Burmistrz nie może łamać prawa, także prawa miejscowego które uchwalają radni Rady Miejskiej. Sprzątanie terenu jest obowiązkiem właściciela terenu. Wydaje mi się, że mieszkańcy Polic również nie byliby zadowoleni z takiego rozwiązania, że z ich pieniędzy finansuje się sprzątanie np. prywatnych nieruchomości.
Myślę, że instytucje kontrolne (RIO, NIK, prokuratura itp.) szybko zniechęciłyby Burmistrza do takiego wydatkowania publicznych pieniędzy. A co do lasów, to wydaje mi się, że kara 500 zł za wyrzucanie śmieci do lasu jest po prostu śmieszna. Gdyby to było np. 5000 zł i więcej, byłoby nie tylko czyściej w polickich lasach, ale Lasy Państwowe miałyby środki na likwidację dzikich wysypisk.