Agnes zaraz ci psiarze napiszą byś nauczyła swoje dziecko, że po trawie się nie biega
No bo się nie biega
Przecież też są zakazy gry w piłkę na trawniku, zakaz wchodzenia na trawnik itp. Ludzie (nie tylko właściciele psów) też się do tego nie stosują.
Tak naprawdę, to zaczyna być na tym świecie paranoja, nic nie można zrobić, wszystko trzeba. Trąbienie o higienie dotrze tylko do niewielu. Obecność pojemników na odchody będzie, moim zdaniem, jasnym przekazem - kupa jest be, kupę trzeba wyrzucić.
I pal licho te darmowe woreczki, jak ktoś chce, to niech w rękę weźmie i wyrzuci, byleby było gdzie.
Do części to dotrze, do części nie, zwłaszcza tej, która zwykłych śmieci nawet nie raczy wrzucić do kosza, bo stoi on aż 2 metry dalej...