Prosze wybaczyć ale mam o wiele ciekawsze zajęcia niż studiowanie ustawy o policji
Ale dobrze, ze przywołał Pan te zapisy, bo w nich własnie tkwi róznica pomiedzy policją, a strazami gminnymi.
Policja chroni życie, zdrowie obywateli oraz stoi na strazy bezpieczenstwa i porzadku publicznego. Pojęcie bezpieczeństwa publicznego w wielkim skrócie to taki stan, w którym nikomu i niczemu nic nie grozi. Za bezpieczeństwo publiczne odpowiada państwo wskazując jako straznika tego bezpieczenstwa policję, Okresla również granice tego bezpieczenstwa tworząc prawo chroniące zycie, zdrowie, mienie obywateli oraz regulując sprawy komunikacji w ruchu lądowym, wodnym.
Straże miejskie powołane są do wykonywania zadań w zakresie porządku publicznego i ich działanie odnosi się do organu administracji publiczneej, który go powołuje, czyli do gminy. Gmina okresla w prawie miejscowym pewne zasady regulujące porządek publiczny takie jak kwestie sanitarne(odpady), porzadek na drogach, przepisy budowlane, sprawy meldunkowe i inne administracyjne.
Oczywiście obydwa zagadnienia często się spotykają, stąd część ustawowych kompetencji strazy gminnych zblizona jest do kompetencji policji. Na przykład kwestia tzw ciszy nocnej, czy przestrzegania tzw norm społecznych - leża one w kompetencjach zarówno policji jak i straży miejskiej. Jednak podstawy do stworzenia obydwu służb są zupełnie inne, inne tez są cele ich działania.
Istnieje powszechne przekonanie, ze straze gminne to taka prawie policja jednak jest to przekonanie błędne.
Jednak praktyka i tzw proza życia spowodowała znaczne zbliżenie straży gminnych do policji. Straże gminne często działają dzis jako służby wspomagające działania policji(np wspolne patrole).
Wynika to moim zdaniem z biedy od lat panującej w policji. Biedy powodującej brak sprzętu, brak odpowiedniej ilości ludzi. Zastrzegam jednak, że jest to bieda, której nie jest winna sama policja, a wynika ona ze słabości państwa w tym obszarze. Dlatego często straz miejska wspomaga policję w sprawach patrolowych, w przewożeniu różnych "delikwentów", uzyczając swój(czyli gminny) sprzęt.
Dlatego też samorządy, choc policja nie jest podległa samorządom, tylko władzy rządowej, często wspomaga policję kupując sprzęt, budując sieci monitoringu, "dając" dopłaty do paliwa wreszcie tworząc straże gminne.