Och te nasze pieski...kochane i z problemami.
Mój pies ma okropna alergię na różne pyłki. Jesienią i zimą jest wszystko ok, ale jak przyjdzie wiosna ...
Przede wszystkim łapy, swędzące łapy...czasami przez noc wyliże sobie aż do krwi, zanim, sie zorietujemy i zaradzimy.
Wczoraj przyszedł nowy świąd - skóry. I wydrapane miejsca na brzuchu.
W mądrej książce wyczytałam, że należy podać " nienasycone kwasy tłuszczowe" - kupiłam, oraz "linomag" w maści.
Skutek piorunujacy i ulga dla nas, bo pies nie cierpi.
Piszę o tym , bo może ktoś ma też podobny problem z pieskiem, to może pomogę.
Wstawiłabym zdjecie mojego pupila, ale nie wiem jak to zrobić.
pozdrawiam jasia