Możesz sobie tylko POgadać. Chwasty zostały wyrwane.
"Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego klubu, prezes Ochudzki Ryszard, naszego klubu "Tęcza". Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie - to wilki! To mówiłem ja - Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!"
"Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy! Pre..."
- Eee... Po co to?
- Chcesz zobaczyć z poprzednich lat?
- Aha... a oni nie wiedzą, że to się nagrywa?
- Oczywiście, że wiedzą! Powiedziałem im o tym. Jeśli ktokolwiek chce przekazać jakąś krytyczną uwagę o mnie, o mojej pracy, jakąś skargę, a mnie akurat nie ma, może w każdej chwili wejść i nagrać... co mu leży na wątrobie.
- Ale oni mogą kadzić ci, kłamać mogą, upiększać...
- A po co by mieli? Przecież i im i mnie chodzi tylko o dobro naszego klubu. Szczerość w naszym klubie to norma!