Cenne informacje. Tylko prośba o doprecyzowanie: mówimy o dzwonach, w liczbie mnogiej, czyli było ich więcej niż jeden?
Z innych, ale już podnoszonych spraw. Wiem na pewno (zapisy konserwatorskie), że na wieży staromiejskiego kościoła w Policach wisiał dzwon z rozebranego kościoła w Mścięcinie, a towarzyszył mu jeszcze jeden. Były to dzwony: wytwórni Mangolt z 1689 r. (to ten z Mścięcina) oraz wytwórni Voss z 1894 r. Chronologicznie, prawdopodobnie pierwszym i w czasach niemieckich jedynym był produkt wytwórni Voss, odlany w roku budowy kościoła (pod konkretne zamówienie). Ten starszy, z XVII wieku, został dodany dopiero po rozbiórce mścięcińskiego zabytku. W czym - wg coraz większej liczby przesłanek - maczał palce ówczesny proboszcz kościoła na Starym Mieście. Ale to inny temat.
W zapisach konserwatorskich (powojennych) są również wspomniane dzwony w: Pilchowie, Przęsocinie, Jasienicy, Niekłończycy, Tanowie i Tatyni. Dawne, stare dzwony zachowały się również w Trzebieży. Odlano je w Szczecinie, w roku 1664 i 1729. Jakimś cudem ocalały i nie uległy konfiskacie, choć taka, podczas obu wojen, była prowadzona.
Pozostaje jeszcze sprawdzić, czy na wieży staromiejskiego kościoła wciąż wiszą dzwony. W zapisach konserwatorskich figurują, ale...