Osobiście uważam, że w Policach nie ma dobrego fryzjera! Przepraszam jeśli ktoś poczuje się urażony ale niestety tak jest.
Zwiedziłam już kilka salonów i w żadnym nie obcięto mi boba jak trzeba. Brakuje tu takich specjalistów jak np/. w programach pt. ostre cięcie czy coś takiego. Brakuje tego, że ktoś łapie za kudły i wprost mówi bo wie, że takie włosy dobrze się będą układały przy takim i takim strzyżeniu, pani będzie dobrze w takim i takim kolorze... etc. W tych programach faceci wiedzą, w którą stronę i jak trzeba ciąć włosy by odpowiednio się układały. Wiedzą jaka struktura włosa nadaje się do jakiego strzyżenia. Tu jak pójdziesz do fryzjera to jest tak: mówisz co chcesz i tak ci robią , bo ty chcesz. Nie ważne czy to będzie ci pasowało i przede wszystkim czy włosy się do tego nadają. Wymodelują i nic nie widać. szał zaczyna się w domu a zwłaszcza po umyciu włosów. Ja kiedyś jak umyłam swojego wymodelowanego bobika to okazało sie, że pani z salonu Grażyna na Wróblewskiego - postanowiła wyciąć mi dziurę. No a co. Zraziłam się niesamowicie i nie mam pojęcia kto tu do cholery mało , że potrafi zrobić boba jak należy, to że jeszcze potem będzie umiał to powtórzyć w momencie gdy trzeba będzie skrócić jak włosy odrosną.
