Inwestycję przeprowadził, projektował, wybierał wykonawcę, nadzorował i rozliczał Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich.
I to urzędnicy ZZDW i wybrani przez tę instytucje pracownicy nadzoru odpowiadają za fuszerki i złe wykonanie oraz za to, że już są przeterminowani z dokończeniem prac.
Ja wiem, że zaraz się na mnie zwali lawina uwag, zdecydowałem się jednak zabrać głos, by sprawa była jasna kto i za co w tym całym ambarasie odpowiada.