Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Inne tematy => Motoryzacja => Wątek zaczęty przez: gzzz w Listopada 13, 2011, 16:31:27

Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: gzzz w Listopada 13, 2011, 16:31:27
Gdzie dostane opony+felgi stalowe+montaz w rozsadnej cenie. Jakie macie zdanie o frankowskich i o cenach u nich?
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: Kilofownikownia w Listopada 13, 2011, 16:43:04
Ja z Frankowskich jestem zadowolony. A ceny najpierw sprawdzam w sklepach internetowych a potem u nich. Już wiele razy mieli lepsze ceny niż w internecie. Bądź takie same ale zamontowanie już wliczone w cenę. No chyba, że jakiś wybitnie dziwny rozmiar potrzebujesz.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 13, 2011, 16:49:02
Cytat: "Kilofownikownia"
Ja z Frankowskich jestem zadowolony.


A ja nie, są chamscy i aroganccy, byle by skasować i won, w dodatku nie potrafią wyważać kół.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: Kilofownikownia w Listopada 13, 2011, 16:52:43
speedbax, no ja właśnie uważam, że są mili. I na wyważenie też nie marudziłem. W przeciwieństwie do innych zakładów. Ale każdy ma prawo do własnej opinii :)
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: mirkuls w Listopada 13, 2011, 16:55:21
Cytat: "speedbax"
A ja nie, są chamscy i aroganccy, byle by skasować i won, w dodatku nie potrafią wyważać kół.

A ja jestem zadowolony z ich usług! Jezdzę tam juz od kilku lat i naprawdę nie zauważyłem u nich żadnej arogancji i chamstwa!
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 13, 2011, 16:58:11
Może wyważali Ci stalówki, co jest dziecinnie proste, ale z moimi alu motali się jak amatorzy. Poza tym sam szef okazał się zwykłym chamem, najzwyczajniej zapomniał już czasy, jak na Pogoni w Szczecinie handlował używanymi oponami z Niemiec... Jednak teraz stał się prawdziwym polskim "bizmesmenem". :)
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: Kilofownikownia w Listopada 13, 2011, 17:07:50
No mi stalówki właśnie. Ale ojciec ma alu i też u nich robi. Nie ma zastrzeżeń.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 13, 2011, 17:27:27
Cytuj (zaznaczone)
Ale ojciec ma alu i też u nich robi. Nie ma zastrzeżeń.


Pewnie nie większe niż 15 cali i nie szersze niż 6J, o ET już nawet nie będę wspominał...
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: Kilofownikownia w Listopada 13, 2011, 17:39:55
Cytat: "speedbax"

Pewnie nie większe niż 15 cali i nie szersze niż 6J, o ET już nawet nie będę wspominał...


17 cali do forda mondeo mkIII. Nie powiem ci teraz jakie mają ET i szerokość. Fabryczny model w każdym bądź razie.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: solar w Listopada 13, 2011, 17:44:04
Cytat: "speedbax"
byle by skasować i won, w dodatku nie potrafią wyważać kół.

Też uważam że obsługa klienta się pogorszyła. Co do wyważania, to zapewne maszynę trzeba co jakiś czas kalibrować a to wymaga umiejętności.
Zauważyłem na swoim przykładzie, że po przełożeniu opon i wyważeniu, po niewielkim przebiegu 1,5 - 2,0 tys.  dobrze jest wyważyć jeszcze raz. Wtedy już jest spokój. Teraz mam  całe koła i z wyważeniem nie mam problemu.
Znajomy podpowiedział mi ten warsztat (http://www.ler.com.pl/kontakt.php) w Szczecinie. Po badaniu geometrii postawili dobrą diagnozę. A opony.  
Rzeczywiście, dobrze mi doradzili, ale jak na spokojnie obejrzałem date produkcji opon to każda miała inną. :-( Chyba posprzątali hurtownię.  
Na opony i wyważenie jednak nie narzekam.
_
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: gzzz w Listopada 15, 2011, 22:16:55
Nie bede zakladal nowego tematu, dlatego zapytam tutaj. Gdzie niedrogo wymienia tarcze hamulcowe, olej? Czy polecacie trans-net? Czy pojechac gdzies indziej? Chodzi mi o to zeby mieli tez na miejscu takie tarcze olej etc.

pzdr gzzz
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: pol w Listopada 16, 2011, 07:18:58
Cytat: "gzzz"
olej? Czy polecacie trans-net?


Jeżeli olej kupuje się u nich to wymieniają za darmo.
Tytuł: Re: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: konDonek w Listopada 16, 2011, 09:55:40
Cytat: "gzzz"
Gdzie dostane opony+felgi stalowe+montaz w rozsadnej cenie. Jakie macie zdanie o frankowskich i o cenach u nich?


Zależy czy chcesz nowe czy używki. Frankowscy używek nie prowadzą z tego co się orientowałem idą na łatwiznę i oferują. tylko nówki Ja do tej pory korzystałem z ich usług i w miarę się sprawdzali. Ale ostatnio podjechałem z oponą którą lekko uszkodziłem z boku i nie chcieli naprawić bo się nie da.  :crazy:
Szwagier polecił mi warsztat oponiarski na ul.Nehringa ( skręcając z Polickiej koło starego kościoła). Facet oponę naprawił bez żadnego ale i śmiagm. Sprawdził mi też inną, którą naprawiałem u Farnków po przebiciu ale ciągle spadało w niej cisnienie. Okazało się, że jakiś baran u Farnków za mocno zeszlifował od wewnątrz oponę pod łatkę aż do płótna później bezczelnie zamazał to czarnym syfem  do smarowania rantów felg po przyklejeniu łatki i niestety stamtąd powietrze schodziło. Całe szczęście gościu z Nehringa też mi tę oponę uratował. Zapłaciłem za 2 naprawy 50 zł ale uniknąłem wydania 1200 na dwie nowe opony. Niestety w moima ucie ten model opon jest dość drogi. Wracając do pytania to podpowiem, że w tym warsztatcie mają też felgi i oponki naprawdę zdrowe i idzie się dogadać a jak nie ma na miejscu to może ci gościu załatwić, naprawdę polecam tego oponiarza p. Robert tel.796866533.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: rbk w Listopada 16, 2011, 13:58:43
Fakt, że moją oponę też chciałem naprawić, ale powiedzieli, że nie da rady.
Kupiłem nową, po jakimś czasie chciałem wymienić opony i byłem u innego mechanika, zapytałem przy okazji czy coś może zrobić z tą oponą, bo jak nie to mu ją oddam, a on... nie ma problemu, 15zł i będzie jak nowa :]

Trochę się zawiodłem na nich ;\
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: kinia w Listopada 16, 2011, 14:34:32
Tym bardziej, że kasują każdego jak chcą.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: andrexx w Listopada 16, 2011, 15:22:16
Ech
Ja w marcu 2011 uszkodziłem lekko opone zimówkę na boku o u Franków powiedzieli, że się nie da naprawić.
Zostawiłem im ta oponę - teraz żałuje , bo z tego co piszecie można było próbować ją naprawic gdzie indziej - koszt 20 zł
A teraz mi zostało kupić co najmniej 2 opony zimówki :(
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 16, 2011, 15:25:19
Cytat: "konDonek"
ostatnio podjechałem z oponą którą lekko uszkodziłem z boku i nie chcieli naprawić bo się nie da.  


Takich uszkodzen, bez wzgledu na rozmiar, w oponie naprawiac nie wolno, ze wzgledow bezpieczenstwa. Naprawy bocznych powierzchni sa technologicznie zakazane. Wartsztat, ktory dokonuje podobnych napraw wiele ryzykuje. W tym przypadku "Frankowscy" postapili rozsadnie.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: rbk w Listopada 16, 2011, 15:39:28
U mnie było na oponie, od "dołu", najechałem na jakiś metal, który zostawił jakiś pajac na parkingu.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 16, 2011, 15:47:58
Cytat: "rbk"
mnie było na oponie, od "dołu", najechałem na jakiś metal


Uszkodzenia na powierzchni bieznika w wiekszosci da sie naprawic/uszczelnic, jednak nadciecia sa bardzo niebezpieczne, bo moga naruszyc strukture wlokien wzmacniajacych opone. Moglo tak byc, ze opona byla w taki sposob uszkodzona. Osobiscie jestem przeciwnikiem naprawiania opon, szczegolnie niskoprofilowych.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: Nataleczka w Listopada 16, 2011, 16:53:44
Też ostatnio najechałam na gwoździa  Franki odmówili naprawy ( wiadomo jaki cel mają w tym ) .
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: konDonek w Listopada 16, 2011, 23:28:27
Cytat: "speedbax"
Cytat: "konDonek"
ostatnio podjechałem z oponą którą lekko uszkodziłem z boku i nie chcieli naprawić bo się nie da.  


Takich uszkodzen, bez wzgledu na rozmiar, w oponie naprawiac nie wolno, ze wzgledow bezpieczenstwa. Naprawy bocznych powierzchni sa technologicznie zakazane. Wartsztat, ktory dokonuje podobnych napraw wiele ryzykuje. W tym przypadku "Frankowscy" postapili rozsadnie.


Chyba trochę przesadzasz. Co znaczy, że nie wolno, kto zabrania jakieś przepisy ?. Jeśli jest naprawione fachowo i uszkodzenie jest naprawdę niewielkie a nie dziura na 3 palce to nie ma co pamikować. Ja mam wstawioną specjalną wzmacnianą łatkę jaką się daje do "TIRów" Jeżdżę normalnie i nic niepokojącego się z oponą nie dzieje.
Kiedyś Frankowscy też handlowali używkami i było ok, teraz trochę obrośli w piórka i tylko nowe i po jak najniższej linii oporu i czasami po flejtuchowemu. Na feldze alu miałem jeszce ładne fabrycznie naklejane odważniki , jak wyważali koło to je zerwali i paprok który to robił nawet nie raczył usunąć pozostałości czarnego kleju po odważniku na feldze co wyglądało okropnie. Gdybym to dostrzegł na miejscu nie zapłacił bym za taką usługę.

Tak przy okazji mały apel do kierowców, którzy stawiają swoje bolidy na ulicy dojazdowej do LIDLA czekając na usługę do Frankowskich.
Ludzie ustawiajcie się w kolejce na parkingu LIDLA bo to co wyprawiacie na zakazie postoju to jest masakra czasami kolejka sięga prawie ulicy Piłsudskiego. Co niektóre głąby nawet sobie nie zdają sprawy jakie utrudnienia i zagrożenia powodują takim bezmyślnym zachowaniem!.
Tytuł: Gdzie opony?
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Listopada 17, 2011, 06:32:54
Cytat: "konDonek"
Chyba trochę przesadzasz.


Nie, nie przesadzam, to nie są moje wymysły, a zalecenia producentów, w przypadku uszkodzenia bocznej powierzchni nikt nie daje gwarancji na pełną wytrzymałość opony.

 
Cytat: "konDonek"
Jeśli jest naprawione fachowo i uszkodzenie jest naprawdę niewielkie a nie dziura na 3 palce to nie ma co pamikować.


Jak wyżej, takich uszkodzeń się nie naprawia.

Cytat: "konDonek"
Jeżdżę normalnie i nic niepokojącego się z oponą nie dzieje.


Do czasu, kilka lat temu w Niemczech zginęła 4 osobowa rodzina, bo wulkanizator również "naprawiał" boczne uszkodzenie opony. Z tego, co wiem, posiedział parę lat w pierdlu. Naprawdę, nie bądź mądrzejszy od tych, którzy takie opony konstruują i produkują.