1
Polityka lokalna / Policka PO ma nowego szefa!
« dnia: Października 28, 2013, 21:36:07 »
Pana Leszka G.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
czolgu0 - Nie interesuje mnie jakie masz o mnie zdanie, czy uznajesz mnie czy też nie. Mam swoje zdanie i Mam do tego prawo. Ty masz swoje racje a Ja swoje. Nie kłoń się za nisko, wystarczy do pasa. Mimo braku kultury pozdrawiam i Ciebie.
Cytat: "Marshall"Cytat: "czolgu0"powaliliście mnie Panowie, padłem na glebę a czy Ty kolego co się tak wymądrzasz odnośnie jaki to jesteś ą i ę masz dziecko ? zapytaj żony gdzie woli iść do lekarza za 5 min na siedleckiej czy za 25 minut na zakładach ? ah a jeśli już jesteś szczęśliwym ojcem to pytanie czy pediatrę Twoje dziecko ma w przychodni czy na zakładach ?Skoro wiesz to idź do prokuratury i zgłoś to. Pamiętaj że nie jesteś anonimowy przez swój nick czołgu0…Jak bym piastował tak wysokie stanowisko na pewno bym cię pozwał o zniesławienie. I wtedy byś inaczej rozmawiał oczywiście na 99% bo wyjątki zdarzają się. Mam dziecko i ma ono lekarza, ale nie płacze za każdym razem kiedy muszę wydać parę złotych na nie, trzeba było się wcześniej zastanowić „czy będzie mnie stać na lekarza” co mówić dalej o wychowaniu…..skarbonka bez dna ale warta inwestycji. Tyle z mojej strony.
co do przetargu wątpliwa sprawa że karetki przeważyły... tutaj chodzi o prezesa który był kiedyś szefem zach-pom NFZ-u także Panowie układy układziki polityka..
nie spodziewałem się po Twojej odpowiedzi uznania i aprobaty i tyle z mojej strony a co do dzieci mam ich dwoje i nigdy nie używam wobec nich określenia skarbonka także miłego dnia post był wrzucony bo myślałem że jest to dla Was istotne by lekarz był blisko by nie miała miejsce sytuacja tragiczna i by potem nie było haseł nie zdążyli dojechać... ja nie patrzę ludziom do kieszeni i czy mają psa czy dwa i kota nie interesuje mnie to patrzę przez pryzmat ogółu i społeczności lokalnej. serdecznie pozdrawiam Panie Marshall i życzę by nigdy nie musiał Pan gnać z dzieckiem chorym na zakłady
"trzeba bylo się wcześniej zastanowić czy będzie mnie stać na lekarza" - brak Ci kultury i tyle nie warto tego zdania komentować mogę pokłonić się nisko i współczuć