Ja akurat mam złe doświadczenie z naprawą wtryskiwacza w „miasteczku rzemieślniczym”. (nie wiem czy chodzi o ten sam serwis, bo może być tam ich kilka). Samochód jeździ, ale przyszedłem po odbiór godzinę wcześniej i był on cały w błocie aż po dach i miał przejechane ponad sto kilometrów. Teraz po dwóch latach w innym warsztacie okazało się jeszcze, że nie było wszystko wtedy prawidłowo podłączone.