Beny2002.
Ja nie staram się tu nikogo i do niczego przekonywać. Broń Boże! Każdy ma swój rozum i wie, co jemu odpowiada najlepiej. I żeby nie było wątpliwości. Nie potępiam też niczyich starań w zakresie poprawy bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie! Pochwalam ludzi, którzy przejawiają taką troskę. Także Ciebie. Moja dyskusja skupiona jest jedynie wokół metod rozwiązania tego problemu. A problem rozwiązać można na wiele sposobów. Przyłączenie do sieci miejskiej jest tylko jednym z tych sposobów. Niewątpliwie istotnym argumentem są w tej sprawie koszty takiej modernizacji. I o tym jest tu dyskusja. Czyli dobór odpowiedniej metody zaopatrywania w ciepłą wodę, która spełniać będzie normy pod względem bezpieczeństwa i efektywności, ale dla wielu użytkowników również pod względem ekonomicznym. Właśnie o tym, w sposób całkowicie luźny i bez narzucania się komukolwiek, ja tu rozmawiam. Nie wiem skąd biorą się Twoje uwagi, że ja niby staram się tu Ciebie, lub kogokolwiek, do czegoś przekonywać? Nic z tych rzeczy nie ma tu miejsca.
I na koniec jeszcze coś z zakresu ekonomii. Inwestycja przystosowania budynku do zasilania w ciepłą wodę z sieci miejskiej jest jedną z kosztowniejszych inwestycji. Przystosowanie i zasilenie jednej klatki w bloku czteropiętrowym to wg mnie koszt rzędu co najmniej 25 - 30 tys. zł (o ile PEC weźmie na siebie koszty doprowadzenia tej wody do bloku!). Nie licząc kosztów przystosowania samych mieszkań do czerpania tej wody. Czyli średnio licząc nie jest to aż takie tanie. Ale jak już powiedziałem wcześniej, wybór należy do samych zainteresowanych i to niezależnie od tego, co ja i inni o tym myślą.