Ze dwa dni temu był o tym materiał w Faktach TVN. Choc reporter utrzymywał materiał w lekko kpiącym klimacie, to jednak uznał rację drogowców, że w warunkach zimowych stosuje sie takie technologie.
Pokazane było nawet, ze na workach z ta masą "na zimno" instrukacja uzytkowania uwzględnia "ugniatanie" tej masy kołami auta.
Prawdę mowiąc wolę dziurę załataną przy pomocy koła Żuka, niz dziure nie załataną i powodującą urywanie koła w samochodach.