16
Motoryzacja / Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« dnia: Kwietnia 30, 2011, 10:54:29 »
Zdziwiłem się ostatnio co nieco, po zmianie stylu jazdy na "bardziej oszczędny".
Dotychczas korzystałem z systemu: gaz w 2/3 w podłogę i zmiana biegu na wyższy przy obrotach maks. momentu (u mnie jakieś 3 tys. obrotów, benzyna bez turbo). Efektem tego była dość dynamiczna jazda, przy stosunkowo niskim zużyciu - ot, taki kompromis. Oczywiście hamowanie silnikiem, brak zbędnego balastu itepe.
Po ostatnich podwyżkach cen paliwa, postanowiłem zastosować technikę mistrzów jazdy "o kropelce". Czyli delikatne operowanie gazem, nie rozpędzanie się, jeśli za chwilę trzeba będzie zwalniać, jazda z prędkościami co najwyżej ocierającymi się o dozwolone, maksymalne wykorzystanie ukształtowania terenu (i wiatru ). Efekt - nudna i zamulona jazda, a auto spaliło mi ponad 1 litr więcej niż zwykle.
A jak to wygląda w Waszych autach?
Dotychczas korzystałem z systemu: gaz w 2/3 w podłogę i zmiana biegu na wyższy przy obrotach maks. momentu (u mnie jakieś 3 tys. obrotów, benzyna bez turbo). Efektem tego była dość dynamiczna jazda, przy stosunkowo niskim zużyciu - ot, taki kompromis. Oczywiście hamowanie silnikiem, brak zbędnego balastu itepe.
Po ostatnich podwyżkach cen paliwa, postanowiłem zastosować technikę mistrzów jazdy "o kropelce". Czyli delikatne operowanie gazem, nie rozpędzanie się, jeśli za chwilę trzeba będzie zwalniać, jazda z prędkościami co najwyżej ocierającymi się o dozwolone, maksymalne wykorzystanie ukształtowania terenu (i wiatru ). Efekt - nudna i zamulona jazda, a auto spaliło mi ponad 1 litr więcej niż zwykle.
A jak to wygląda w Waszych autach?