1
Trudne tematy / Palenie na balkonach
« dnia: Maja 27, 2014, 21:11:19 »
Szukałem na forum podobnego wątku jednak nic pokrewnego nie znalazłem. Otóż chciałbym poruszyć problem palenia na balkonach i jego zapachowego jaki i zdrowotnego wpływu na mieszkańców bloków oraz o regulaminie, który winien regulować podobne sprawy.
Otóż pewnie jak wielu z was nie jestem jedynym, który jest zmuszony poprzez zamieszkanie w blokach jak i posiadanie niefrasobliwych, palących sąsiadów, skazanym na wdychanie dymu papierosowego z powodu osób palących na balkonach, bądź w oknach swoich mieszkań. Nie będę poruszał oczywistego faktu jakim jest prymat osób niepalących nad palącymi z punktu etycznego jak i zdroworozsądkowego oraz argumentom że we własnym mieszkaniu można robić co się chce (zasada ograniczenia wolności jednostki tam gdzie rozpoczyna się wolność drugiej jednostki). Proceder ten jest wysoce irytujący ze względu na duże zasmrodzenie mieszkań sąsiadów, którzy nie chcąc smrodzić sobie w mieszkaniach przerzucają ten przykry zapach na sąsiadów. Należę do spółdzielni Chemik, jednak po zapoznaniu z regulaminem nie znalazłem żadnego zapisu regulującego tę sprawę, co uważam za duże uchybienie. Coraz to nowe spółdzielnie aktualizują swoje regulaminy o przepisy zakazujące palenia na balkonach jak i w oknach mieszkań co spotyka się z dużą przychylnością mieszkańców.
Pytanie jest co sądzicie o tym problemie, czy was również on dotyka i jakie są możliwości zaradzenia jemu.
Otóż pewnie jak wielu z was nie jestem jedynym, który jest zmuszony poprzez zamieszkanie w blokach jak i posiadanie niefrasobliwych, palących sąsiadów, skazanym na wdychanie dymu papierosowego z powodu osób palących na balkonach, bądź w oknach swoich mieszkań. Nie będę poruszał oczywistego faktu jakim jest prymat osób niepalących nad palącymi z punktu etycznego jak i zdroworozsądkowego oraz argumentom że we własnym mieszkaniu można robić co się chce (zasada ograniczenia wolności jednostki tam gdzie rozpoczyna się wolność drugiej jednostki). Proceder ten jest wysoce irytujący ze względu na duże zasmrodzenie mieszkań sąsiadów, którzy nie chcąc smrodzić sobie w mieszkaniach przerzucają ten przykry zapach na sąsiadów. Należę do spółdzielni Chemik, jednak po zapoznaniu z regulaminem nie znalazłem żadnego zapisu regulującego tę sprawę, co uważam za duże uchybienie. Coraz to nowe spółdzielnie aktualizują swoje regulaminy o przepisy zakazujące palenia na balkonach jak i w oknach mieszkań co spotyka się z dużą przychylnością mieszkańców.
Pytanie jest co sądzicie o tym problemie, czy was również on dotyka i jakie są możliwości zaradzenia jemu.