Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - aneczka718

Strony: [1]
1
Trudne tematy / (Police) Szpital w Policach
« dnia: Marca 01, 2013, 19:50:55  »
Witam. Mój tata przebywał ostatnio w polickim szpitalu przez prawie 6 tygodni. Niestety, nie wrócił już do domu. Powodem był podeszły wiek i bardzo szybko postępująca, ciężka choroba. Jednak nie mogę powiedzieć złego słowa na lekarzy, pielęgniarki i pozostały personel oddziału chirurgii. Byłam tam codziennie i nie wierzę, że to co robili było na pokaz. Jestem pełna podziwu i uznania dla pań pielęgniarek za to jak rozmawiały z pacjentem, jak się do niego zwracały i przede wszystkim uśmiechały.
Śmierć mojego taty bardzo przeżywam, ale jest mi troszeczkę lżej wiedząc, że był pod dobrą opieką.

2
Tematy różne / [Ogólne] Dzień Kobiet
« dnia: Marca 08, 2011, 21:45:07  »
Dziękuję, mili Panowie i pozdrawiam cieplutko:)
Przy okazji, za 2 dni święto Panów, więc pamiętajmy dziewczyny.

3
Historia / [Uniemyśl] Uniemyśl-Wilhelmsdorf
« dnia: Lutego 13, 2011, 20:58:08  »
Cytat: "2OO"
Cytat: "aneczka718"
Cytat: "ak"
Ten budynek mam gdzieś w pamięci i jesli się nie mylę, to jest pomalowany na jakiś kolor... niebieski?
A co z trzecim budynkiem (górny lewy) z charakterystyczną balustradą przy drodze?
Oj, źle kojarzysz. Dom jest bardzo zaniedbany. Ściana od drogi i boczna z czerwonej cegły, a ta widoczna na starej pocztówce i o ile się nie mylę ta od podwórka też "są" ryglowane. Dokładnie od przejazdu kolejowego w stronę Zalewu, jest to piąty dom, po prawej stronie.
Co do dawnej restauracji to rzeczywiście moja mama coś kiedyś wspominała. Jestem przekonana, że budynku tego już nie ma, bynajmniej żadnego z tych obecnych mi nie przypomina, a mieszkam tu już trochę. Porozmawiam jutro z mamą (mieszkanka Uniemyśla od 1946) i trochę ją podpytam.


Piąty domek wygląda bardzo podobnie, niestety układ domów po prawej stronie zdjęcia wyklucza  to miejsce. Domy stoją tu równolegle do siebie. Te na zdjęciu są pod kątem.

Co do tej balustrady mam jedno prawdopodobne miejsce, ale z mojej koncepcji wynikałoby, że między posesją nr. 6 a 7 stał jeszcze jeden dom, co raczej nie jest możliwe.


Dalej będę upierała się przy tym, że  jest to ten właśnie domek. Jutro udam się w to miejsce i porównam. Nie wiem czy jesteś mieszkańcem Uniemyśla, ale jeśli tak to wiesz, że niewiele jest tu starych, poniemieckich domów z dachem innym niż dwuspadzistym. Nie jestem architektem, więc nie bardzo się na tym znam, chodzi mi o wypust w dachu z oknami w pionie. W okolicach omawianego przeze mnie budynku są takie dwa.
Jeąli chodzi o budynek restauracji to nie znajdowała się ona między posesją 6 i 7, a 30 i 31.
Pozdrawiam.

4
Historia / [Uniemyśl] Uniemyśl-Wilhelmsdorf
« dnia: Lutego 13, 2011, 20:26:33  »
Cytat: "ak"
Cytat: "aneczka718"
i trochę ją podpytam.
Pytaj i zapisuj, a może Ci się uda Ją namówić, żeby samia opisywała swój przyjazd i pobyt w Uniemyślu (Zielona).
Mi udało się namówić swoją mamę na spisanie wszystkiego co pamięta. Spisywała jak umiała, całą ubiegłą zimę. Czasmi jeszcze coś dopisuję, jak się jej coś przypomni.
Niestety prawie nic nie utrwaliłem z opowieści ojca. Odnalazłem niedawno kawałek starej tapety, na której podczas tapetowania zpisałem gdzie był w wojsku za rekruta, nazwisko swojego dowódcy i gdzie stacjonował na froncie. Chciał odwiedzić to miejsce, niestety nie udał się. Teraz, gdy granice są otwarte, było by to łatwe. Ale to już inna historia.

Pozdrawiam i do dzieła.


Rozmawiałam z rodzicami i miałeś rację. Dawna restauracja znajdowała się tuż przy rzeczce Karpinie. Nie wiem czy orientujesz się, gdzie był w Uniemyślu warsztat samochodowy bo restauracja była dokładnie na podwórzu tego właśnie warsztatu. Po wojnie odbywały się tam jeszcze zabawy taneczne i prawdopodobnie w latach 60-tych budynek został rozebrany.
Moja mama pamięta dużo z dawnych czasów, nie wiem jednak czy mogłaby spisać te wszystkie wspomnienia. Jest po 3 udarach, ale pomysł dobry - miałaby jakieś zajęcie. Muszę z nią porozmawiać na ten temat, może się uda ją namówić.

Pozdrawiam.

5
Historia / [Uniemyśl] Uniemyśl-Wilhelmsdorf
« dnia: Lutego 12, 2011, 23:13:44  »
Cytat: "ak"
Ten budynek mam gdzieś w pamięci i jesli się nie mylę, to jest pomalowany na jakiś kolor... niebieski?
A co z trzecim budynkiem (górny lewy) z charakterystyczną balustradą przy drodze?
Oj, źle kojarzysz. Dom jest bardzo zaniedbany. Ściana od drogi i boczna z czerwonej cegły, a ta widoczna na starej pocztówce i o ile się nie mylę ta od podwórka też "są" ryglowane. Dokładnie od przejazdu kolejowego w stronę Zalewu, jest to piąty dom, po prawej stronie.
Co do dawnej restauracji to rzeczywiście moja mama coś kiedyś wspominała. Jestem przekonana, że budynku tego już nie ma, bynajmniej żadnego z tych obecnych mi nie przypomina, a mieszkam tu już trochę. Porozmawiam jutro z mamą (mieszkanka Uniemyśla od 1946) i trochę ją podpytam.

6
Historia / [Uniemyśl] Uniemyśl-Wilhelmsdorf
« dnia: Lutego 12, 2011, 21:58:29  »
Przepraszam, oczywiście chodzi mi o dolny budynek:)

7
Historia / [Uniemyśl] Uniemyśl-Wilhelmsdorf
« dnia: Lutego 12, 2011, 21:20:31  »
Zgadza się, zła lokalizacja. Budynek stoi nadal przy drodze nad zalew. Znajduje się w bliskim sąsiedztwie naszej pani sołtys, po przeciwnej stronie.

8
Tematy różne / [Police] Policki Szpital
« dnia: Stycznia 21, 2011, 10:17:49  »
Parę lat temu leczyłam się w polickiej poradni, ale pani doktor ograniczała się tylko do dawania skierowań na TSH. Zrezygnowałam więc i latami do poradni tarczycowej jeździłam do Szczecina na Piłsudskiego, ale od chwili kiedy przenieśli się na Arkońską - dałam sobie spokój. Początkiem stycznia rejestrowałam się ponownie w Policach na 5 maja. Terminy odległe, ale rzeczywiście słyszałam o zmianie lekarzy na lepsze. Poczekam i zobaczę.
Pozdrawiam.

9
Polityka lokalna / [Police] Władysław Diakun dostał wyrok
« dnia: Grudnia 27, 2010, 22:12:37  »
Cytat: "Denver"
Cytat: "aneczka718"
Ja także kolejny raz głosowałam na W. Diakuna i  nie żałuję tego. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się po jego myśli.
Dzisiejsi informatorzy policji często małolaty - szantażowani, zastraszani bądź kuszeni kasą, za 20-30 lat też będą określani mianem agenta. Może to być każdy z nas jeden, że należał do PO, drugi bo do PIS-u itp.


Nikt nie sądzi Diakuna za to czy był agentem, czy nie był, czy donosił czy nie. Chodzi o sam fakt kłamstwa lustracyjnego. Czyż nie uczciwiej jest przyznać się do współpracy, mówiąc, że takie czasy, że trudna sytuacja, że rodzina, że młodość czy brak świadomości, czy szantaż - cokolwiek, niż kłamać i liczyć, że się nie wyda. Bo wyda się zawsze - im lepiej, im wyżej jesteś - tym więcej masz wrogów - proste.
Czy można było nie wiedzieć, że według papierów było się TW? Niby można, ale dokumenty takie nie powstawały ot tak - z Kowalskiego zrobię agenta - można było sprawdzić w IPN czy są jakieś dokumenty, a później składać oświadczenia.


Poczekajmy więc do uprawomocnienia wyroku i jak potwierdzi się, że świadomie złożył fałszywe oświadczenie to fakt - ładnie nie będzie :<

10
Polityka lokalna / [Police] Władysław Diakun dostał wyrok
« dnia: Grudnia 27, 2010, 21:31:13  »
Ja także kolejny raz głosowałam na W. Diakuna i  nie żałuję tego. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się po jego myśli.
Dzisiejsi informatorzy policji często małolaty - szantażowani, zastraszani bądź kuszeni kasą, za 20-30 lat też będą określani mianem agenta. Może to być każdy z nas jeden, że należał do PO, drugi bo do PIS-u itp.

Strony: [1]