Ma listopad prezydent Duda rozpisze wybory do Sejmu i Senatu RP.
Nie zagłosuję na PiS bo nie chcę Polski w której:
- marszałek sejmu Kuchcinski za darmo kilkadziesiąt x wozi rodzine samolotem do domu (za nasze podatki)
- Była premier Szydło przyznaje sama sobie bardzo dużą nagrod
- Rydzyk dostaje od rządu ponad 200 milionów zlotych (pieniędzy podatników) , a we Wrocławiu na wizyte do endokrynologa czeka się prawie 11 lat w kolejce.
- nie chcę Polski , w której na forum mówi się źe wielki polski literat, Słonimski nie był Polakiem - i nie ponosi się odpowiedzialności karnej za te szokujące , antysemickie słowa.
- nie chce Polski w której po 16 dniach szkolenia jest się "źołnierzem" obrony terytorialnej.
- nie chcę Polski w której IPN ma kilkaset milionów na działalność, a przecieź powiela badania wydziałów historycznych uniwersytetów,
- nie chcę Polski w której Rydzyk buduje muzeum
- nie chcę Polski skłóconej z naszymi sąsiadami (Rosją i Niemcami)
- nie chce Polski, która nie ściga z urzędu naduźyć seksualnych w kościele.
- nie chcę polski, w której najwaźniejsza jest polityka historyczna, a nie polityka gospodarcza.
- nie chcę Polski, która kupuję kilka razy droźszy gaz od Trumpa.
- nie chcę Polski, w której Kaczyński bezkarnie nazywa posłów "zdradzieckimi mordami"
- nie chcę Polski, w której bardzo wolno działa Trybunał Konstytucyjny.
- nie chcę Polski "gorszych sortów" , w której obniźa się emerytury, w której obraźa sie Ludowe Wojsko Polskie, w której Polaków nazywa się "komunistami i złodziejami".
- nie chcę Polski, w której ogromną sądowniczą władze ma Ziobro.
- nie chcę Polski, w której rząd klęka na kolanach w Toruniu śpiewając kościelne pieśni.
- nie chcę Polski, w której osoba realnie rządząca nie ponosi odpowiedzialności za swoje decyzje.
- nie chcę Polski , w której przed samymi wyborami emeryci dostają "13".
- nie chcę Polski, w której bazy ma armia USA.
Dlatego wykorzystując moje konstytucyjne wyborcze prawo i prerogatywy z przyjemnością oddam głos na oponentów politycznych PiSu.