Witaj Kubo! Popatrz jak powstają okazje do kłopotów. W tej chwili Zdanowicz, za pomocą Twojego - Waszego forum upowszechnia tzw. groźby karalne. Obiecuje, że mi "da w zęby", co jest już sformułowaniem jednoznacznym. Nie stać go na manewr z wypowiedzią wieloznaczną, którą można różnie interpretować, ale grozi konkretnym czynem zakazanym przez prawo. Ja mogę się poczuć zastraszony
i juz mam materiał:
"Uprzejmie informuję, że niejaki Zdanowicz (kto wie, czy to nazwisko prawdziwe, czy tylko nick) za pomocą (lub nawet w porozumieniu) z forum internetowym witryny Wirtualne Police grozi respondentom uderzeniem w zęby, w celu ich zastraszenia. Ma bowiem ochotę pisać źle o władzy samorządowej i wpada w nerwowość, kiedy mu się ktoś przeciwstawia mając inne zdanie. W dniu 21 lipca 2010 r. jawnie groził pobiciem uczestnikowi dyskusji o nicku yak, utożsamiając go z realnie istniejącym urzędnikiem samorządowym. Tym samym groźby karalne kierował pod adresem rzeczywistego urzędnika. Dowód - zrzut ekranowy (pdf) w załączeniu."
I tak dalej, tak dalej. Kuba, cokolwiek sobie o mnie sądzisz, wiadomo że nie bedę rozrabiał w sensie robienia Wam kłopotów. Ochrony przeciw Zdanowiczowi też nie zamówię, jakoś dam sobie radę, tym bardziej, że zębów z racji paradontozy nie mam.
Uważam jednak, że popełniasz błąd jako moderator pozwalając na takie wypowiedzi. Nie, nie dlatego, że mnie denerwują. Nie denerwują mnie, bawią. Jednak nie powinny się pojawiać wątki, które są groźne dla właścicieli i opiekunów forum. Osobiście proponowałbym rozważenie zamknięcia działu "Polityka" na stałe. Bo będzie coraz gorzej, kampania nadciąga na full, co tu się będzie działo - łatwo przewidzieć. Pieniaczy i warchołów, którzy koniecznie chcą zaznaczyć swoją obecność w świecie jest wielu. Po co Wam zbyteczne kłopoty, które w końcu ktoś zgeneruje?
Przemyśl to Kubo! Pozdrawiam!
PS Jak to łatwo zauważyć mnie naprawdę interesują tylko wątki historyczne. A tam awantur nie ma, ludzie sobie dyskutują i wspólnie pracują nad interesującymi ich tematami. W innych wątkach jestem obecny - bo muszę pilnować, aby różni przybysze, nota bene nie mający w Policach interesów życiowych, nie siali czarnej propagandy celem wywołania zaburzeń w życiu publicznym Polic.