie raczej nie robił ze zwracanej mu uwagi, czego byłam świadkiem kilka razy. Po prostu chodził i wywalał śmieci tam gdzie wszyscy mieszkańcy okolicznego bloku 26-30. Jak jest teraz, odkąd są klucze, nie wiem.

[Robak]

Róbcie co chcecie ale klub i tak nie zostanie zamknięty!!
Pub 3 -Melina
Akademia -strach
Kręgielnia- stypa
Sedina - kawiarenka
Classic - Kurcze Normalny klub bilardowy dla ludzi którzy chcą się rozerwać grając w bilarda, wypić piwo, pograć w lotki! w Policach nie ma żadnego normalnego lokum gdzie można tak odreagować przy stole bilardowym jak w Classicu !

Więc jeśli mówić o zamknięciu lokali to w pierwszej kolejności był by to PUB 3 a w drugiej AKADEMIA!

P.S incognito,  MNIE TEŻ KREW ZALEWA !

[incognito]

Hihi, a kobietom zrobiło się głupio i chyba zabrakło argumentów do zamknięcia klubu. No tak, kiedy ma się tylko jeden argument, że jest głośno... A wskażcie mi w takim razie chociaż jeden lokal, z którego muzyka nie dochodzi...

[sąsiadka]

Argumentów jest wiele, ale po co strzępić język skoro jesteście odporni na wszelkie z nich.
Bardzo chętnie porozmawialibyśmy z szefostwem, może pomogłoby to coś. Bawcie się młodzież i nie denerwujcie się tak, tylko spróbujcie zrozumieć starszych. jeszcze zapragniecie posiedzieć w ciszy i spokoju a wtedy pod domem otworzą wam innych z takich klubów, tylko o to w zasadzie chodzi.

[zxzx]

Całkowicie zgadzam sie z negatywnymi opiniami co do klubu. Od jakiegoś czasu co noc towarzyszy nam mieszkańcom osiedla głośno brzmiaca muzyka ,doskonale rozumiem potrzeby młodzieży,ale mieszkam w okolocach akademii a mimo to słyszę w nocy muzyke dochodzącą z klubu classic . Myślę że moja opinia nie jest osamotniona i wielu mieszkańców osiedla by sie pod nią podpisło.