Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - derril

Strony: [1]
1
Mówię o tym dlatego, ponieważ już nie raz jadąc pełnym autobusem zauważyłem, że kierowca zatrzymywał się na przystanku, na którym nie wysiadał żaden pasażer i tracił przez to czas.
Nie tracił. Jechał wg rozkładu. Ja jednak wolę punktualne autobusy. Teraz np. jestem w Aberdeen i autobusy jeżdżą tu wg rozkładu +-10, czasami nawet 15 minut. To nie ułatwia podróżowania.



No niby nie tracił, masz rację, jechał według rozkładu. Uważam jednak, że stawanie na pustych przystankach mija się z celem.


Co z rozkładem jazdy? Myślę, że autobusy nadal by kursowały zgodnie z rozkładem jazdy, a doganianie siebie nawzajem byłoby znikome, a przypuszczam nawet, że nie możliwe. Jeśli brać pod uwagę najbardziej oblężoną linię, czyli 107, to podejrzewam, że w szczycie, gdy kursują bardzo często, i tak by się zatrzymywały na większości przystanków. Poza szczytem częstotliwość się zmniejsza, więc i takowe zagrożenie mija.


Za tym rozwiązaniem idzie także i oszczędność, może nie duża ale zawsze. Paliwo, hamulce itp.

2
Witajcie.


To temat trochę z innej beczki, niż ten poruszany do tej pory, ale chyba wart rozpatrzenia.


Co myślicie o pomyśle, aby wszystkie przystanki były na żądanie? Nie jest to nowość i nie wiem czy obowiązuje to w innym polskim mieście, jednak coś takiego jest stosowane w europejskich aglomeracjach.


Sprawa miałaby się podobnie jak teraz, jednak z tą różnicą, że kierowca danego autobusu zatrzymywałby się na każdym przystanku, na którym stoją pasażerowie, a omijał przystanki, które są puste. Zmianie uległaby metoda opuszczenia pojazdu, ponieważ za każdym razem pasażer musiałby wcisnąć przycisk STOP.


Mówię o tym dlatego, ponieważ już nie raz jadąc pełnym autobusem zauważyłem, że kierowca zatrzymywał się na przystanku, na którym nie wysiadał żaden pasażer i tracił przez to czas. Sprawa jest prosta, gdy w autobusie jest bardzo mało pasażerów, ponieważ kierowca w łatwy sposób może ocenić, czy jest chęć opuszczenia pojazdy czy nie, ale w większości przypadków i tak zatrzymuje się na przystanku.


Co sądzicie o takim rozwiązaniu?

Strony: [1]