Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Rozrywka i Kultura => Rozrywka i Kultura w regionie => Wątek zaczęty przez: Denver w Maja 25, 2011, 15:07:49
-
3 czerwca :
- Varius Manx
- Dżem
4 czerwca:
- Velvet
- Afromental
Wkrótce dokładny program imprezy.
-
03,06,2011 (piątek)
16,00 - Kapele rockowe MOK :lol2:
18,00 - Tea Tin Boogie - koncert
20,00 - Otwarcie dni polic
Varius Manx - koncert
22,00 - Dżem - koncert
04,06,2011
14,00 - Festiwal talentów
17,00 - Turniej miast Police - Passewalk
20,00 - Velvet - koncert
22,00 - Afromental :lol2:
Pokaz pirotechniczny
04,06,2011 - Sobota
10,00 - Turniej piłki Nożnej(stadion przy piaskowej)
5,06,2011 Niedziela
10,00 - XXII Bieg uliczny
starnt przy CHU Kinga
-
After Party tylko w Clubie 83!!!
3-4/06.2011 Zapraszamy ;]]
-
Hehe to będzie zabawa całą noc :]
Tylko że 4 na wesele idę xD
-
aaa wstęp do 83 płatny będzie w dniach Polic?
-
witam
czy ktoś ma jakieś informacje gdzie odbędzie się rekonstrukcja OVERLORD II i o której się zacznie?
dzięki i pozdrawiam
-
Podobno na Starzyńskiego za Izybarem ale szczegółów nie znam :/
-
witam
czy ktoś ma jakieś informacje gdzie odbędzie się rekonstrukcja OVERLORD II i o której się zacznie?
dzięki i pozdrawiam
Przepraszam, ale plakatu w lepszej jakości nie znalazłem:
(http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/229314_217140564976989_100000431404497_792949_1326345_n.jpg)
Start imprezy o 11, początek rekonstrukcji o 13.
-
dzięki piękne :D
pozdrawiam ;)
-
a jaka będzie trasa przejazdu?
-
Hej.
Tu jest plakat lepszej jakości: link (http://www.dobroni.pl/foto_news/plakat11v9q_rgb.jpg)
-
To po to nam łąkę zryli... Mam nadzieję, że chociaż coś ciekawego będzie, a nie tylko niepotrzebnie gady i inne zwierzaki straszą ;p
-
a jaka będzie trasa przejazdu?
Grunwaldzka, Siedlecka, Wróblewskiego, postój pod Kingą, Piaskowa, Rondo, powrót przez Woj. Polskiego na Starzyńskiego.
-
właściciele 83 nie powinni liczyć na tłumy w tych dniach ;) ludzie chyba by woleli iść na jakąś domówkę niż jeszcze dodatkowo płacić za wjazd do klubu, tym bardziej, że pewnie dużo kasy posypie się za ósemką :crazy:
-
A co na tym after party będzie. Czy gwiazdy z koncertów będą w clubie 83? Ktoś z Was wie ?
-
..niestety już widać pierwsze "efekty zabawy" na trawnikach i osiedlowych chodnikach..
-
Jak wam się wczorajsze koncerty podobały ? byłam na końcówce varius Manx to akurat zagrali moje ulubione kawałki aa Dżem no no wzruszyłam się :)
-
Varius Manx początek słabo w moim odczuciu, jednak nowa wokalistka za każdym razem musi mierzyć się z porównaniami do poprzedniczek. Na szczęście później się rozkręciła, złapały dobry kontakt z publicznością i końcówka była już całkiem całkiem.
Dżem na swoim poziomie, choć trochę krótko, ale to pewnie, że o północy było już zimno. Fajna akcja z przejazdem motocykli - ogólnie miło. Dużo kawałków z nowej płyty. Co prawda publika nie znająca tekstu i śpiewająca "rozgrzany jak pies" momentami irytuje, ale przy problemach z mikrofonem ładnie śpiew wychodził. Generalnie koncerty na festynach miejskich mają pewną specyfikę. I tak najlepszy był jeden z ochroniarzy pod sceną, który o mało nie wygonił wokalisty Dżemu (podczas koncertu Varius Manx) - no cóż - następnym razem przydałoby się w tym miejscu stawiać ludzi znających zespoły, które wystąpił, albo przynajmniej zdjęcia pokazywać :p
-
Dżem zagrał bardzo dobrze. Ale jest kilka zastrzeżeń
Po pierwsze, strasznie sucha ziemia pod sceną, pogo nie wyglądało zbyt dobrze, po 1 piosence miało się w buzi nosie i oczach błoto, okropnie zapylenie, ale nie ma na co narzekać, taki klimat pogo
Po drugie, beznadziejna praca kamerzysty/kamerzystów. Przy solówce na gitarze pokazują klawiszowca, przy solówce klawiszowca pokazują wokalistę i tak dalej.
Koncert sam w sobie świetny, pogo też świetne, jeden z ciekawszych koncertów na Dniach Chemika :)
@edit
No i pozytywne zaskoczenie-nie słyszałem narzekania starszych ludzi na ludzi pod sceną, oczekiwałem komentarzy"debile, narkomani, pozabijają się" albo "skaczą jak debile"
-
Mnie dziwi jedna rzecz - podobno w miejscach publicznych jest ustanowiony zakaz palenia szkoda że nikt go nie przestrzegał w czasie dni Polic... ochrona zajmowała się "trzepaniem" damskich torebek zamiast pilnowania aby przestrzegano prawo!!!
-
Jaki zakaz palenia?? Jest zakaz w miejscach publicznych (czyt. bary, kawiarnie, przystanki , itp) :devil:
-
Jaki zakaz palenia?? Jest zakaz w miejscach publicznych (czyt. bary, kawiarnie, przystanki , itp) :devil:
Jakby się przyczepić, bo nie znalazłem dokładnej definicji miejsca publicznego, to polanę za ósemką też można uznać za miejsce publiczne - ot takie nasze kochane polskie prawo - pełne miejsca na dowolność i różne interpretacje.
Nie przesadzajmy - co innego wejść do klubu pełnego dymu papierosowego, a co innego jak ktoś zapali na wolnym powietrzu - zawsze można się przesunąć, poprosić palącego o przesunięcie itp.
I jakby nie patrzeć "trzepanie damskich" torebek było ważniejsze niż latania między ludźmi i gaszeniem ich fajek. Wszak dzięki temu pod sceną osoby spożywające alkohol były raczej nieliczne i wolę przesunąć się kawałek, gdy ktoś pali obok mnie, niż wycierać z siebie piwo, które ktoś na mnie wylał.
-
..niestety już widać pierwsze "efekty zabawy" na trawnikach i osiedlowych chodnikach..
Dlatego nie znoszę takich wiejskich imprez plenerowych. Gdzie nie spojrzałem to jakieś cwaniactwo w dresiwie, oczywiście nawalone w trzy du.py, obok panienki gimnazjalistki ledwo zaciągają się szlugiem kur.wiąc co drugie słowo.
A najbardziej z równowagi mnie wyprowadził jakiś gówniarz, który kupił gdzieś na wyprzedaży polski mundur, założył do tego trampeczki pumy, czapeczkę z daszkiem i żując gumę jak krowa trawę robi z siebie debila. Aż miałem ochotę podejść i w pysk strzelić. [ciach!] do niedawna za taką profanację można było co najmniej na mandat się załapać. ;/
Po pierwsze, strasznie sucha ziemia pod sceną, pogo nie wyglądało zbyt dobrze, po 1 piosence miało się w buzi nosie i oczach błoto, okropnie zapylenie, ale nie ma na co narzekać, taki klimat pogo
Pogo na Dżemie? Lulz, to oni mają jakieś kawałki, które się do tego nadają?
I tak nigdy nie zrozumiem sensu tej nawalanki. ;P
-
Pogo na Dżemie? Lulz, to oni mają jakieś kawałki, które się do tego nadają?
I tak nigdy nie zrozumiem sensu tej nawalanki. ;P
Pogować? :) Można poskakać, ale raczej nie pogować. KrP, pogo to fajna sprawa, musisz kiedyś spróbować (to po prostu trzeba przeżyć). Na początek nie polecam koncertów Punkowych :D O dziwo moje najlepsze pogo było na koncercie Arki Noego w tamtym roku na Woodstocku. Dzieciaki skocznie grają i zabawna była przednia :P
-
Ok, Afromental byl zalosny.
-
Ok, Afromental byl zalosny.
popieram... totalny kicz
-
gimnazjalistki bawiły się świetnie z tego co zdołałam zauważyć, ale cóż Panowie nie każdemu się dogodzi btw jest jeden plus było coś dla każdego - Dżem dla koneserów prawdziwej muzyki ;D velvet dla każdego, afromental dla dzieci i nastolatek no i varius manx dla tych nieco starszych :)
-
...nie da się jednak uniknąć wrażenia że tegoroczne obchody się poprsotu odbyły....nawet tradycyjne fajerwerki strzaleały jakby szybciej i ciszej niż zwykle...
-
Nie narzekam, chociaż moim zdaniem rok temu było lepiej.
Gratuluje ochroniarzom, którzy rzekomo nie wpuszczali z piwem pod scenę, a jakimś cudem zostałam nim oblana. Super. :)
-
gimnazjalistki bawiły się świetnie z tego co zdołałam zauważyć, ale cóż Panowie nie każdemu się dogodzi btw jest jeden plus było coś dla każdego - Dżem dla koneserów prawdziwej muzyki ;D velvet dla każdego, afromental dla dzieci i nastolatek no i varius manx dla tych nieco starszych :)
Co nie zmienia faktu, że obiektywnie patrząc Afromental to była żenada. Nawet nie rozumiałem w jakim języku śpiewają, fałsz totalny.
No i po co im były te białe szmatki? O.o
-
...nie da się jednak uniknąć wrażenia że tegoroczne obchody się poprsotu odbyły....nawet tradycyjne fajerwerki strzaleały jakby szybciej i ciszej niż zwykle...
Subiektywne oceny osób, które widziały były odwrotne - fajerwerki były nawet lepsze niż rok temu. Każdy zgadzał się też, że Afromenty to kicha.
-
Mimo dobrych koncertów i masz komarow na dniach polic i dniach chemika! Miałam przyjemnosc bawic sie na afterze w clubie 83! Ku mojemu zdziwieniu tak jak zapowiadali w clubie pojawil sie AFROMENTAL i reszta ekipy z dni polic ;]]] oby tak dalej... i wiecej takich imprezzzzz
-
A jednak repertuar przeciętny. Byłem w sobotę w ciągu dnia,miałem nadzieję,że na Dniach Polic zaprezentują się jakieś nasze formacje.Oprócz wieczornych koncertów królowała konsumpcja pajdy chleba i piwa.Może jestem wybredny ale oczekuję czegoś więcej. Moja ocena tego podobno święta-mierna.
-
królowała konsumpcja pajdy chleba i piwa.Może jestem wybredny ale oczekuję czegoś więcej. Moja ocena tego podobno święta-mierna.
Doskonały komentarz do tegorocznych obchodów.Oferta artystyczna i sam przebieg imprezy "nie powalał" W mojej ocenie posługując się terminologią szkolną dałbym mierny.No ale jak widać po postach każdy ma inne kryteria w oparciu o które "ocenia" takie "igrzyska" i każdy na swój sposób się "uduchawiał"
-
no cóz nie oszukujmy się...imprezy tego rodzaju mają swoje stałe elementy...takie jak pajda chleba, piwo i kiełabasa tak było jest i będzie...chodzi tylko o to żeby nie przechodzic nad tym faktem do porzadku dziennego...
-
...nie da się jednak uniknąć wrażenia że tegoroczne obchody się poprsotu odbyły....nawet tradycyjne fajerwerki strzaleały jakby szybciej i ciszej niż zwykle...
Subiektywne oceny osób, które widziały były odwrotne - fajerwerki były nawet lepsze niż rok temu. Każdy zgadzał się też, że Afromenty to kicha.
mi osobiscie afromental podobał mi sie bardzo a co do dżemu to mieli zle naglosnienie i lipa ze nie spiewali skazany na bluesa i malo znanych mi piosenek spiewali..... pozdrawiam
-
Police są jakie są nie za duże itp. Ale zawsze gwiazdy są na odpowiednim poziomie porównuje Szczecin i Dni Morza co to za gwiazda Safriu Duo- :crazy: na czasie jakieś 5 lat temu może byli więcej nic nie wyczytałam co ma być. Pewnie nic kupę parasolów bosmana i nic więcej.
-
Nataleczka, masz rację. Nie jesteśmy dużym miastem więc nie oczekujmy za wiele. Dobrze, że w ogóle coś się dzieję, bo w Szczecinie chyba od zeszłego roku nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Pamiętam, że w 2007 roku było dużo imprez. Zlot Żaglowców pokrył się z pierwszym koncertem Hitów na Czasie organizowanym przez radio Eska i tego samego lata Eska znów z Hitami na czasie zawitała do Szczecina - super było ; )) A od tego czasu naprawdę nic tam się nie dzieję.
btw, w 2013 Szczecin będzie organizował zlot żaglowców The Tall Ships' Races - fajnie! ;)
-
Police są jakie są nie za duże itp. Ale zawsze gwiazdy są na odpowiednim poziomie porównuje Szczecin i Dni Morza co to za gwiazda Safriu Duo- :crazy: na czasie jakieś 5 lat temu może byli więcej nic nie wyczytałam co ma być. Pewnie nic kupę parasolów bosmana i nic więcej.
Twierdzić, że Safri Duo jest gorsze niż Afromental to jak twierdzenie, że Tokio Hotel jest lepsze od Metallicy. ;]
-
Nie nie twierdze tak , ale Safri Duo było na czasie wiesz jakiś 5 lat tam z tego co wyczytałam ma to się z UE ich występ. Za Afromentalem nie przepadam ale fajnie , że był ludzi się bawili i to najważniejsze. A chodzi oto , że Szczecin robi się kichą i tyle. Jedynie no piąteczka za Juwenalia był wybór.
-
Muszę się zgodzić z KrP. A twierdzenie,że skoro mieszkamy w małym mieście to musimy zgodzić się na byle co jest co najmniej śmieszne. Czy takie Gryfino choćby jest większe? Czy leży może bliżej Szczecina? Uważam,że można zrobić to lepiej ale kiedy już na starcie nastawia się na masówkę i bylejakość to zawsze tak wychodzi. Samo nasuwa się takie stwierdzenie-niech się cieszą,że jest cokolwiek,bo może i tego nie być.
-
Muszę się zgodzić z KrP. A twierdzenie,że skoro mieszkamy w małym mieście to musimy zgodzić się na byle co jest co najmniej śmieszne. Czy takie Gryfino choćby jest większe? Czy leży może bliżej Szczecina? Uważam,że można zrobić to lepiej ale kiedy już na starcie nastawia się na masówkę i bylejakość to zawsze tak wychodzi. Samo nasuwa się takie stwierdzenie-niech się cieszą,że jest cokolwiek,bo może i tego nie być.
A w czym te dni Gryfina są lepsze? W Gryfinie jest tak samo - no poza miejscem do siedzenia - piwo, wata cukrowa, kiełbasa i publika, która w dużej części łyka wszystko co jej podają. (O artystach nie dyskutuje, bo to kwestia gustu - w tym roku w Gryfinie był był Abradab, Perfect i Kasia Kowalska - nie jest źle, w Policach Perfect był rok, czy dwa lata temu, kiedy w tym czasie w Gryfinie jedną z gwiazd był zespół, który w każdej piosence "śpiewał" o paleniu "gandzi". Byłem, bo po nich grały Strachy, które odwiedziły Police rok później chyba W tym roku u nas nie było źle - sam Dżem mi wystarczył).
Taki jest urok miejskich festynów i niewiele da się z tym zrobić - jest to typowa masówka i jak widać po frekwencji ludzie tego chcą. Dla mas są Dni Chemika, a dla bardziej wyrafinowanej muzyki są koncerty w ramach Cecyliady czy inne koncerty w MOK-u. Nie róbmy z pikniku koncertu muzyki poważnej. Dni Chemika, festiwale w Sopocie i w Opolu czy każde inne imprezy masowe jak sama nazwa wskazuje są kierowane do mas i niewiele da się w tej kwestii zmienić, bo lud ma proste potrzeby, które takie imprezy zaspokajają. Tych z wyrafinowanymi potrzebami i gustami jest mniej - ich potrzeby zaspokajają koncerty w mniejszych salach czy klubach. Nie da się z Dni Chemika zrobić festiwalu typu Open'er bo nie te fundusze, rozmach i przede wszytskim nie ta idea. Kultura masowa, do której należą miejskie festyny, w zasadzie ma być prosta i łatwa w odbiorze. Ta wyższa wyniesiona poza kameralne gmachy teatrów, filharmonii traci swój splendor.
Poza tym nikt nikogo nie zmusza do uczestniczenia w takiej imprezie, chyba, że ktoś jest konsumentem, który pożera to co najbliżej i marudzi, że nie strawne. Ja z tych Dni żeżarłem sobie Dżem, bo lubiłem i łyknąłem trochę Variusa, bo był przystawką do Dżemu. Oczywiście to nie to samo, co np. koncerty w Słowianinie, ale powodów do narzekań dużych nie widzę. Na Afromental nie poszedłem, bo miałbym po tym niestrawność. Świadomie zaspokajając swoje potrzeby bywam na koncertach, w teatrach itd. więc nie wymagam by Dni Chemika zaspokoiły moją potrzebę kontaktu z kulturą na cały rok. Sęk w tym, że wyjście na koncert do Słowianina, czy spektakl w Oprze na Zamku, Malarni czy w Czarnym Kocie kosztuje, nie ma piwka i popcoronu. Gdyby Dni Chemika pozbawić piwa, kiełbasy i popularnej muzyki przyszłoby na nie kilkaset osób - nie mówię, że to źle, ale dla takiej publiczności swoje drzwi otwierają kluby i sale koncertowe - Dni Chemika rządzą się innymi prawami.
-
Dla wyjaśnienia,nie jestem fanem muzyki poważnej. Chodzi mi raczej o różnorodność repertuaru. Gdybym chciał wyższej kultury to pojechałbym sobie do filharmonii lub do teatru. Chodzi mi o to że to co było przygotowano pod kątem gimnazjalistów. Od Dni Polic oczekiwałbym również jakichś lokalnych wykonawców. Z Dniami Chemika niewiele już to ma wspólnego. A tak przy okazji-rzeczywiście nikt nie zmusza mnie do uczestniczenia w takiej imprezie jednak póki jest ona organizowana za pieniądze również moje chciałbym mieć coś do powiedzenia w tej sprawie. Kiedy za takie pikniki będzie płacił np Denver to może sobie zrobić co chce prawda? A chyba tak nie jest.
-
Dla wyjaśnienia,nie jestem fanem muzyki poważnej. Chodzi mi raczej o różnorodność repertuaru. Gdybym chciał wyższej kultury to pojechałbym sobie do filharmonii lub do teatru. Chodzi mi o to że to co było przygotowano pod kątem gimnazjalistów. Od Dni Polic oczekiwałbym również jakichś lokalnych wykonawców. Z Dniami Chemika niewiele już to ma wspólnego. A tak przy okazji-rzeczywiście nikt nie zmusza mnie do uczestniczenia w takiej imprezie jednak póki jest ona organizowana za pieniądze również moje chciałbym mieć coś do powiedzenia w tej sprawie. Kiedy za takie pikniki będzie płacił np Denver to może sobie zrobić co chce prawda? A chyba tak nie jest.
Ok - skoro dla Ciebie jest to repertuar dla gimnazjalistów to nie mamy co dyskutować.
Varius Manx - trochę ambitniejszy pop - słuchacze w mojej ocenie to 20-30 latki. Obecne gminazjum w czasach, gdy zespół nagrywał z Anitą Lipnicką i odnosił większe sukcest raczej nie pamięta.
Dżem - bluesowa legenda - słuchacze w wieku od 20 do 60 lat - raczej nie gimnazjum.
Afromental - tu racja faktycznie gimnazjum.
Rok do tyłu:
Doda - gimnazjum
Strachy na Lachy - ambitniejszy rock - liceum plus fani Pidżamy czy mniej więcej do 35 lat
Dwa lata do tyłu:
Zagrobleny i Wydry - ok, gimazjum i liceum.
Perfect - uniwersalny, choć w gimnazjach raczej nie słucha się dziś Autobiografii.
September - muzyka taneczna - raczej ludzie młodzi.
Trzy lata do tyłu:
Feel - totalnie gimazjum
Budka Suflera - raczej starsze pokolenie.
Cztery lata do tyłu:
Myslovitz: raczej nie gimnazjum - ludzie w średnim wieku
Papa Dance i In Gird - faktycznie gimnazjum.
Jakby nie patrzeć jest to muzyka zróżnicowana, choć oczywiście należąca do popularnej. Każdego roku znajdzie się coś ambitniejszego poza gimazjalny poziom...
Co do polickich zespołów... to dyskusja na inny wątek, ale skoro w fotorelacjach na scenie widziałem mojego znajomego to znaczy, że i lokalne amatorskie zespoły miały swój czas (w sobotę dokładnie).
-
W sobotę dokładnie to jedynym polickim akcentem było wręczenie nagród w turnieju miast. No i może jeszcze trzeba w to wliczyć tych którzy ustawiali nagłośnienie. No to racja,jakiś policki muzyk szarpał struny na scenie. A co do zespołów które wymieniłeś to fakt,z dwa dobre. W ciągu trzech czy czterech lat?
-
A co do zespołów które wymieniłeś to fakt,z dwa dobre. W ciągu trzech czy czterech lat?
Nie, z dwa, które Tobie się podobały. I to jest właśnie problem takich imprez, że wszystkim się nie dogodzi. Dla mnie co roku przynajmniej jest jeden zespół na którego koncert chętnie pójdę (może bez Myslovitz bo za nimi nie przepadam, ale nie uważam również, żeby byłi słabą kapelą).
-
A najbardziej z równowagi mnie wyprowadził jakiś gówniarz, który kupił gdzieś na wyprzedaży polski mundur, założył do tego trampeczki pumy, czapeczkę z daszkiem i żując gumę jak krowa trawę robi z siebie debila. Aż miałem ochotę podejść i w pysk strzelić.
A jak masz ochote na piwo to co robisz??Marudzisz tylko w koło i zmywasz sie smakiem...!Jestem ciekaw ile takich trampeczków byś przyjął na siebie.Na ratunek ze strony ochrony nie miał byś co liczyc. Wiec daruj sobie swoje żenujące "bohaterstwo".
-
W tym roku u nas nie było źle - sam Dżem mi wystarczył)
Mnie też :wink:
a co do dżemu to mieli zle naglosnienie i lipa ze nie spiewali skazany na bluesa i malo znanych mi piosenek spiewali.....
Jeżeli już Byłaś na Dżemie to należało się trochę ogarnąć na temat utworów, które Dżem
wykonywał. Te niby nie znane to z nowej płyty " MUZA " - m.in " Partyzant " za które
Maciek Balcar dziękował, że są tak wysoko na liście PR 3 - czyli popularnej LP TRÓJKI
Marka Niedzwieckiego na którą i ja głosuję - oczywiście na Dżem - " Partyzant ". Co do nagłośnienia to nawet jak Maćkowi walnął mikrofon to wiara fajnie za niego śpiewała i przy tym się bawiła - ja też : )
Przecież Dżem to nie tylko " Whisky " - " Złoty Paw " ale też inne utwory...
W mojej ocenie Dżem wykonał zajefajny KONCERT !!! : ) :wink:
-
Dlatego nie znoszę takich wiejskich imprez plenerowych. Gdzie nie spojrzałem
:rotfl:
To się nazywa patriotyzm lokalny. Nie znosi, a chodzi...
-
Wykidajło, bo to ulubiona cecha Polaków. To samo jest z serialami, zespołami, filmami, wystawami, sklepami etc. Najwięcej wiedzą o nich, i o nich mówią Ci, którzy nie lubią. A lekarstwo jest proste.
Nie lubisz to nie bierzesz udziału.
-
Ogólnie zawsze w Policach są lepsze gwiazdy niż w Szczecinie na Dniach Morza, nie da się tego nie zauważyć. Jak to mówią "Szczecin to taka wiocha koło Polic" :D Z szacunkiem. ;)
-
A najbardziej z równowagi mnie wyprowadził jakiś gówniarz, który kupił gdzieś na wyprzedaży polski mundur, założył do tego trampeczki pumy, czapeczkę z daszkiem i żując gumę jak krowa trawę robi z siebie debila. Aż miałem ochotę podejść i w pysk strzelić.
A jak masz ochote na piwo to co robisz??Marudzisz tylko w koło i zmywasz sie smakiem...!Jestem ciekaw ile takich trampeczków byś przyjął na siebie.Na ratunek ze strony ochrony nie miał byś co liczyc. Wiec daruj sobie swoje żenujące "bohaterstwo".
Dorośnij?
Wybacz, ale irytuje mnie profanacja symboli narodowych.
Wykidajło:
To się nazywa patriotyzm lokalny. Nie znosi, a chodzi...
Jeśli stanie na końcowym 107 i 30min na Afromentalu uważasz za pełnoprawne uczestnictwo to spoko. :)
-
Jeśli stanie na końcowym 107 i 30min na Afromentalu uważasz za pełnoprawne uczestnictwo to spoko. :)
Jeżeli po takim uczestnictwie jesteś w stanie wypowiedzieć swoją opinię na temat całych dni Polic oraz jakości koncertów to spoko :)
-
Jeśli stanie na końcowym 107 i 30min na Afromentalu uważasz za pełnoprawne uczestnictwo to spoko. :)
Jeżeli po takim uczestnictwie jesteś w stanie wypowiedzieć swoją opinię na temat całych dni Polic oraz jakości koncertów to spoko :)
Ano spoko, moge. :)
Mentalnie rok w rok jest to samo - przewaga nawalonych dresow i gimnazjalistow. Widac to szczegolnie na miescie, na polanie bardziej wtapiaja sie w tlum.
Na temat koncertów sie nie wypowiadalem wiec nie wiem do czego pijesz.
-
No co jak co ale Varius Manx był w Policach a teraz są w Opolu coś o czymś świadczy :) mój ulubiony zespół z lat 90 aa Młode Wilki i te sprawy :p