Firma LOTOS uważa, że 3% podwyżki to stanowczo za mało - zaczynają się strajki.
My dostaliśmy 150 zł +3% podstawy i grosze na dodatek zmianowy przy świetnych wynikach. Zarząd bardziej boi się podwyżki gazu, dostaw prądu, niż o liczebność pracowników na wydziałach.
Związki, do Was sprawa. Renegocjować podwyżki lub wprowadzamy 4BOP, 3BOP, bowiem do tej pory brak bezpłatnych testów ze strony Pracodawcy, a ten "wariat" szaleję.