Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Zwierzęta => Wątek zaczęty przez: lepka w Grudnia 19, 2010, 17:03:14
-
Zwyrodnialcy! Ciągnęli psa za autem. Urwali mu głowę!
Trzeba nie mieć serca, żeby zrobić coś takiego! Trzech mieszkańców Orawy (woj. małopolskie) zabiło swojego psa! Najpierw przywiązali zwierzę do samochodu, a potem urwali mu głowę! Ta historia wstrząsnęła całym Podhalem!
Modzi mężczyźni w wieku 19-23 lat skazali na okrutne męczarnie własnego czworonoga. Wzięli linkę holowniczą i przywiązali pięknego husky'ego do zderzaka samochodu. Szybko przekręcili kluczyk i ruszyli przed siebie, ciągnąc za sobą bezbronne zwierzę! Jeździli z nim tak długo, aż zamęczyli go na śmierć! Psu odpadła głowa, którą rozbawieni zwyrodnialcy ciągnęli za autem.
Teraz wszyscy trzej zostali oskarżeni o działanie ze szczególnym okrucieństwem. Za zamęczenie psa grozi im wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności do dwóch lat.
Nie wiem, czy już o tym słyszeliście ale mną to strasznie wstrząsnęło. Jak można tak postąpić? Pies musiał niesamowicie cierpieć a Ci ludzie (choć ciężko ich nazwać ludźmi) mieli niezły ubaw. Takim powinno się odpłacić tym samym! Przywiązać do samochodu i niech biegną aż się zmęczą i im te puste łby poodpadają! :crazy: Chciałabym zauważyć, że DUŻA CZĘŚĆ takich przypadków kończy się karą w zawieszeniu. Ja pytam dlaczego?! Pies, PONOĆ najlepszy przyjaciel człowieka, może być tak krzywdzony?! I za to nikt nie poniesie odpowiedzialności?! Przecież to straszne...
-
Skąd to info? Nie podałaś źródła ;).
-
oho przepraszam, tu można przeczytać: źródło. (http://www.fakt.pl/Zwyrodnialcy-Ciagneli-psa-za-autem-Urwali-mu-glowe-,artykuly,89355,1.html)
-
To ja jeszcze dodam petycję do podpisania w tej sprawie,jak już podpisałam,czekam tylko na wiadomość autoryzacji:
http://www.petycje.pl/petycja/6148/n...psu_glowe.html
Podpisujcie się !!!
-
dla takich powinni robic obozy pracy niech bydlakom dadza łopaty niech odśniezaja drogi do czegos sie przydadza
-
http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-orzeczenia-bezwzglednej-kary-pozbawienia-wolnosci/66
ręce opadają ...
a później rodzice nie wiedzą dlaczego dziecko wyrosło na bandyte ...
-
Przepraszam za post pod postem, ale nie mogę edytować
Wkleiłam zły link http://www.wykop.pl/link/567207/kolejny-idiotyczny-film-z-kotem-w-roli-glownej/
-
Ten kto to filmował to jakiś debil,a dziecko nienormalne,że tak traktuje kociaka,powinni mieć zakaz trzymania jakiegokolwiek zwierzaka w domu.Jak by moja córa któraś tak chociażby trzymała zwierzę za głowę,to bym jej dupę sprała.Aż nie mogę uwierzyć w to co widziałam.Jestem oburzona.I jeszcze chwali się tym nagraniem dając je do oglądania innym.Chore.
-
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6273349 (http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6273349)
-
Brakuje słów aby to opisać. Przeczytałam kilka komentarzy pod tym filmem i włosy dęba mi stanęły!!! "Przecież to tylko kot", a wina tego że kary są za niskie!
Proszę żeby go złapali!!! Co za gnój!
-
Ja bym zrobil to samo z kamerzysta i jeszcze pare nowych tortur, a tego bachora zabral rodzinie bo wyrosnie jakis psychol. Na szczescie juz caly net ma jego konto na nk wiec chlopaki z jego miasta zajma sie nim.
-
Jestem wstrząśnięta tym filmem z kotem. Ten dzieciak jakby ludzkich uczuć nie miał. W ogóle nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Jak rodzice go wychowują? Trzeba by ich pociągnąć do odpowiedzialności. Również zainteresować się kamerzystą. To nie są zwyczajne zachowania. To patologia.
-
Tutaj akurat dziecko nie jest niczemu winne, zobaczcie, że ono jest na tyle małe że dobrze nie chodzi.
Tutaj ojca ( wydaje mi się, że to on kameruje) powinni zamknąć, bo dziecko myśli że robi coś "fajnego" skoro tatuś się śmieje
-
Dziś byłam świadkiem kolejnego przypadku maltretowania zwierząt. Na dworze -5 stopni, a właściciele poszli do Netto na zakupy zostawiając dwa swoje psiaki na ziemi skutej lodem przed sklepem, mniejszy (chyba suczka) miał już sople na wąsach. Wściekłam się okropnie i w pierwszej chwili chciałam zabrac zwierzaki do domu, ale ostatecznie odwiązałąm smycze i wprowadziłam psiaki do przedsionka Netto. Wrzucę foto, może ktoś zna ich właścicieli, chętnie posadzę ich gołymi d*pami na mrozie a sama pódę na godzinne zakupy do marketu! Czy można założyć takim fusom sprawę o znęcanie się nad zwierzętami?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cad28db0ca294fdd.html
-
już podpisałam,czekam tylko na wiadomość autoryzacji
Ja również.
-
Małopolska policja zatrzymała 15-latka, autora filmu umieszczonego w internecie, na którym dziecko znęca się nad kotem....
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8881721,Zatrzymano_autora_filmu__na_ktorym_dziecko_zneca_sie.html
-
jego teraz za jaja złapać i o ściane nim pierdyknąć ;/
-
i dobrze niech teraz za swoje gnojek, mam nadzieje ze oprocz tego ze zajela nim sie policja to miejscowe chlopaki jeszcze mu spuszcza łomot.
-
Już czytałam,bardzo się cieszę,że tak wielu ludzi zbulwersował ten film,mnie na samą myśl o tym biednym kociaku i co oni z nim robili .Zobaczymy tylko jak zostanie ukarany ten 15-latek,pewnie nic wielkiego,oby im tylko zwierzaki odebrali.Oni podobno oprócz kota tam jeszcze 4 psy mieli,tacy ludzie powinni mieć zakaz posiadania zwierząt-chociaż tyle.
-
A ja kotów nie lubię bo się długo gotują
-
Jak takiś dowcipniś,to jedz surowe,surowe zdrowsze i więcej witamin ma :devil: :devil: :devil:
-
Gacek, Ty idiotą jesteś czy tylko idiotę udajesz? Chce Ci się jeszcze żartować przy tak makabrycznym temacie?
-
Dziś ok 6:40 byłam świadkiem bardzo irytujacej sytuacji... Wczoraj ok 22 na spacerze z psami podbiegla do nas młoda suczka suczka widzialam ja wczesniej biegala sama, pozaczepiała troche moje psy :), wracajac do domu szła za nami, obserwowalam ja z okna co robi gdzie idzie a ona ciagle w przestrzeni ok 100 metrow od klatki błakała sie. dzis rano znow zobaczylam suczke byla zmarznieta, oslabiona i nagle 2 klatki dalej wychodzi pani z dzieckiem suczka podbiegla do nich tak sie cieszyla ze skakala na metr, radosc nie do opisania byla a ta kobieta zaczela okladac suczke i krzyczec gdzies ty byla gdzie uciekasz!! jak to zobaczylam podeszłam i mowie ze jeszcze raz kopnie psa to jej oddam . a ta krowa do mnie "Co mnie to obchodzi , uciekla mi wczoraj i nie moglam jej znaleźć".Gdyby nie bylo przy mnie syna i jej dziecka bardziej dostadnie bym jej wytumaczyla jej błąd, ale odpowiedziałam tylko "ze suczka ciagle byla przy domu nie oddalila sie, i żeby jej maż raz zapomniał o niej i zamkna jej drzwi" . jej odpowiedz z usmiechem na ustach zaskoczyla mnie " ja nie mam meza" to na do_widzenia krzyknełam "nie dziwie sie".Co do suczki jej corka prosila zeby wziela ja do domu wiec matka zaprowadzila ją. teraz wiem czyj to pies i bede mogla zaaragowac a nie pozostawic psa cała noc na zimnie. (od_razu mowie ze nie bylo mozliwosci zebym suczke wzieła na noc do domu).Szczerze mowiac nie wiem skad tacy ludzie sie biora, mam nadzieje ze "ich " dzieci nie beda takie same.
Ort. Pozdrawiam - Kuba
-
Amstafizna
przede wszystkim duzy ukłon dla Ciebie za to ze zwróciłas kobiecie uwage ze bije swojego psa. to jest niestety rzadkośc, bo większośc po prostu przechodzi obojetnie.
:<
Ja tez nie wiem skad sie biora tacy ludzie ale wiem ze dzieci ucza sie szacunku badź jego braku do zwierzat właśnie od rodziców. i często przerazaja mnie tacy własnie rodzice, jak w opisanej powyżej sytuacji.
-
Ja to jak raz zwróciłam uwagę takiej babie,to pół osiedla wiedziało-a raczej słyszało :):):)
-
Zwyrodnialcy! Ciągnęli psa za autem. Urwali mu głowę!
Trzeba nie mieć serca, żeby zrobić coś takiego! Trzech mieszkańców Orawy (woj. małopolskie) zabiło swojego psa! Najpierw przywiązali zwierzę do samochodu, a potem urwali mu głowę! Ta historia wstrząsnęła całym Podhalem!
Modzi mężczyźni w wieku 19-23 lat skazali na okrutne męczarnie własnego czworonoga. Wzięli linkę holowniczą i przywiązali pięknego husky'ego do zderzaka samochodu. Szybko przekręcili kluczyk i ruszyli przed siebie, ciągnąc za sobą bezbronne zwierzę! Jeździli z nim tak długo, aż zamęczyli go na śmierć! Psu odpadła głowa, którą rozbawieni zwyrodnialcy ciągnęli za autem.
Teraz wszyscy trzej zostali oskarżeni o działanie ze szczególnym okrucieństwem. Za zamęczenie psa grozi im wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności do dwóch lat.
Nie wiem, czy już o tym słyszeliście ale mną to strasznie wstrząsnęło. Jak można tak postąpić? Pies musiał niesamowicie cierpieć a Ci ludzie (choć ciężko ich nazwać ludźmi) mieli niezły ubaw. Takim powinno się odpłacić tym samym! Przywiązać do samochodu i niech biegną aż się zmęczą i im te puste łby poodpadają! :crazy: Chciałabym zauważyć, że DUŻA CZĘŚĆ takich przypadków kończy się karą w zawieszeniu. Ja pytam dlaczego?! Pies, PONOĆ najlepszy przyjaciel człowieka, może być tak krzywdzony?! I za to nikt nie poniesie odpowiedzialności?! Przecież to straszne...
Sprawcy, wszyscy trzej, ukarani bezwzględnym więzieniem. Każdy po 10 miesięcy odsiadki i po 2000 zł. na rzecz TOZ - ów. Jeden z nich to właściciel psa. W ręce takich zwyrodnialców trafiają zwierzęta. Sprawa nagłośniona i stąd bez zawiasów. Tak myślę.
-
Każdy po 10 miesięcy odsiadki
Kierujący samochodem dostał 12 miesięcy i stracił prawo jazdy na okres 5 lat(prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu) :crazy:
-
Jestem nawet zadowolona z tego, że ich posadzili, szkoda tylko że na tak krótko. Życze im wszystkiego najgorszego do końca ich życia. Niech tak cierpią jak ta psinka...
-
Cytat pochodzi z Onet.pl "Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej wszczęła śledztwo w sprawie śmierci psa na torach w Czosnówce. Za całe zdarzenie odpowiedzialny jest 22-latek, który wszedł na tory ze swoim psem i do ostatniej chwili czekał aż nadjedzie pociąg
Mężczyzna zdążył uciec, pies - rasy owczarek niemiecki - zginął pod kołami pociągu. Całe zajście zarejestrowała kamera monitoringu.
Sprawca zdarzenia przebywał na obserwacji psychiatrycznej, dziś zostanie przesłuchany. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi mu kara pozbawienia wolności dla lat 2."
Jesli popierasz petycję wysłaną do Prezydenta Rp w celu ukarania "tego człowieka..." podpisz petycję. Ja już to zrobiłam. oto bezpośredni link: http://www.petycje.pl/6370
-
http://www.policja.pl/portal/pol/1/61603/Zabawa_w_zycie_i_smierc.html (oto film - uwaga drastyczny !)
-
jola, korzystaj z opcji edycji posta - jest ona dostępna przez godzinę od chwili napisania wiadomości.
-
Witam
Mam problem w dokładnym zlokalizowaniu mężczyzny, który mieszka w okolicach ul. Palmowej a może i na samej Palmowej. Rzecz w tym iż posiada on trzy duże psy, które rozmnażają się w niekontrolowany sposób a szczeniaki są najprawdopodobniej topione, duże psy nie są zagłodzone ani chore najważniejsza sprawa to porozmawiać z nim aby suki zostały wysterylizowane by nie dopuścić więcej do w/w sytuacji. Chciałabym poprosić o pomoc jeżeli ktoś wie gdzie mieszka ten że mężczyzna proszę o odpowiedź.
-
sprawa przejęta przez toz police. Juz rozmawialiśmy z właścicielem.
-
Jak można coś takiego zrobić??? Brakuje słów!
http://interwencja.interia.pl/news?inf=1594254
-
Jak można coś takiego zrobić??? Brakuje słów!
http://interwencja.interia.pl/news?inf=1594254
Normalnie hańbą jest nazywać takich ludzi- CZŁOWIEKIEM! To co się wyprawia ostatnio na tym świecie ze zwierzętami jest nie do opisania!!! Serce pęka, jak się słyszy o takim bestialstwie T_T Tak mi szkoda tych stworzeń... są takie ufne wobec człowieka, oddane... A człowiek... Brak słów :<
-
Normalnie hańbą jest nazywać takich ludzi- CZŁOWIEKIEM! To co się wyprawia ostatnio na tym świecie ze zwierzętami jest nie do opisania!!! Serce pęka, jak się słyszy o takim bestialstwie Tak mi szkoda tych stworzeń... są takie ufne wobec człowieka, oddane... A człowiek... Brak słów
Podejrzewam, że zawsze tak było, tylko niewiele się o tym mówiło.
-
Wczoraj oglądałam jakąś powtórkę interwencji i właśnie był ten reportaż, pół nocy nie przespałam- płakałam jak bóbr.
Dziś weszłam na ich stronę, aby pokazać go mężowi i oczom nie wierzę...
To co się teraz dzieje to jakaś masakra!
Najgorsze wyzwiska to za mało aby nazwać tych " ludzi".
http://interwencja.interia.pl/news?inf=1594756
-
Co z tego że się o tym mówi, media nagłaśniają jak nic z tym się nie robi... I tacy czują się bezkarni, bo nie ma kto tak naprawdę dobrać im się do ....
-
Co sie dzieje na świecie :( Szkoda Bernadyna :( 2 lata kary stanowczo za mało :( :spiderman:
-
Podejrzewam, że zawsze tak było, tylko niewiele się o tym mówiło.
A mnie się wydaje, że jednak ludzie mają coraz mniej zasad, ideałów... A to się przekłada na posób w jaki ludzie się traktują wzajemnie, ale również zwierzęta. Wiadomo, że zawsze byli ludzie bez uczuć, ale teraz jest ich znacznie więcej. Ludzie obecnie mają strasznie obniżone normy postępowania i coś, co jeszcze nie tak dawno było nie do pomyślenia- nie wypadało, obecnie jest normą. Z drugiej strony rozwinęły się media i system informacji- stąd takie nasilenie wiadomości.
-
A mnie się wydaje, że jednak ludzie mają coraz mniej zasad, ideałów...
Dokładnie zgadzam się! Prosty przykład za moich czasów (rocznik 83) jak ktoś w podstawówce palił papierosy to chował się z tym po krzakach, a dzisiaj.... kto by się przejmował, że sąsiad może zobaczyć, albo znajomy rodziców...
Tak też jest ze zwierzętami , taką mamy część społeczeństwa dla których znęcanie się to zabawa, a co tam , co mi zrobią....
-
piotrch... zgadzam sie z Tobą w 100% Ja jestem rok starsza od Ciebie, a juz widzę różnicę w pokoleniach... Cóż dopiero widzą nasi dziadkowie i rodzice. Za moich czasów w liceum na widok dyrektorki człwiek cały sztywniał. Krył się z papierochami... A teraz? Nie ma autorytetów, ideałów, zasad... Wraz z rozwojem techniki i nauki, ludzie coraz mniej potrafią ze sobą współpracować.
Budują piękne domy, ale nie potrafią prowadzić w nich szczęśliwego życia rodzinnego, itd.
Ale to temat rzeka... A mamy tu dział o zwierzętach. Więc zaraz nam się oberwie ;D
-
No bo jak prowadzić w nim szczęśliwe życie jak przed tym pięknym domem na pół metrowym łańcuchu przywiązany do budy dusi się pies?
Takie rzeczy będą, dopóki będą ludzie myślący że to tylko zwierzak.
Rodzice, nauczyciele powinni uwrażliwiać na tego typu rzeczy, może i to robią lecz chyba nie właściwie.
Powinni zrobić lekcje " wychowanie do życia ze zwierzętami" i na nich pokazywać zdjęcia skatowanych zwierząt.
-
Takie rzeczy będą, dopóki będą ludzie myślący że to tylko zwierzak.
Malami... samo gadanie nic nie da. UWażam, że kary powinny być większe za znęcanie się nad zwierzętami. Poza tym powinni wprowadzić jakiś paragraf na trzymanie psa na łańcuchu i surowo karać. Karą na przykład mogłoby być- gdyby napomnienia nie dawały rezultatów- przywiązanie właściciela do budy na 2 lub 3 dni. Skoro nie potrafi sobie wyobrazić, jak czuje sie zwierzę w takiej sytuacji, to niech to poczuje na własnej skórze. Ale oczywiście to nie przejdzie! No bo jak to tak, człowieka traktować?!
Ale zwierzę, to można tak?!
-
Drugą sprawą jest to, że ludzie kupują psa bo jest na niego moda, na przykład labradory - psy myśliwski, które często są trzymane w bloku, bo lubią się przytulać a jaki mają instynkt???
Pozdrawiam....
-
Ja dziś opierpapier 70 letnią babcię.Z daleka widzę jak jamniczkę,którą trzymała na smyczy(w czerwonym kubraczku) bije po pupie dość dużym patykiem.Mało tego ,sunia była tak przelękniona,że leżała na ziemi brzuchem do góry.I po co taki człowiek bierze sobie psa do domu.Spytałam jej czy miałaby coś przeciwko temu,że ja wezmę tego badyla i jej zdzielę przez łeb,ona mi że przecież pies śladów żadnych nie ma,nawet pręgi.Czy naprawdę można być tak bezdusznym.Zapytałam dlaczego ją bije i to patykiem,chce dać klapa to jest od tego ręka,a ona:bo do mnie nie chciała wrócić.Boże no nie rozum jej odebrali czy co.Mówię,że się nie dziwię,że nie chciał pies do niej wrócić jeżeli po przyjściu baty dostaje,spytałam czy jak ją ktoś woła i dostaje bęcki(ładnie piszę,bo na forum wyrażać się nie można :)) to czy idzie do niego po raz drugi.No oczywiście powiedziała,że nie jest głupia.No to ja jej na to,że jej pies też nie.Ludzie wystarczy smaczek w kieszeni i za każde przyjście do ciebie pies ma zostać nagrodzony i będzie z chęcią przychodził.Po drugie jak jesteś starą babcią i nie umiesz złapać swojego psa,to nie spuszczaj go ze smyczy,szczególnie,że babcia miała smycz rozciąganą.Jak się jej zapytałam czy jej rodzice ją bili,to stwierdziła,że lali jak diabli,więc zapytałam,czy wyszło jej to na dobre,na co nie odpowiedziała???!!!
Będę ją mieć na oku,powiedziałam jej,że jeszcze raz zobaczę taką sytuację,to odbiorę jej zwierzę za znęcanie się,lub dostanie parę stówek grzywny to się opamięta.Ludzie co się dzieje na tym świecie.Po co bierzecie psa,jeżeli nie potraficie go wychować.
-
tatankas
trzeba było wziac tego kija i ja zdzielic po grzbiecie. jak by doswiadczyła ten bol to by wiecej nie uderzyła. co za ludzie, jak nie maja sie na czym wyżyc to najlepiej na zwierzeciu bo sie nie odezwie ani słowem. zero szacunku dla bezbronnych istotek:(((
-
Babcia nie mogła ręką, bo gdyby się schyliła już by się nie podniosła. Więc sobie kijek stara cwaniara wzięła, a to spryciara.
http://uwaga.onet.pl/43869,news,,ludzkie_bestie,reportaz.html
Gdyby ktoś skrzywdził mojego kota to bym chyba zabiła!
-
Witam, zwracam się do zainteresowanych z pytaniem, jak i gdzie mogę zgłosić nieprawidłowe traktowanie psa za granicą. Sytuacja ta ma miejsce w miejscowości Kruibeke (niedaleko Antwerpii w Belgii), na ogrodzonym terenie pomieszkuje dog żółty, wygląda na starszego, jest bardzo osowiały, pewnie dlatego, że mieszka w budzie zimą. Podejrzewam, że nie jest odpowiednio karmiony, a może nawet wcale. Jest bardzo chudy i mało ruchliwy. Za każdym razem jak tam jestem, łasi się i długo stoi za płotem jak odjeżdżam, aż mi się serce kraje jak go widzę. Nie chcę czekać na moment w którym on mnie nie przywita, bo nie będzie miał siły wstać :(
Jak mogę załatwić te sprawę? Mam numer telefonu do firmy wynajmującej plac (tak mi się wydaje, że to ta firma, bo za płotem stoi oznakowany samochód, a na płocie wisi ich reklama z nr telefonu).Problem w tym, że nie rozmawiam w żadnym z języków urzędowych tego kraju. Może ktoś z Was byłby w stanie pomóc, bo szkoda zwierzaka...
-
Kanioma zapytam się,czy ktoś coś może pomóc,czy mogłabyś się dowiedzieć,czy i za ile w razie czego można psiaka wykupić?Mam znajome z organizacji na pomoc dogom,może coś by się wymyśliło.I czy byłoby możliwe sprowadzenie psiaka do Szczecina ?
-
tatankas, własnie problem polega na tym, że tam nikogo nie ma z kim można by porozmawiać nt psiaka. Jest tylko numer telefonu na płocie, jak już wcześniej pisałam. W przyszłym tygodniu znowu mam kurs w tamte rejony więc zorientuję się jak sytuacja wygląda, może zostawię jakąś kartkę, albo najzwyczajniej w świecie ukradnę biedaka :D
-
Słuchajcie w kwietniu w Szczecinie będzie marsz (nie)milczenia :) Myślę, że frekwencja będzie spora,nie zawiedziecie, co? ;)
(http://profile.ak.fbcdn.net/hprofile-ak-snc4/187863_182247775152138_4341576_n.jpg)
Termin:
3 kwietnia · 13:00 - 16:00
http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=182247775152138
Trasa : Jasne Błonia, al. J. Pawła II, pl. Grunwaldzki, pl. Lotników, pl. Żołnierza, al. Niepodległości, Brama Portowa, pl. Zwycięstwa, al. Wojska Polskiego.
Marsz ma na celu uświadomienie społeczeństwa, aby reagowało na akty przemocy wobec zwierząt, pokazanie, że takie sytuacje są wynaturzeniem i prowadzą do patologii, zakorzenienie przekonania, że zwierzęta czują i cierpią oraz, że zasługują na opiekę i szacunek człowieka, a tak...że nagłośnienie sprawy zakatowania psa przez trzech zwyrodnialców w województwie małopolskim.
Celem Marszu jest wyrażenie społecznego sprzeciwu wobec bezzasadnego krzywdzenia, zabijania czy zaniedbywania zwierząt. Ideą przewodnią Marszu (NIE)milczenia jest problem przemocy stosowanej wobec zwierząt najbliższych człowiekowi i towarzyszących mu na co dzień. Jednocześnie zgadzam się, że nie należy zapominać o zwierzętach hodowanych na futra, przetrzymywanych w cyrku czy takich na których przeprowadza się eksperymenty. Tyczy się to także zwierząt hodowlanych, które niejednokrotnie cierpią niepotrzebne krzywdy z rąk pracowników ubojni.
Zapraszam wszystkich, którym nie jest obojętny los zwierząt na marsz w tym wegetarian i wegan, ale pragnę zaznaczyć jasno, że marsz nie jest akcją propagującą wegetarianizm czy weganizm.
Marsz ma głownie na celu uświadomienie społeczeństwa, aby reagowało na akty przemocy wobec zwierząt i aby zdało sobie sprawę z faktu, że zwyrodnialcy znęcający się nad zwierzętami nie poprzestaną na nich, niewielka jest granica między agresją wobec zwierząt a agresją wobec ludzi, większość przypadków znęcania się nad zwierzętami ma w późniejszym czasie odzwierciedlenie w krzywdzeniu innych ludzi. Ludzie którzy męczą zwierzęta dla przyjemności zasługują na potępienie, poza tym ta przyjemność kiedyś się nudzi i szukają większego dreszczyka emocji. Kolejnym aspektem jest pokazanie społeczeństwu, że zwierzęta czują i cierpią, że zasługują na naszą opiekę, miłość i szacunek. Wśród zwierząt tylko człowiek zabija dla przyjemności.
Może wielu osobom wydawać się, że taki marsz w niczym nie pomoże i nie będzie żadnych efektów. To nie jest prawdą, samo nagłośnienie sprawy, poparcie jej i uczestnictwo zsolidaryzuje osoby kochające zwierzęta a także pokaże, że są ludzie którym zależy na losie zwierząt i że nie jest to kwestia tabu, czy taka o której się nie mówi, nie myśli, czy nie przejmuje. Człowiek uważa się za istotę myślącą, wyższą, posiadającą szeroko rozumiane sumienie, niech to okaże, poprzez pomoc zwierzakom, które same nie mogą się obronić, nie mogą powiedzieć nie krzywdź mnie, to mnie boli. Zwierze nie może się poskarżyć, dlatego to my musimy o nie dbać. Zwierze to nie przedmiot, który można wyrzucić jak się znudzi.
Czynnikiem zapalnym do zorganizowania przeze mnie tego wydarzenia jest sytuacja jaka wydarzyła się w Małopolsce, nie jestem w stanie pojąć czym kierowali się ci zwyrodnialcy i nie chce nawet, ale wiem jedno coś takiego nie powinno mieć racji bytu i tylko inni ludzie mogą zmienić los krzywdzonych zwierząt i zmniejszyć ilość takich aktów.
Głównym Organizatorem i Pomysłodawcą marszu jest Wioleta Pawlik – Nowacka. Koordynatorem akcji w Szczecinie jest Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział Szczecin.
kontakt : internet.toz@o2.pl - Magdalena Drews
info : marszniemilczenia.pl
-
Oczywiście ze tam bedziemy. W takiej akcji na pewno nie zabraknie toz-u polickiego.
-
Ja tam zabieram całą rodzinkę i psiaka,robimy sobie dłuuuuuugi spacerek w słusznej sprawie-zapraszam wszystkich,którzy potrafią powiedzieć NIE przemocy wobec zwierząt :)
-
Zapraszamy na marsz wszystkich właścicieli z psiakami(tymi adoptowanymi ze schronisk,tozu i innych)
-
No i po marszu,więcej można poczytać tu:
http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=1&idx=70188
http://www.tvn24.pl/fakty.html
http://www.wszczecinie.pl/reportaze,marsz_nie_milczenia,id-19035.html
http://www.24kurier.pl/Aktualnosci/Szczecin/W-obronie-zwierzat
http://www.tvp.pl/szczecin/informacyjne-spoleczne-kulturalne/kronika/wideo/1830-30411/4261189
http://www.mmszczecin.pl/366029/2011/4/3/szczecin-marsz-niemilczenia-w-obronie-zwierzat-zdjecia?category=news
Mój rudzielec też się załapał na parę ujęć i fotek-sierotka taka :devil:
-
Świetna akcja. Oby jak najwięcej takich akcji. :)
Musimy pomagac tym co głosu nie maja, a pewnie (gdyby mogli) wiele by nam powiedzieli. Marsz był w słusznej sprawie i ciesze sie ze ostatnio coraz wiecej nagłasniane sa sprawy okrucieństwa wobec zwierzat. oby tylko sady jeszcze odpowiednio skazywali zwyrodnialców.
-
Tatankas, szczerze życzę, aby ten zwyrodnialec dostał karę na jaką zasłużył. Najwyższy czas aby karać ludzi za takie czyny.
-
Dokładnie Jasia. Czy sędziowie nie są ludźmi, czy jest jakiś inny powód dla którego puszczają zwyrodnialców wolno?? Dopóki nie będzie kar, dopóty będą zbrodnie na bezbronnych zwierzakach.
-
Tatankas, szczerze życzę, aby ten zwyrodnialec dostał karę na jaką zasłużył. Najwyższy czas aby karać ludzi za takie czyny.
Najpierw wg mnie trzeba by się zająć tym, aby ludzie za zabójstwo człowieka lub gwałt dostawali odpowiednie wyroki (jak choćby ciężkie roboty) a dopiero potem należy się brać za kwestie związane ze zwierzętami. Bo za chwilę dojdziemy do absurdu, że za znęcanie się nad zwierzętami dostanie się bardziej dotkliwy wyrok niż za morderstwo, czy gwałt.
-
No i z drugiej strony uważam, ze każdy właściciel bez ponoszenia konsekwencji powinien mieć prawo do zabicia swojego zwierzaka - oczywiście bez znęcania sie nad nim - a czy zabije go, żeby zjeść, zrobić rękawiczki, czy po prostu mu sie znudzil, nie powinno być różnicy.
Poglądy poglądami. Ale publiczne pisanie takich pierdół i głupot powinno być zakazane...
Czasami czytając twoje posty Kafar zastanawiam się czy z tobą naprawdę wszystko w porządku?? A może to za dużo filmów i fotek z sadistic.pl??? Stąd takie poglądy?
-
Kafar Mariola80 już ci napisała... Mój dalszy komentarz jest zbędny.
-
Jak czytam Twoje wypowiedzi dr.Kafar to sie zastanawiam jakim Ty jestes człowiekiem. Uważam ze nie powinieneś wogóle sie wypowiadac w kwestii zwierzat, bo to co piszesz jest kompletnie nie zrozumiałe i bzdurne i w dziale Zwierzeta nie ma dla Ciebie miejsca.
I jak najbardziej przychylam sie do tego co napisała Mariola80. krótko, zwięźle i na temat.
-
Skoro wątek jest o zaniedbaniu psa to po co piszesz o swoich poglądach dotyczących 'prawa do zabijania swojego'? Tak wszyscy zrozumieliśmy o co Ci chodzi, jakie jest Twoje zdanie, jak widzisz większość uważa inaczej a to, że napiszesz jeszcze raz to samo nie oznacza, że przekonasz innych do swoich racji.
Przyznaje Ci, że kary cielesne zdecydowanie bardziej "przemawiaja do rozumu" niż grzywny czy wyroki w zawieszeniu. A możesz podać jakieś tam inne cele do zabicia swojego psa poza tym, że owa śmierć może mu jedynie skrócić cierpienia?
Sam zrobiłeś offtopa a potem pretensje, że tu nie można dyskusji na poziomie prowadzić. Tak masz racje, na tym forum nie można prowadzić dyskusji ponieważ za dużo tu takich "Ja jestem najmądrzejszy, reszta to idioci, a kto myśli inaczej niż ja ten nie ma racji".
A no i jak już będzie prawo do zabicia własnego psa to wtedy rozwiąże sie długodystansowy problem którego owoce mamy w temacie? Bo wtedy ludzie będą mogli sobie zabijać psy zamiast oddać je do schroniska, oddać komuś, oddać do towarzystwa opieki nad zwierzętami czy chociażby puścic samopas żeby nie zdychało w jakiejś komórce.
-
Wydzieliłem posty z topiku o interwencji TOZ-u. Możecie już tu spokojnie dyskutować ;).
-
Chyba nie jestem godna...
-
Dr.Kafar, szkoda mi Ciebie ! Musisz byc bardzo nieszczesliwym czlowiekiem skoro wypisujesz takie bzdury.
-
A ja rozumiem po części Dr.Kafara - gdyby każdy tak podchodził do zwierząt jak Wy, to nie byłoby wieprzowinki i wołowinki, bo przecież nie można by było zabić świnki, czy krowy ;). A tego sobie na pewno nie wyobrażam :devil:
-
No i dlatego założyłęs osobny temat, zamiast po prostu usunąc posty nie na temat w Interwencjach Tozu :)
No tylko w świnki i krowy na mięso zabija się od razu prądem (niby humanitarnie) i giną od razu (też nie wszędzie tak robią ale cóż...) a nie zamykają w szopkach żeby zdychały z głodu i nie daje im się do jedzenia trutki na szczury.
-
No tylko w świnki i krowy na mięso zabija się od razu prądem (niby humanitarnie) i giną od razu (też nie wszędzie tak robią ale cóż...) a nie zamykają w szopkach żeby zdychały z głodu i nie daje im się do jedzenia trutki na szczury
Dlatego Dr.Kafar mówił (abstrahując od tamtej konkretnej sytuacji) o humanitarnym zabijaniu np. w celach spożywczych zwierząt domowych, które się posiada. Ani słowa nie było o znęcaniu się, któremu jestem jak najbardziej przeciwny ;). Nie rozumiem, czemu jedne zwierzęta miałyby być bardziej uprzywilejowane niż inne. Przecież niektórzy i świnie na smyczach, podobnie jak psy, prowadzają...
PS.
Podobno ten humanitarny ubój prądem jest dużo bardziej problematyczny i często się zdarza, że mniej skuteczny, niż tradycyjny (dobrze wykonany oczywiście) sposób. Tylko oczywiście mądre przepisy unijne wiedzą lepiej ;]. Ale to już jest inna bajka ;).
-
A nie abstrahując od tego co Dr.Kafar mówił, jaki ktoś miałby cel w zabiciu swojego psa? Skoro (no dajmy na to w przypadku jego cierpienia bo innego powodu nie moge sobie wyobrazić) robi to weterynarz?
-
A nie abstrahując od tego co Dr.Kafar mówił, jaki ktoś miałby cel w zabiciu swojego psa?
Choćby na potrzeby kulinarne, bo przecież niektóre kuchnie świata uznają psinę jako normalne mięso ;).
-
w Polsce to chyba nielegalne, nie wspominając już o przepisach unijnych.... Jesli ktoś nie ma oporów, żeby zeżreć swojego psa ( no mówi się, że pies przyjaciel człowieka ale w drugą strone chyba nie bardzo) to pomijając, że ma coś z psychiką to po co go w ogóle brał skoro znaczy tyle co rzecz. (odkurzacz czy tam potrawa jak kto woli)
-
@ Dr.Kafar
Sluchaj, Dr.Kafar - Jezeli Ty potrafisz wyprowadzic porownanie psa do odkurzacza,
to nie wezmiesz mi za zle, jezeli porownam Cie, np. do obwodu scalonego, ktory
producent sknocil ? Taki wybrakowany cyborg - Niektore obwody dzialaja swietnie,
a gdzie indziej, pewno trche cyny sie rozlalo i stad te "zwarcia", niezrozumialy zargon
etc..
Prawie wszyscy zgadzaja sie, ze pies to nassz najwiekszy przyjaciel. Jezeli nie wierzysz,
poczytaj sobie stary dowcip o zonie i psie, zamknietych na godzine w bagazniku auta !
Jestem juz starym czlowiekiem i moglbym godzinami przytaczac przyklady na poparcie
tego faktu, (o najwierniejszym przyjacielu) a nie znajde zadnego, ktory by przemawial
za czlowiekiem, a przeciw psu.
Zreszta zadaj sobie troche trudu i wyszukaj choc by jeden przypadek, kiedy po smierci
psa - jego wlasciciel umarl z tesknoty !
Natomiast zgadzam sie najzupelniej z Toba, jezeli chodzi o stosowanie kary cielesnej,
czemu juz na forum dawalem co najmniej dwa przyklady ( przedwojenne szkoly publ.
w Polsce, oraz wspolczesnie Singapore).
Jestem rowniez za kara smierci, oraz legalna eutanazja, na zyczenie zainteresowanego.!
A co do tege nieszczesliwego psiaka, to powiem Ci jedno - gdybym mieszkal w Policach,
to moze bym trafil terez do kicia, ale wlasciciel psa na pewno do szpitala !
W mojej dzielnicy tak sie te sprawy zalatwialo.
Pozdrawiam - Bill
-
No i za takie mądrości lubię starsze pokolenie :)
-
Mnie sie juz nie chce czytac tych głupich tekstów dr. kafara.
Ale wypowiedź billkronos juz wszystko wyjaśniła. w pełni sie z nim zgadzam.
Ale przede wszystkim cieszy mnie ze sa ludzie ktorzy szanuja zwierzeta, i staja ich w obronie. oby jak najmniej takich ludzi którzy mysla podobnie jak dr.kafar.
-
Dr. Kafar jak sam wspomniałeś, jest wielka różnica między humanitarnym odbieraniem życia zwierzętom a skazywaniem ich na zdychanie w męczarniach z powodu czyjegoś widzimisię. To nie prawda, że zwierzęta są naszą własnością. Ludzie roszczą sobie do nich prawa nie mając ich. Wykorzystują przeciwko nim swoją przewagę fizyczną i intelektualną tak jak przed laty biali wykorzystywali murzynów w celach niewolnictwa.
Ciesz się Kafar, że są ekolodzy, którzy walczą o zachowanie równowagi w naszym ekosystemie, bo gdyby było ogólne przyzwolenie na "róbta co chceta" ze zwierzętami, to dawno byśmy wyginęli.
-
Ciesz się Kafar, że są ekolodzy, którzy walczą o zachowanie równowagi w naszym ekosystemie, bo gdyby było ogólne przyzwolenie na "róbta co chceta" ze zwierzętami, to dawno byśmy wyginęli.
Jak na razie to ekologia z reguły nie ma nic wspólnego o dbałość o środowisko, ale jest to zwykły biznes :)
-
To nie prawda, że zwierzęta są naszą własnością.
Zwierze domowe, czy hodowlane które utrzymuje i się nim opiekuje, jest moją własnością. Gdyby nie ja, to by nie istniało.
A gdyby nie zwierzę Ty byś nie istniał :)
Jestem za zaostrzeniem kar dla potworów powodujących cierpienia zwierząt, a co najważniejsze, za tym, by sędziowie przestali traktować jawne okrucieństwo jako drobne wykroczenie.
-
Chodzi właśnie o to. O ograniczenie ludzkiej "samowolki", która niekontrolowana doprowadziłaby już dawno do zaburzenia ekosystemu. Pisząc o Twoim piesku, nie mam na myśli Twojego pieska jako takiego, ale ogół zwierząt, które należy chronić. Nigdy nie zgodzę się z tym, że zwierzęta można traktować jak rzeczy, tylko dlatego że na ogół są słabsze i uzależnione od człowieka (zwierzęta domowe).
Nasza Ustawa o ochronie zwierząt nie jest zła - złe jest to, że się jej nie respektuje. Wymiar Sprawiedliwości jest zbyt pobłażliwy dla tych potworów, którzy skazują zwierzęta na niewyobrażalne cierpienia: podpalają, głodzą, maltretują, tną nożami, siekierami, kopią itd. Na prawdę jesteś w stanie znaleźć dla takiego zachowania uzasadnienie?? Uważasz, że właściciel ma do tego prawo?
-
to co piszesz dr.kafar jest po prostu chore. Zal mi Ciebie:(( ale może jeszcze uda Ci się zrozumiec o czym my piszemy. obrońcy zwierząt.
-
Dr.Kafar czy mógłbyś mi odpowiedzieć na pytanie, Po co Ci pies?
trzymasz go po to, żeby potem zjeść czy co?
-
Hello Dr.-rze Kafar,
Pogubiles sie , co miala Zafrina na mysli, piszac - "Zeby nie zwierze, to Ty bys nie istnial".
Przypuszczam, ze bardzo delikatnie chciala zwrocic Twoja uwage na teorie Darwina.
Natomiast Ty dosc niedwuznacznie piszesz, ze : "......,.gdyby nie ja, to by nie istnialo "
Zrobie Ci te grzecznosc i udam, ze nie pojalem dwuznacznosci tego twierdzenia.!
Co do Twojej teorii "prawa wlasnosci", to rowniez nie uzasadniasz tego przekonywujaco.
Przeciez nie tak dawno jeszcze rozni krolowie i magnaci, mogli wynagrodzic Cie za
okreslone zaslugi, darowujac Ci - "we wieczne wladanie" - np. trzy wsie ze wszystkimi
gruntami i inwentarzem zywym i martwym. Oczywiscie to obejmowalo mieszkancow
owych wsi.
Czyzbys chcial miec nad nimi rowniez "prawo miecza" ?
Zgadzasz sie, ze zwierzeta czuja bol i cierpienie tak samo, jak ludzie. Niektore rowniez
posiadaja dar okazywania swoich uczuc.
Dlaczego wiec chcesz sobie uzurpowac prawo do ich zabijania.? Czy Ty obdarzyles je
zyciem. ?
A moze chcialbys sie przekonac, jakie to uczucie, gdy podgalaja kark , a potem powoli
konasz z uplywu krwi ? U czlowieka to trwa to dosc dlugo. Kaczka oczywiscie mniejsza,
wiec krocej.
Pozdrawiam -Bill
P.S. Ja nie wymyslilem powiedzenia: "Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham
psy " ! To Bernard Show. O ile mi wiadomo, nie jest uwazany za duraka !
-
Zgadzasz sie, ze zwierzeta czuja bol i cierpienie tak samo, jak ludzie. Niektore rowniez
posiadaja dar okazywania swoich uczuc.
Nie można wg mnie mówić, że zwierzęta czują coś TAK SAMO jak człowiek, choć nie ulega wątpliwości, że ból czują i wszelkie znęcanie się dla jaj/zabawy jest niewątpliwie złe. Nie możemy być na ich miejscu, więc tak naprawdę nie wiemy, jakie te odczucia są w rzeczywistości. Dlatego byłbym ostrożny w porównaniach do człowieka.
-
Zgadzasz sie, ze zwierzeta czuja bol i cierpienie tak samo, jak ludzie. Niektore rowniez
posiadaja dar okazywania swoich uczuc.
Nie można wg mnie mówić, że zwierzęta czują coś TAK SAMO jak człowiek, choć nie ulega wątpliwości, że ból czują i wszelkie znęcanie się dla jaj/zabawy jest niewątpliwie złe. Nie możemy być na ich miejscu, więc tak naprawdę nie wiemy, jakie te odczucia są w rzeczywistości. Dlatego byłbym ostrożny w porównaniach do człowieka.
No ale bez przesady też, żeby żywe istoty porównywać do rzeczy.
-
Nie można wg mnie mówić, że zwierzęta czują coś TAK SAMO jak człowiek, choć nie ulega wątpliwości, że ból czują i wszelkie znęcanie się dla jaj/zabawy jest niewątpliwie złe. Nie możemy być na ich miejscu, więc tak naprawdę nie wiemy, jakie te odczucia są w rzeczywistości. Dlatego byłbym ostrożny w porównaniach do człowieka.
A ja właśnie bym porównywała.Czują ból jak my,głód,gorąco,zimno.Czują radość-gdy na przykład przychodzi właściciel do domu,a także smutek jak muszą zostać same,często frustrację,którą okazują niszcząc w domu z obawy przed porzuceniem.Boją się-wystarczy trochę poobserwować psy by zauważyć te wszystkie ich uczucia i umieć je dostrzec.Jedyną różnicą jest to,że nie mogą nam tego wszystkiego powiedzieć DOSŁOWNIE,bo swoim zachowaniem wciąż nam o tym mówią.
Wiem Kafar o co ci chodzi,ale wytłumaczenie to innym jakoś ci nie wychodzi.Ogólnie wszystkim chodzi o to,że ogólnie przyjęte jest,że psy i koty,a czasami nawet świnki wietnamskie są zwierzętami-pupilami,przyjaciółmi,a na ogól przyjaciół się nie zjada,nie zabija się,bo się znudził czy już nas na niego nie stać.Nie stać cię na utrzymanie zwierzaka to nie powód by go zabić-znajdź mu lepszy domek,który mu zapewni dach i wyżywienie do końca jego dni.Nie można zabijać zdrowych zwierząt dla kaprysu czy dlatego,że się znudził.Przeważnie tak jest,że w szczeniaczku wszyscy zakochani,a po paru miesiącach piesek się nudzi lub zaczyna niszczyć,bo panciostwo nie potrafi psiaka ułożyć.Czy to jest od razu powód by go uśpić.Nie-uśpienie ciężko chorego psa,by mu ulżyć w cierpieniach lub starego psa,który się już męczy to i owszem.
Teraz pozostałe zwierzęta domowe-kury,świnki i inne zwierzaki,które idą na stój to ogólnie przyjęte zwierzęta do zjedzenia,czyli do zabicia,ale niech ten ubój będzie szybki i w miarę jak najmniej bezbolesny dla zwierzaka,a dopóki zwierze żyje niech będzie godnie traktowane i będzie ok.
O znęcaniu to powiem tylko tyle,że jak taki małolat zacznie od podpalenia,pokrojenia czy zakatowania psiaka,który ucieka,cierpi,wyje z bólu,to jaka będzie różnica,że za jakiś czas będzie kopał,podpalał,czy kroił płaczącego z bólu słabszego od siebie człowieka.Każdy morderca od czegoś musiał zacząć :(
-
Hello Kuba,
Rozumiem, co chciales powiedziec, ale pozostaje przy swojej opinii. Sa przyklady ( calkiem
nie malo ! ) ze psy zdychaly z tesknoty - po smierci wlasciciela ! Inne miesiacami (doslownie)
wedrowaly, aby odnalezc ludzi, ktorzy pozostawili je, przenoszac sie do innego miejsca pobytu.
Jedna taka historia zdarzyla sie na dystansie Alaska - Kalifornia.
Tatankas wylozyla to dokladnie. Ale jezeli mamy detale tego watku tak uscislac, to zgodzmy sie, ze zwierzeta swoje uczucia: "okazuja podobnie" - zamiast "odczuwaja tak samo".
Na ten temat Jack London napisal dwie piekne ksiazki: "Jerry z Wysp" i "Miki, brat Jerrey'ego.
Pozdrawiam - Bill
P.S. Wg. jakiej zasady sa numerowane posty ? Moje dwa poprzednie w tym temacie nosza
ten sam numer kolejny ( 251 ), chociaz dzieli je 20 godzin..[/b]
-
Bill bo niektórzy uznali,że dział o zwierzętach jest tak mało ważny,że pisząc w tym temacie posty nie są naliczane :) Pozdrawiam.