1
Polityka lokalna / Odp: DRAKOŃSKIE ogromne 20 krotnie wyźsze kary dla czytelników Polic niź w Szczecinie
« dnia: Grudnia 29, 2016, 12:58:42 »
Szanowny Panie, zauważyłam, że temat kar za nie zwrócenie w terminie zbiorów bibliotecznych wzbudził niemałe emocje. W związku z tym pragnę wyjaśnić kilka istotnych kwestii, które mogą wydawać się niezrozumiałe. System pobierania kar w Bibliotece w Policach jest zgodny z Ustawą o bibliotekach z dn. 27 czerwca 1997 oraz z regulaminem wewnętrznym Biblioteki, który jest do wglądu w każdej naszej placówce i na stronie BIP: http://www.biblpolice.naszbip.pl/regulaminy
Na forum pojawiły się niezwykle mocne określenia naszych działań – dyskryminacja, pranie brudnych pieniędzy. Czytam, że pobieramy od czytelników zbyt wysoką kwotę za przetrzymanie zbiorów, wyższą nawet niż Książnica Pomorska, ale różnica w kwotach wynika z innego sposobu naliczania kar, a nie z dyskryminacji, jak sugerują wypowiedzi internautów. W naszej bibliotece naliczamy 2 zł. od każdego egzemplarza za miesiąc, zaś Książnica 0,20 za dzień (nie, jak jest to sugerowane 0,10). Jeśli ktoś przetrzyma w naszej bibliotece książkę płaci 2 zł. niezależnie od tego, czy zwróci ją dzień, czy trzydzieści dni po terminie. Natomiast w Książnicy, rzeczywiście czytelnik za dzień przetrzymania zapłaci 0,20, ale za trzydzieści dni już 6 zł. Taki system naliczania kar obowiązuje we wszystkich naszych placówkach.
Zanim jednak taka kara jest u nas naliczona czytelnik otrzymuje wiadomość e-mail, w której jest poinformowany, że termin zwrotu wypożyczonych egzemplarzy mija i można go przedłużyć. Równie ważny jest kontakt z biblioteką, zawsze można do nas zadzwonić i uprzedzić o różnych zdarzeniach, które uniemożliwiają zwrot książki w terminie. I proszę mi wierzyć w tej sytuacji kara na pewno nie będzie naliczona. Z naszej strony zawsze jest dobra wola, by rozwiązać każdą trudną sprawę.
Rozumiem, że Pan wzburzył się, że pobieramy opłaty, ale proszę pamiętać, że z naszych usług korzysta bardzo dużo czytelników, którzy bezskutecznie czekają na zamówioną książkę, którą właśnie ktoś przetrzymuje. Bez systemu kar i upomnień, nasze półki pozostałyby puste. Te według Pana drakońskie kary nie są pobierane za dostęp do literatury, gdyż w naszej bibliotece wypożyczamy bezpłatnie, organizujemy także wiele bezpłatnych imprez i zajęć z których korzysta mnóstwo osób. Biblioteka to dobro wspólne i jej celem jest służenie społeczności, sankcje za przetrzymywanie zbiorów usprawniają system wypożyczeń i nie służą bogaceniu się placówki, gdyż nasze zbiory są w całości dostępne społeczności, nie gromadzimy kapitału.
Mam nadzieję, że mimo wszystko nadal będzie Pan korzystał z naszych usług. Zapraszamy do spędzenia wolnego czasu u nas i być może wtedy przekona się Pan, że jesteśmy miejscem przyjaznym i otwartym dla wszystkich. Pozdrawiam serdecznie – Dyrektor Biblioteki w Policach – Wioletta Kołodziejczyk.
Na forum pojawiły się niezwykle mocne określenia naszych działań – dyskryminacja, pranie brudnych pieniędzy. Czytam, że pobieramy od czytelników zbyt wysoką kwotę za przetrzymanie zbiorów, wyższą nawet niż Książnica Pomorska, ale różnica w kwotach wynika z innego sposobu naliczania kar, a nie z dyskryminacji, jak sugerują wypowiedzi internautów. W naszej bibliotece naliczamy 2 zł. od każdego egzemplarza za miesiąc, zaś Książnica 0,20 za dzień (nie, jak jest to sugerowane 0,10). Jeśli ktoś przetrzyma w naszej bibliotece książkę płaci 2 zł. niezależnie od tego, czy zwróci ją dzień, czy trzydzieści dni po terminie. Natomiast w Książnicy, rzeczywiście czytelnik za dzień przetrzymania zapłaci 0,20, ale za trzydzieści dni już 6 zł. Taki system naliczania kar obowiązuje we wszystkich naszych placówkach.
Zanim jednak taka kara jest u nas naliczona czytelnik otrzymuje wiadomość e-mail, w której jest poinformowany, że termin zwrotu wypożyczonych egzemplarzy mija i można go przedłużyć. Równie ważny jest kontakt z biblioteką, zawsze można do nas zadzwonić i uprzedzić o różnych zdarzeniach, które uniemożliwiają zwrot książki w terminie. I proszę mi wierzyć w tej sytuacji kara na pewno nie będzie naliczona. Z naszej strony zawsze jest dobra wola, by rozwiązać każdą trudną sprawę.
Rozumiem, że Pan wzburzył się, że pobieramy opłaty, ale proszę pamiętać, że z naszych usług korzysta bardzo dużo czytelników, którzy bezskutecznie czekają na zamówioną książkę, którą właśnie ktoś przetrzymuje. Bez systemu kar i upomnień, nasze półki pozostałyby puste. Te według Pana drakońskie kary nie są pobierane za dostęp do literatury, gdyż w naszej bibliotece wypożyczamy bezpłatnie, organizujemy także wiele bezpłatnych imprez i zajęć z których korzysta mnóstwo osób. Biblioteka to dobro wspólne i jej celem jest służenie społeczności, sankcje za przetrzymywanie zbiorów usprawniają system wypożyczeń i nie służą bogaceniu się placówki, gdyż nasze zbiory są w całości dostępne społeczności, nie gromadzimy kapitału.
Mam nadzieję, że mimo wszystko nadal będzie Pan korzystał z naszych usług. Zapraszamy do spędzenia wolnego czasu u nas i być może wtedy przekona się Pan, że jesteśmy miejscem przyjaznym i otwartym dla wszystkich. Pozdrawiam serdecznie – Dyrektor Biblioteki w Policach – Wioletta Kołodziejczyk.