A kto miał robić kampanię informacyjną? Po co? Przecież ci, co prowadzą dyżury nocne, dostaną tyle samo kasy bez względu na to, czy pacjenci do nich dotrą, czy też nie. Taka u nas polityka finansowania niektórych świadczeń zdrowotnych... Inna rzecz, że o tej zmianie informowały chyba wszystkie media (gazety, telewizja, radio, portale). Trudno było to przeoczyć.