Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - swiezak

Strony: 1 ... 5 6 [7]
91
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Lutego 06, 2012, 18:53:10  »
Cytat: "An_na"
Cytat: "Nil"
Mam pytanko. Skoro sytuacja się polepszyła na "Zakładach", to jest szansa by zleceniowcom dali normalne umowy?

Jeśli "Zakłady"będą zatrudniały to pierwsi w kolejności są byli pracownicy, którzy zostali zwolnieni "ze zwolnień grupowych" /tak jest zapisane w wewnętrznych dokumentach Spółki.


No prawie dobrze, należałoby jeszcze dodać - zwolnionych, i jeżeli zakład będzie zatrudniał w tych samych grupach zawodowych, co jak można przypuszczać nigdy nie będzie miało miejsca. Tak samo miały być propozycje pracy na produkcji dla zwalnianych pracy - ile było takich propozycji??? Zresztą większość tych stanowisk nie została fizycznie zlikwidowana, ponieważ obowiązki zwalnianych osób często przejął inny pracownik.

92
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Stycznia 05, 2012, 23:58:30  »
Cytat: "KrP"
Jeszcze raz bo chyba po mongolsku napisałem:

Pan Badełek nie jest już pracownikiem ZCh.


No nieźle, czy Ty naprawde sadzisz, że on to robi za darmo???
Wszyscy związkowcy bez wyjątku dostają pensje normalnie z ZCH.

93
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Stycznia 05, 2012, 22:46:36  »
Cytat: "KrP"
Pan Badelek nie jest już pracownikiem ZCh.

Do wielu kwestii w tym wywiadzie można się doczepic, ale nie sposób się nie zgodzić z tym, że firma na odchodne dała ładne odszkodowanie, a nie musiała.

Inna bajka jak to wszystko się odbywa.



Nie jest pracownikiem ZCH, a wszystko to robi charytatywnie.
No chyba nie chcesz mi powiedzieć, że robi to za FREE.

94
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Stycznia 05, 2012, 21:21:25  »
Cytat: "The_Bill"
Cytuj
Niedługo minie rok odkąd Krzysztof Jałosiński zasiada w fotelu prezesa Zakładów Chemicznych Police. - Muszę pozytywnie określić ten okres - mówi Waldemar Badełek, szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego, największej organizacji związkowej Polic.

Jałosiński przyszedł do Polic na początku ubiegłego roku. Zakłady balansowały na granicy przetrwania a ich dalsze funkcjonowanie wcale nie było pewne.

- Napięcie w firmie było bardzo duże. Duże były też oczekiwania od nowego prezesa. Nie da się ukryć, że sytuacja była ciężka – przyznaje Badełek.

Jak zaznacza nasz rozmówca prezes Jałosiński w minionym roku dobrze się spisał.

- Sprzyjało mu szczęście choćby związane z koniunkturą, ale samo szczęście by nie wystarczyło. Co ważne, Jałosiński zawsze mówił jasno i prosto o sytuacji firmy. Nie udawał, że jest lepiej niż faktycznie było. Co ważne nie ukrywał, że będą potrzebne wyrzeczenia. Realizując program zmniejszenia zatrudnienia skutecznie doprowadził go do końca, a co ważne zrobił to w możliwie najmniej bolesny dla załogi sposób. Spółka dała odchodzącym więcej, niż to do czego zobowiązywały ją przepisy – tłumaczy Badełek.

Związkowców zjednał sobie także tym, że zawsze realizował to, co wcześniej zapowiedział. - Jednym z ostatnich ustaleń jest choćby to, że związki i zarząd będą się regularnie raz w miesiącu spotykać, aby wymieniać poglądy na temat sytuacji w firmie - dodaje nasz rozmówca.

A jakie czekają prezesa Jałosińskiego w nowym roku?

- Dalsze porządkowanie sytuacji w firmie. Jednak pamiętajmy, że prezes Jałosiński jest także w zarządzie Tarnowa, co oznacza, że znajduje się w ciągłych rozjazdach - dodaje związkowiec.

http://chemia.wnp.pl/zwiazkowcy-z-polic-pozytywnie-o-roku-prezesa-jalosinskiego,159440_1_0_0.html


Bezinteresowne wlazenie czy jednak cos jest na rzeczy?[/i]



No to Pan Badełek powiedział co wiedział.
Ludzie te związki na zakładach to jest jakaś kpina, ja należałem 10 lat i teraz żałuje straconej kasy. Oczywiście już nie pracuje a mój kochany związek zawodowy nie pomógł mi  ani razu przez ten cały okres zatrudnienia. Fakt jest taki, że o tą pomoc nie prosiłem no ale jak przyszło co do czego to niestety nie mogłem na nich liczyć. Po co one są to ja nie wiem. Tyle darmozjadów utrzymywanych przez "Pana" prezesa.

"Realizując program zmniejszenia zatrudnienia skutecznie doprowadził go do końca, a co ważne zrobił to w możliwie najmniej bolesny dla załogi sposób. Spółka dała odchodzącym więcej, niż to do czego zobowiązywały ją przepisy – tłumaczy Badełek."
W możliwie najmniej bolesny sposób. - Pana Panie Badełek powinni wyp...olić w możliwie najmniej bolesny sposób.

Pozdrawiam

Strony: 1 ... 5 6 [7]