Moim zdaniem osoba pracująca w banku wykazała się dużą nieodpowiedzialnością. Nie piszę tego z zawiścią. Pracowników banków obowiązuje ochrona danych klientów i nie jest ważne czy informację o lokacie podała komuś z rodziny czy obcemu. Zakładając lokatę klient musiał podać adres zamieszkania bądź adres do kontaktu. Wystarczyło wysłać pocztą pismo do właściciela lokaty. Ujawniając informację o lokacie osobom trzecim pracownik banku naruszył zapis ustawy Prawo bankowe czyli zapis o tajemnicy bankowej.
Jest ona uregulowana w art. 104–106 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (pr. bank.). Spełnia szersze funkcje niż ochrona danych osobowych, gdyż prócz realizacji obywatelskiego prawa do ochrony danych osobowych, czyli ochrony klientów banków – osób fizycznych, ma chronić także informacje dotyczące klientów banków, nie będących osobami fizycznymi, oraz ma zabezpieczyć przed zdobywaniem informacji przez grupy przestępcze lub podmioty dążące do nieuczciwej konkurencji, zapobiegać penetracji przez organy państwa, w zakresie wyłączonym przez prawo, sfery wolności osobistej obywatela oraz swobody jednostek organizacyjnych prowadzących działalność gospodarczą.