Amstafizna, ale powiedz, dlaczego nie chcieli pozwolić na wyjście drugimi dzwiami? To mnie ciekawi. Powiedzieli, że nie można, ok - i skoro tak zrobili, to na pewno mieli ku temu jakiś powód. Czy naprawdę taki ważny, że ważniejszy był od uwolnienia klientów - to ocenimy, jak go poznamy. I pytanie samo ciśnie się na usta - jaki to był powód??? Dodam jeszcze, że klasę firmy czy instytucji nie poznaje się tylko po kolorkach banerów i szerokości uśmiechów sprzedawców jak z pozoru się wydaje, ale po tym, jak potrafią rozwiązać wszelkie nietypowe sytuacje i problemy. Właśnie takie jak te i milion innych możliwych.