Ja tam mam kubrak(pod spodem polar,na wierzchu materiał nieprzemakalny) dla swojej rudej,ale zakładam go tylko jak jest poniżej -10,albo jak idziemy na zakupy,gdzie musi postać trochę przed sklepem,na szkoleniu,gdzie musimy dużo siedzieć lub warować też miała kubrak,a warowanie tylko na materacu,bo za chiny się nie położy na śniegu.Jak idziemy do lasu i szleje jak głupia,kubrak zostaje w domu,też u niej podszerstka brak,ale musi się z zimnem oswajać,zacznij Karolinka od krótkich spacerków i z czasem dopiero je wydłużaj,a najlepiej znaleźć kompana do zabaw na spacerku to pies zapomni o zimnie.