4126
Motoryzacja / O samochodach słów kilka...
« dnia: Maja 16, 2010, 11:23:14 »
Witam Szanownego Rodaka zza oceanu
Tutaj raczej nie trafiłeś, nie wszyscy z nas (tak sądzę) traktują samochody jako obiekt westchnień, a raczej próbują doradzić koledze w kupnie samochodu. Oczywiście jest to tylko teoretyczna dyskusja, bo rozsądek podpowiada, że ostateczną decyzję co do kupna zostanie podjęta po technicznym i wizualnym sprawdzeniu auta w warsztacie w obecności osoby, która technicznie wesprze wcześniej wspomnianego kolegę.
Jak może wyczytałeś wcześniej kolega dysponuje ograniczonym budżetem i szuka auta kompaktowego, więc Volvo raczej odpada - w tej cenie (do 5 tys zł) nie znajdzie się niczego godnego polecenia. Wiem, że w Stanach za tą cenę (ok. 1660 dol) można by kupić niezły samochód do jazdy, lecz w Europie samochody są o wiele droższe.
Podejrzewam, że masz auto z silnikiem montowanym w kooperacji z VW (mogę się mylić), które to z powodzeniem napędzały dostawcze modele WV LT pierwszej generacji i faktycznie były "nie do zajechania". Szybko przeliczyłem i doszedłem do wniosku, że takie auto jak Twoje, zużywające 15-20 litrów benzyny na 100km, bez montażu instalacji gazowej w połączeniu z obecnymi cenami paliwa u nas zjadło by potencjalnego użytkownika z kopytami.
Tutaj odsyłam na stronę internetową, gdzie dokładnie opisana jest procedura dotycząca sprowadzenia samochodu:
http://www.sprowadzanieaut.pl/06/procedura-sprowadzenia-samochodu-z-ue-wraz-z-wzorami-dokumentow-stan-na-30062009/
Pozdrawiam.
Cytat: "billkronos"
Zgaduje, ze wiekszosc to mlodzi kierowcy, traktujacy posiadane wozy z rewerencja, a
nawet uczuciem.
Tutaj raczej nie trafiłeś, nie wszyscy z nas (tak sądzę) traktują samochody jako obiekt westchnień, a raczej próbują doradzić koledze w kupnie samochodu. Oczywiście jest to tylko teoretyczna dyskusja, bo rozsądek podpowiada, że ostateczną decyzję co do kupna zostanie podjęta po technicznym i wizualnym sprawdzeniu auta w warsztacie w obecności osoby, która technicznie wesprze wcześniej wspomnianego kolegę.
Cytat: "billkronos"
wsrod prawie wszystkich marek, jakie wymieniliscie,
w dyskusji - nie znalazlem ani slowa na temat Volvo !
Szwecja pod bokiem, marka slawna z bezpieczenstwa, cena nizsza od BMW i Merca,
a wiec jaki powod ?
Jak może wyczytałeś wcześniej kolega dysponuje ograniczonym budżetem i szuka auta kompaktowego, więc Volvo raczej odpada - w tej cenie (do 5 tys zł) nie znajdzie się niczego godnego polecenia. Wiem, że w Stanach za tą cenę (ok. 1660 dol) można by kupić niezły samochód do jazdy, lecz w Europie samochody są o wiele droższe.
Cytat: "billkronos"
Ciekawi mnie rowniez dlatego, ze sam od siedmiu lat probuje doslownie zajezdzic
taki woz, i jak dotad nie wyglada na to, by mi sie moglo udac..
Rok 1993, przebieg dochodzi do 200 tys. mil. Model S90 - rzedowa szostka, 205 KM.
O ekonomii nie wspomne, chyba ze komus z forumowiczow bedzie sie chcialo prze-
liczac. Robi c'a 16,5 mili z galona (3.785 l.) w miescie, z wlaczona klimatyzacja, a do
18 mil/gal. na dluzszej trasie.
Podejrzewam, że masz auto z silnikiem montowanym w kooperacji z VW (mogę się mylić), które to z powodzeniem napędzały dostawcze modele WV LT pierwszej generacji i faktycznie były "nie do zajechania". Szybko przeliczyłem i doszedłem do wniosku, że takie auto jak Twoje, zużywające 15-20 litrów benzyny na 100km, bez montażu instalacji gazowej w połączeniu z obecnymi cenami paliwa u nas zjadło by potencjalnego użytkownika z kopytami.
Cytat: "billkronos"
Jakie sa w tej chwili przepisy przy sprowadzaniu uzywanego wozu z zagranicy ?
Czy clo jest obliczane od wagi brutto, mocy silnika, czy sa ograniczenia w roczniku
produkcji, itd. ? Chce porownac te dane z naszymi warunkami, tem bardziej ze starsze
roczniki sa co raz bardziej zagrozone zanizaniem dopuszczalnej emisji spalin.
Tutaj odsyłam na stronę internetową, gdzie dokładnie opisana jest procedura dotycząca sprowadzenia samochodu:
http://www.sprowadzanieaut.pl/06/procedura-sprowadzenia-samochodu-z-ue-wraz-z-wzorami-dokumentow-stan-na-30062009/
Pozdrawiam.