Może w jakimś konkretnym landzie lub kreisie, bo nie słyszałem o takim prawie federalnym, a ładnych parę lat tam mieszkałem. Z tego co wiem to z zasady można zbierać jak u nas, ale Niemcy się nie znają na grzybach. Nieraz zaczepiali nas jakie grzyby mamy itp.
No i znalazłem na niemieckich forach, że faktycznie w dużej części Niemiec można zbierać tylko 1kg/na osobę/na dzień, ale różne landy mogą sobie to regulować. Niemcy w przeciwieństwie do Polski są państwem federacyjnym, gdzie każdy land ustanawia swoje prawa (Polska jest państwem unitarnym) i prawa w poszczególnych landach się różnią. Rząd w Berlinie zarządza tylko skarbem państwa i wojkowością, tak więc wracając do spraw przyziemnych należy sprawdzić prawo konkretnego Bundeslandu, żeby wiedzieć ile można zebrać. Tak przy okazji: Tam gdzie wolno tylko kilogram, kara za każdy dodatkowy kilogram wynosi 100 euro.