31
Tematy różne / Odp: Plac zabaw Mścięcino.
« dnia: Kwietnia 22, 2016, 22:04:56 »
Czekam zatem z niecierpliwością 
Mam nadzieję, że będzie nietuzinkowy
Pozdrawiam!
Mam nadzieję, że będzie nietuzinkowy Pozdrawiam!
Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Mam nadzieję, że będzie nietuzinkowy W budżecie gminy na ten rok jest zarezerwowane 100 tys. na urządzenie placu zabaw w Mścięcinie przy ul. Klonowej.
Ma być budowany w okolicach czerwca.
Sto tysięcy to spora kwota, więc plac pewnie będzie okazały.
O ten plac zabiegała i doprowadziła do zabezpieczenia na niego środków finansowych Pani Zofia Hlek.
a co w sytuacji gdy do najbliższych skrzyżowań masz po 10 km, a w okolicy żywej duszy żeby się spytać
Pytałeś o konkretną ulicę, a tam nie masz kilometrów do skrzyżowania.... Co ciekawe, dzisiaj tam przejeżdżałem i na dodatek jest strefa ograniczenia prędkości do 30km/h, wg Twojego rozumowania należałoby powtarzać znak strefy co skrzyżowanie? z tym miastem to masz rację, aczkolwiek to że jesteś w mieście to powinieneś wiedzieć. jednakże nie będąc u siebie nie masz obowiązku znać ukierunkowania ulic, ich podrzędności czy nadrzędności. moim zdanie powinno być jasno określone. w przeciwnym razie jest pole do manewru i biorąc odpowiednio rozgarniętą papugę jesteś wstanie dużo ugrać.
Ja to wszystko rozumiem jednakże niesmak pozostaje. Gdzie jest jakiś przepis, który karze kierowcy wiedzieć na jakiej drodze się znajduje, nie informując go o tym konkretnym znakiem (poza zasadą prawej ręki)?.
Dostawy 2H są spowodowane ilością zamówień w danym czasie( fizjologia człowieka jest tak że jemy wszyscy w podobnych godzinach) i niewiele można w tym temacie poprawić . Dodam że przyśpieszenie transportu nie wchodzi w rachubę bo kierowcą( 2 na zmianie) i tak zarzuca się łamanie przepisów i przekraczanie prędkości ( jak większości w tej branży na świecie)
Robert, złóż ofertę swoich usług polickiej policji, bo jak widać, brakuje im fachowców...
A to nie jest tak, że te miejsca są umowne? Bo z tego co pamiętam to ja tam nigdy nie widziałem rozdzielenia na miejsca i na drogę.
