kryspin, nie wiem, o jakich rurach zwrotnych piszesz. Mieszkam na czwartym piętrze i żadnych rur zwrotnych nie mam. Na niższych piętrach wszyscy sąsiedzi je mają. Wiem, że jeśli nikt pode mną nie grzeje, a ja otwieram kaloryfer, to ciepło najpierw leci rurami przez mieszkania sąsiadów, a potem dociera do mojego mieszkania. W ten sposób grzeją się moi sąsiedzi. Moim kosztem. Jeśli sąsiedzi grzeją, to ja z tego nic nie mam. By mieć ciepło i tak muszę odkręcić swój kaloryfer.