Azazel - Ty chyba pracujesz dla tego Zarządu albo w nim jesteś
"zapchałaś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych..." - nie wiem czy to takie pierdoły - ewidentnie widać, że ci ludzi to szkodniki i nie zależy im na rozwoju tej firmy. To tylko moja prywatna opinia....
Nie, nie pracuję dla nich, nie pracuję też w Policach. Kibicuję im i Policom, a ich znam z czasów świętej pamięci Zachemu i wiem jak działali wtedy. Zanim przyszli Zachem rył po dnie uwikłany w sieć interesów i interesików, dojony przez wszystkich na wszelkie sposoby. Odchodzili jak spółka miała 150 mln zysku. Potem była super zmiana władzy i Zachemu już nie ma (dlaczego nie ma, nietrudno się domyśleć kojarząc kilka faktów z późniejszej historii polskiej chemii). Cytat to tylko cytat, chodzi mi o to, że każda zmiana odpina grupy interesów od kasy, prestiżu, władzy, generuje też takich jak zorientowanaPola, jątrzących na forach, broniących starych układów, piszących anonimy do Premiera, Ministra. Police są aktualnie w dobrej kondycji i nikomu nie przeszkadzało przez ostatnie lata to jak ta spółka była zarządzana. Trzeba jednak pamiętać, że koniunktura w chemii to zawsze sinusoida i przyjdą gorsze czasy. To, że odpisują jakieś śmieci to normalne, dlaczego mają brać to na siebie skoro za chwilę sami będą musieli to przeszacować, spółce od tego kasy nie ubywa. Jedno ci gwarantuję, na pewno nie będą takimi szkodnikami żeby wydawać z firmowych pieniędzy kilkaset tysięcy w restauracjach, na zegarki, biżuterię, ciuszki i wizyty w klubie go-go