No, ale jak ma mnie nie obchodzić jak widzę co się robi? PiSowi jedyne na czym teraz zależy to zachowanie władzy (którą już raczej i tak utraci i zaczynają sobie z tego zdawać sprawę stąd tak desperackie działania jak zmiana prezesa PP by wybory korespondencyjne móc kontrolować czy podstawienie swojego słupa na kontrkandydata Dudy), ich działania w kwestii ratowania gospodarki są fikcyjne, a kolejne wprowadzane obostrzenia robią kurtyzanę z logiki.
Daleko mi do śledzenia polityki bo uważam, że to rak, od którego należy trzymać się z daleka, ale obecnie i tak jestem nim bombardowany z każdej strony więc ciężko obok tego przejść obojętnie.