Police i okolice > Sprawy bieżące

[Police] SPPK i szczecińsko-policka komunikacja miejska

<< < (2/239) > >>

grzegorz.ufniarz:
Poszedł już sygnał do warsztatu, żeby pozakręcali zawory od ogrzewania, więc problem ogrzewania latem powinien się skończyć. Dzięki za info.

Ponoć szczecińskie spółki mają próbować pozyskać środki na gazowce. My analizowaliśmy ten temat i nie zdecydowaliśmy się aplikować do Gazeli.

rbk:

--- Cytat: "grzegorz.ufniarz" ---My analizowaliśmy ten temat i nie zdecydowaliśmy się aplikować do Gazeli.
--- Koniec cytatu ---


Można wiedzieć czemu nie?

grzegorz.ufniarz:
Przede wszystkim brak jest długofalowej polityki państwa okreslającej jak będzie wyglądał rynek paliw w Polsce. To co dziś wygląda atrakcyjnie finansowo, za dwa, trzy lata może się okazać zupelnie inne. Mamy na to przykłady np na rynku biopaliw, czy wręcz wrogiej polityki wobec tradycyjnego gazu do aut, którego cena rosnie lawinowo od dwóch lat.
Takie inwestycje - autobusy i stacja tankowania, musza miec perspektywę co najmniej kilkunastu lat względnej stabilności, a tego brak.
Po drugie, program Gazela jest za hiszpańskie pieniądze i na hiszpański sprzęt. A to stanowi pewne ograniczenie.
Po trzecie koszty, niższe koszty paliwa zderzają się ze wzrostem kosztów obsługi i dozoru urządzeń gazowych. W bilansie, atrakcyjność przedsięwzięcia wcale nie okazuje sie tak duża.
No i szanse pozyskania środków - program ma pulę środków 80 mln, a kazdy projekt musi miec minimalną wartość 8 mln. Oznacza to praktycznie maksymalnie 10 projektów w skali całego kraju do finansowania. Jak pokazuje praktyka(złozono projekty o łącznej wartości ponad 640 mln) liczą się głównie projekty wielkie, gdzie zakupowi autobusów towarzysza tez inwestycje w infrastrukture drogową(ściezki rowerowe), a to juz projekty na naście albo i dzisiąt milionów.

bogbit:
Jak to dobrze, że mamy to forum i dostęp do internetu. Możemy w ten sposób poinformować odpowiednie służby o zmianie pogody. Trzeba pamiętać, aby gdzieś tak w październiku przypomnieć o włączeniu grzejników w autobusach.

grzegorz.ufniarz:
:) :)
Ironia jest jak najbardziej na miejscu ale tu dwa słowa wyjasnienia.
Kierowca ma na swoim pulpicie przyciski do sterowania ogrzewaniem i wiem to na 100%, ze ogrzewanie nie było włączone.
Aby całkowicie zablokować grzanie, trzeba jeszcze pozakręcać specjalne zawory zlokalizowane pod spodem autobusu przy silniku, które doprowadzają ogrzane od silnika powietrze do paneli grzewczych w autobusie - to taki rodzaj systemu wspomagającego ogrzewanie. Te zawory nie były zakręcone i stąd wrażanie, ze kierowca włączył ogrzewanie w autobusie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej