Jakoś od 10 lat przechodzi i to w różnych częściach kraju i nikt się nie czepiał tylko sprawdzali czy świecą
Mój amerykaniec i innych w naszym kraju też przechodzą. Paradoksem jest, że "amerykany" mają światła (reflektory) asymetryczne, które wg naszego prawodastwa "oślepiają" innych użytkowników dróg... Ciekawe, że w innych krajach europejskich, jak chociażby Niemcy w których sa dopuszczone do ruchu - nie wspomnę o całych Stanach i ościennych kontynentach - nie oślepiają, tylko u nas.