Sprawy techniczne forum > Książka skarg i zażaleń
odnośnie - staniosław michalkiewicz o sytuacji w kraju
dapol:
moim zdanie jest to łamanie ciszy wyborczej. chociaż pan stanisław michalkiewicz nie kandyduje (chyba) do parlamentu ue, wystarczy wpisać w google kim ten pan jest i jakie poglądy reprezentuje. druga sprawa - użytkownik piotrek w swoim awatarze ma "głosujinaczej.pl" co już jest chyba samo w sobie agitacją. trzecia sprawa - moderatorzy - tak bardzo się troszczycie aby używać znaków interpunkcyjnych, używać wielkich liter i tego rodzaju pierdół, a jesteście ślepi na takie wybryki. zastanawiam się czy nie nagłośnić tego przypadku w większym medium niż ta popierdułka (forum polickie). no i czwarta rzecz (chyba najistotniejsza), co ten facet bredzi?????
Kuba:
Wspomniany post został dodany na pół godziny przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, więc jest legalny. Co do treści głoszonych przez wspomnianego pana - my nie ingerujemy w sprawy światopoglądowe, jeśli są głoszone w kulturalny sposób.
Validator:
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem, dlaczego dyskutujemy o mniemanym zakłóceniu ciszy wyborczej (które zresztą nie nastąpiło, p. Michałkiewicz nigdzie nie kandyduje) zamiast skoncentrować się nad jego przesłaniem. Poświęciłem w nocy ponad dwie godziny na obejrzenie zapisów filmowych i nie żałuję, zostałem ukontentowany. Świetny mówca, wybitny erudyta, błyskotliwy dyskutant, sugestywny analityk zdarzeń politycznych. Wszystko to prawda, ale mam pewne wątpliwości. Po pierwsze, abym mógł przyjąć tezy i interpretacje prelegenta - musiałbym sprawdzić fakty. Dane, daty, okoliczności oraz logiczną poprawność wnioskowania. Frapujący i błyskotliwy przykład biblijnego Józefa, ustawionego w roli spekulanta państwowego, może być również inaczej interpretowany, zależnie od tego jaką przyjmiemy hierarchię celów. Podobnie jest i z innymi zagadnieniami. Pana Michałkiewicza słucha się z przyjemnością, niemniej nie zwalnia to z krytycznego podejścia do przesłania.
Druga sprawa - brak rozwiązań. Przynajmniej nie ma ich w przedstawionym materiale. Został nakreślony dość czarny obraz współczesnego świata, a ściśle zasad rządzenia jakie w tym świecie obowiązują. Brak natomiast realnych recept jak wypunktowane mankamenty zmienić. Z czyją pomocą, za czyją sprawą? Odniosłem wrażenie, że mimo wszystko, mimo pozoru niezwykle twardego stąpania po ziemi, mamy do czynienia z pewną utopią, w klasycznym znaczeniu. Zapewne potrzebną, bo utopie zawsze nakreślały ideały, niemniej trudną lub zgoła niemożliwą do zrealizowania. Przesłanie jest ciekawe, inspirujące i zmuszające do myślenia, niemniej nie jest to Prawda Objawiona, a tylko jedna z propozycji interpretowania współczesnego świata i jego dziejów.
Zenobiusz:
--- Cytat: dapol w Maja 24, 2014, 16:23:55 --- no i czwarta rzecz (chyba najistotniejsza), co ten facet bredzi??
--- Koniec cytatu ---
na jakiej podstawie twierdzisz że bredzi - o co konkretnie Ci chodzi i jaką masz wiedzę w temacie?
dapol:
przeczytaj post powyżej swojego - utopia. wszystko ładnie i pięknie. komuniści też mieli u podstaw dobre zamiary - każdemu po równo. utopia niemożliwa do zrealizowania. i naprawdę dziwi mnie to, że ktoś w to idzie. socjotechniki. no i sam początek - książka tego pana jest dostępna tam i tam za tyle i tyle. paranoja. chociaż z drugiej strony patrząc to tak naprawdę niezły biznesmen z tego pana stanisława. za te sympozja na pewno trzepie niezłą kasę. pozazdrościć
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej