To nie są postulaty lecz projekty uchwał. Jakie uchwały będą podjęte zależy tylko od obecnych na Walnym Członków spółdzielni. Jeśli chodzi o podzielniki to przytoczę pełną treść wraz uzasadnieniem do projektu złożonej przez Członków uchwały w tej sprawie:
WNIOSEK Nr 5/2011
Na podstawie Art. 8 z ind.3 ust 10 i 11 Ustawy o Spółdzielniach Mieszkaniowych z dnia 15 grudnia 2000r. (Dz. U. 2001 Nr 4 poz. 27), my niżej podpisani Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej CHEMIK w Policach, wnosimy o zamieszczenie w porządku obrad Walnego Zgromadzenia i na podstawie Art. 8 z ind.3 ust 13 przygotowanie pod względem formalnym i przedłożenie pod głosowanie na Walnym Zgromadzeniu projektu uchwały o następującej treści:
§1. Walne Zgromadzenie Członków SM CHEMIK w Policach zobowiązuje Radę Nadzorczą do zmiany przed sezonem grzewczym 2011/2012 „Regulaminu rozliczania kosztów gospodarki zasobami mieszkaniowymi oraz ustalania opłat za używanie lokali” w części dotyczącej rozliczania kosztów Centralnego Ogrzewania, poprzez rezygnację z podzielników kosztów i wprowadzenia rozliczania kosztów Centralnego Ogrzewania na podstawie wystawionych faktur na dany węzeł cieplny w uzależnieniu od powierzchni lokalu.
§2. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Uzasadnienie:
Podzielniki kosztów nie są przyrządami pomiarowymi, nie mierzą rzeczywistego zużycia ciepła. Mieszkańcy spółdzielni ponoszą wysokie koszty za obsługę podzielników wykonywaną przez firmę obcą (dokonywanie odczytów, wymiana baterii, rozliczenia kosztów, ekspertyzy). 50% ogólnych kosztów centralnego ogrzewania, stanowią koszty stałe niezależne od wskazań podzielników. Podzielniki kosztów zmuszają mieszkańców do oszczędzania zużycia ciepła w mieszkaniach podczas gdy grzejniki na klatkach schodowych grzeją pełną mocą. Rozliczanie kosztów centralnego ogrzewania na podstawie wskazań podzielników kosztów jest niesprawiedliwe gdyż dużą część kosztów z tego tytułu muszą ponosić osoby które aktywnie korzystają z centralnego ogrzewania podczas gdy większość mieszkańców w obawie przed wysokimi niedopłatami lub też z chęci uzyskania zwrotu, w ogóle nie odkręca zaworów kaloryferów, a w konsekwencji mieszkania są niedogrzane, zawilgocone, powstaje grzyb, brak też odpowiedniej wentylacji. Niedopłaty w przypadku korzystania z grzejników CO sięgają nawet kilku tysięcy złotych co skutecznie zniechęca mieszkańców do korzystania z grzejników centralnego ogrzewania. Budynki są ocieplone z zewnątrz, natomiast przy rozliczaniu powyższych kosztów nie bierze się pod uwagę przenikania ciepła pomiędzy mieszkaniami, w konsekwencji osoba ogrzewająca mieszkanie dogrzewa również sąsiada który w ogóle nie ogrzewa mieszkania.
Polecam przeczytać poniższy artykuł na temat podzielników kosztów CO:
http://www.wprost.pl/ar/?O=13006&pg=0