Do różnych "sensacyjnych" wypowiedzi obecnego ministra obrony jesteśmy już przyzwyczajeni, ale to poparcie zwolenników, sympatyków A. Macierewicza, utwierdza go w przekonaniu, że jego teorie spiskowe są słuszne i mają sens. Nie wiem czy zachodniopomorscy działacze PIS kiedykolwiek na to zareagowali - "Antek daj sobie spokój z tymi bredniami...". Chyba że... taka teoria wyszła od lokalnych działaczy.