[Police] kandydaci a późniejsze wypełnianie obowiązków

[asdfghjkl]

witam
znalazłem dziś kolejną ulotkę wyborczą w skrzynce na listy i zastanawiam się czy ta pazerność ludzi na róznego rodzaju etaty nie zna granic. Nie będę podawać nazwiska ( bo nie wiem czy mogę ), ale stanowisko kierownika zakładu w ZCH Police, członek rady nadzorczej "instytucji",która miała tworzyć nowe miejsca pracy a zajęła się szkoleniami i teraz jeszcze rada miasta. Przecież tyle stanowisk nie pozwoli sumiennie wykonywać żadnej z tej funkcji. to jest paranoja. Czemu ludzie są tak zachłanni. czy nie lepiej zająć się czymś jednym i robić to porządnie ?

[Kuba]

Przeniosłem do działu "Polityka". Proszę również pamiętać o regulaminowych tagach.

[DEtonator]

Idą ciężkie czasy, każdy chce się zabezpieczyć, założony temat trafia w sedno sprawy. Teraz są wybory, obiecanki cacanki i cuda na kiju, ciekawe, jak to wszystko będzie wyglądać parę miesięcy po wyborach? Czy policcy wyborcy dokonają właściwego wyboru? Oto jest pytanie. Oby tak się stało, z korzyścią dla wszystkich.

[sosna123]

asdfghjkl
tak jak pisałem w innych postach. każdy chce się dorwać do koryta.
ii całe forum się oburza, że tak pisze.

ale taka jest prawda

nie kojarzę polityka, który by spełnił swoje obietnice.

[zatroskany]

Nic nam nie pozostaje, jak dać szansę nowym Radnym.
Podzielam zdanie asdfghjkl "ludzie są tak zachłanni.
 Powinni zająć się czymś jednym i robić to porządnie".