Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Rozrywka i Kultura => Rozrywka i Kultura w kraju => Wątek zaczęty przez: KrP w Sierpnia 04, 2009, 21:02:27
-
Był ktoś z Polic w tym roku? Z flag widziałem tylko Szczecin, ale nie chce mi się wierzyć, że nikogo od nas nie było.
Ja w tym roku byłem pierwszy raz. W sumie byłem niechętnie nastawiony no, ale chciałem zobaczyć na własne oczy jak to jest. Po dwóch dniach Woodstocku mogę wysunąć dwa spostrzeżenia:
1. impreza stanowczo przereklamowana
2. to co podają o niej media Rydzyka to zwykłe kłamstwa i manipulacje
Anyway, wszyscy tak się tym podniecają, że oh ah nie wiadomo co, a to tak naprawdę takie większe (dużo większe) dni Polic. Jedyna różnica jest taka, że u nas co 10m spotyka się nawalonych dresów krzyczących pod nosem "ej kur.wa, zaraz ci zapie.rdole ch.uju" ew. "daaaj kamienia". Na Woodstocku takiego ścierwa nie ma i to jest duży plus. 99% ludzi jest nastawionych pokojowo, podczas pobytu nie spotkałem się z żadnym przejawem agresji (nawet sporej postury facet oblany sosem przez jakiegoś gówniarza tylko go upomniał, a już myślałem, że zacznie go klepać ;]). Naprawdę, zdziwiłem się bezpieczeństwem jakie tam panuje, można dzieciaki w już w miarę dojrzałym wieku spokojnie puszczać.
Jedyne co mi się nie podobało to zachowanie niektórych ludzi w nocy. Niestety, ale nie ma się co oszukiwać - wiele osób jedzie tam po prostu po to, by się napierdzielić. Psują przez to całą atmosferę. Nie, nikt nikogo nie zaczepia, nikt bić się nie chce, ot po prostu są i się popisują. Jednych to wkurza innych ani ziębi, ani grzeje. Mi to trochę przeszkadzało, ale wiedziałem, że żadna (tak, żadna) impreza się bez takich ludzi nie obejdzie.
Przerażał mnie też trochę ryk syren karetek pogotowia, które w nocy dosłownie co 15min gdzieś wyruszały. Ale to już wina rodziców, że nie potrafią sobie dzieciaków wychować, nie Owsiaka (co zarzucają oczywiście media Rydzyka).
Inna sprawa - sprzedaż alkoholu. Nie wiem jak w nocy, ale w dzień skrupulatnie sprawdzali dowody, przynajmniej w kolejce, w której stałem. Tak więc kolejny zarzut o tym, że Woodstock rozpija młodzież jest bezpodstawny. Łatwiej alkohol kupią w Tesco niż na Woodstock.
Dalej - Hare Kryszna, która jest zawsze obecna na PW. Wielu zarzuca, że sekta oh ah, straszne, diabeł. A mnie to tam rybka, chodzą sobie spokojnie, nikogo nie zaczepiają, można zjeść ich jedzenie (średnie imo), można podyskutować, posłuchać muzyki. Nie widzę powodów, żeby ich o cokolwiek oskarżać.
Kąpiele błotne - wielu (w sumie to znów ludzie od Rydzyka, Frondy i innych fanatyków) się to nie podoba. A ja w sumie spytam dlaczego? Uwierzcie, skwar i upał były nieziemskie, a w takich temperaturach fontanna zimnej wody to najlepsze rozwiązanie. A, że przy okazji tworzy się błoto i ktoś się w nim tapla to... co w tym złego? Ale tak naprawdę, co w tym złego? Komu to przeszkadza, że ktoś się dobrze bawi?
No, to tak na szybko w skrócie moje opinie o poszczególnych częściach imprezy. O koncertach się nie wypowiadam bo nie grało zupełnie nic co by mnie interesowało (chociaż Jelonek ostro dawał radę, pierwszy raz go słyszałem).
Podsumowując - jeśli ktoś nie był i wierzy w przekaz jaki serwuje Radio Maryja, Trwam i Nasz Dziennik to cóż, jest naprawdę naiwnym człowiekiem. Impreza taka jak Opener czy inne Sunrise (na którym notabene ćpa pewnie więcej ludzi niż na PW, ale nikt o tym nie mówi) z masą ludzi, którzy zachowują się naprawdę kulturalnie. Żadnej rewelacji jak dla mnie nie ma, ale zobaczyć warto choćby po to by wyrobić sobie swoje zdanie (a nie powtarzać slogany rzucane w pewnych mediach).
-
Ja byłem w tym roku tylko ostatniego dnia. Już po raz drugi. Atmosfera jak zwykle świetna. Koncerty też mi się podobały, szczególnie Guano Apes. Świetne brzmienie i nagłośnienie, wszystko selektywnie, tak jak być powinno. Korciło człowieka, żeby w błotko wskoczyć, w przyszłym roku biorę ciuchy na zmianę i jazda :) Woodstock to świetna impreza, żałuję, że obowiązki zawodowe nie pozwalają mi być od początku do końca, ale choć na jeden dzień trzeba się wyrwać, naprawdę warto!
Nie uważam, żeby impreza była przereklamowana. A kłamstwa i manipulacje w mediach Rydzyka, to przecież normalka.
-
Na tegorocznym Przystanku Woodstock Policzanie gościli już po raz drugi. Tym razem współtworzyli punkt medyczny z centrum Kostrzyna, wspomagając tym samym personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. "Największy problem mieliśmy z mężczyzną, który przedawkował" - mówi Rafał Kościołowicz. "O mało co nie doszło do zatrzymania krążenia. Na szczęście wyciągnęliśmy go" - dodaje. http://police.info.pl/6-09.php?nr=16778057
Impreza jak impreza co roku podobny scenariusz. Media jak to określasz "Rydzyka" przejaskrawiają czy nie - mają swój punkt widzenia na tą sprawę ( a w demokratycznym podobno kraju mają do tego prawo) a ty masz prawo się z tym nie zgadzać. Mnie wkurza w tej imprezie tylko to że finansowana jest z pieniędzy WOŚP, a nie na to wrzucam kasę do skarbonek, i to, że wbrew zapowiedziom nigdy nie była to wolna od ideologii impreza - a taką miała być. A że pijaństwo, ćpuństwo i chuligaństwo i te karteczki u lasek "zrobie loda za konserwę" - no cóż postęp cywilizacyjny dla jednych dla innych oznaka zezwierzęcenia, a po mojemu hołota zawsze się znajdzie...
-
Mnie wkurza w tej imprezie tylko to że finansowana jest z pieniędzy WOŚP, a nie na to wrzucam kasę do skarbonek
Uraduję Cię - nie jest finansowana z kasy ze skarbonek.
i to, że wbrew zapowiedziom nigdy nie była to wolna od ideologii impreza - a taką miała być.
Nie widziałem tam ideologii. Ale widziałem wystawę antyaborcyjną, a to przecież propagowanie jakiejś ideologii i to nie ze strony PW.
A że pijaństwo, ćpuństwo i chuligaństwo i te karteczki u lasek "zrobie loda za konserwę" - no cóż postęp cywilizacyjny dla jednych dla innych oznaka zezwierzęcenia, a po mojemu hołota zawsze się znajdzie...
No niestety na każdą imprezę przyjadą tacy, którzy psują jej obraz. ;/ Ale i tak moim zdaniem więcej chołoty jest na Dniach Chemika.
-
Uraduję Cię - nie jest finansowana z kasy ze skarbonek.
wątpię, jak mi udowodnisz skąd fundacja WOŚP ma pieniądze na cokolwiek jeżeli nie ze skarbonek, to może wtedy uwierzę. Nie słyszałem o prowadzonej działalności gospodarczej przez nich ani o sprzedaży praw autorskich do loga czy nazwy WOŚP.Nie widziałem tam ideologii.
problem w tym że jej nigdy nie widać, co najwyżej słychać, zwłaszcza ze sceny, ale zawsze można to zwalić na to że to niby nie subordynowany wykonawca :rotfl:
Ale widziałem wystawę antyaborcyjną, a to przecież propagowanie jakiejś ideologii i to nie ze strony PW
no to nie jest ideologia tylko była to prezentacja faktów, jak już, i zgadza się nie ze strony organizatorów PW bo oni ją tylko "zdemontowali", ale też i nie była ona na terenie przystanku - to tak na marginesie bo nie to jest tematem
No niestety na każdą imprezę przyjadą tacy, którzy psują jej obraz.
tu się zgadzamy
-
Mnie wkurza w tej imprezie tylko to że finansowana jest z pieniędzy WOŚP, a nie na to wrzucam kasę do skarbonek.
Woodstock jest sponsorowany przez...sponsorów
-Lech
-Allegro
-Punkty z jedzeniem
-inne sklepiki na terenie przystanku
-pewnie o czymś nie wiem albo nie wymieniłem
Na przystanku jest ogromna ilość wolontariuszy (pokojowy patrol) co znacznie obniża koszty przystanku. Mogę powiedzieć ze z roku na rok festiwal jest co raz bardziej komercyjny (sponsorów widać co raz bardziej) mi to w ogolę nie przeszkadza.
A że pijaństwo, ćpuństwo i chuligaństwo i te karteczki u lasek "zrobie loda za konserwę" - no cóż postęp cywilizacyjny dla jednych dla innych oznaka zezwierzęcenia, a po mojemu hołota zawsze się znajdzie...
Rozumiem ze byłeś na przystanku Woodstock, a dla porównania na kilku innych festiwalach muzycznych. Postępem cywilizacyjnym jest to ze młodzi ludzi w wakacje oddają setki litrów krwi, rozmawiają z kolegami i koleżankami z całej Europy, rozmawiają o historii religii, potrafią oddać hold powstańca.
Patologie zdarzają się wszędzie wśród lekarzy księży nauczycieli polityków. Tak jak Zaski mówi hołota jest wszędzie ale starajmy się być obiektywni. Dla mnie niesamowite jest to ze do Kostrzyna zjechało 400 000 ludzi a z trzech scen leciała muzyka z całego świata. Jeśli policzylibyśmy wszystkich woodstockowiczów przez 16 lat to byłoby ich grubo ponad milion takiej ilości Polaków nie można lekceważyć.
Pozdrawiam
-
wątpię, jak mi udowodnisz skąd fundacja WOŚP ma pieniądze na cokolwiek jeżeli nie ze skarbonek, to może wtedy uwierzę. Nie słyszałem o prowadzonej działalności gospodarczej przez nich ani o sprzedaży praw autorskich do loga czy nazwy WOŚP.
Wystarczy ściągnąć rozliczenia finansowe or sth, są na stronie WOŚP, jest wyliczone co do grosza z czego i ile kasy idzie na PW. Większość kasy to odsetki od zebranej kwoty z kasy WOŚP, reszta to sponsorzy. Z kasy z finałów nie idzie ani grosz.
problem w tym że jej nigdy nie widać, co najwyżej słychać, zwłaszcza ze sceny, ale zawsze można to zwalić na to że to niby nie subordynowany wykonawca :rotfl:
Każda kapela chce coś przekazać swoim graniem, dziwisz się?
no to nie jest ideologia tylko była to prezentacja faktów, jak już, i zgadza się nie ze strony organizatorów PW bo oni ją tylko "zdemontowali", ale też i nie była ona na terenie przystanku - to tak na marginesie bo nie to jest tematem
Po pierwsze proszę, nie manipuluj faktami jak herr Rydzyk, ok? Nikt z organizatorów PW nie zdemolował wystawy. Po drugie to jest pewna ideologia, przekazywanie swoich poglądów czy tego chcesz czy nie. Po trzecie na terenie PW nie była, ale z tego co czytałem to pozwolenia na ustawienie poza terenem też nie mieli.
tu się zgadzamy
Chociaż w jednym. ;P
-
Większość kasy to odsetki od zebranej kwoty z kasy WOŚP,
czyli jednak pieniądze ze skarbonek
-
Zaski czytasz tylko to co chcesz przeczytać
-
jak już napisałem powyżej "mnie wkurza w tej imprezie tylko to że finansowana jest z pieniędzy WOŚP", a KrP tylko potwierdził co wiadomo od lat. Pieniądze z odsetek ze skarbonek należą również do tej zrzuty
Większość kasy to odsetki od zebranej kwoty z kasy WOŚP
. Bez skarbonek i pieniędzy WOŚP PW by nie istniał, a wg. mnie jest to okradanie darczyńców jak i dzieciaków. Jakiekolwiek dotacje czy wsparcie dostajesz zawsze musisz wydać na tel wszystko co do grosz wraz z odsetkami. Tak to już jest. Ale u Owsiaka jak zwykle "róbta co chceta" i nikt nie robi z tym porządku. Przelicz ile respiratorów z tego by było czy aparatów do badań przesiewowych słuchu, itp. Jak pisałem niech robi PW ale nie z kasy WOŚP.
-
Większość kasy to odsetki od zebranej kwoty z kasy WOŚP,
czyli jednak pieniądze ze skarbonek
Dokładnie tak jak napisał gzzz, czytasz to, co chcesz przeczytać.
Cóż, ja powiem krótko - nie, to nie są pieniądze ze skarbonek.
edit:
Pieniądze z odsetek ze skarbonek należą również do tej zrzuty
Nie należą.
. Bez skarbonek i pieniędzy WOŚP PW by nie istniał, a wg. mnie jest to okradanie darczyńców jak i dzieciaków.
No nie istniałby więc gdyby nie było WOŚP nie było by PW, to chyba oczywiste? PW jest robiony niejako w podziekowaniu za WOŚP, a jak nie ma WOŚP to nie ma PW.
Jakiekolwiek dotacje czy wsparcie dostajesz zawsze musisz wydać na tel wszystko co do grosz wraz z odsetkami. Tak to już jest.
Nic nie musisz, każda fundacja rządzi się swoimi prawami, człowieku.
Ale u Owsiaka jak zwykle "róbta co chceta" i nikt nie robi z tym porządku. Przelicz ile respiratorów z tego by było czy aparatów do badań przesiewowych słuchu, itp.
Mają do tego święte prawo. Kasa ze skarbonek idzie na cele WOŚP, kasa z odsetek i sponsorów idzie na PW. Wszystko zgodnie z prawem i każdy o tym wie, zero zatajeń, zero kombinowania.
Jak pisałem niech robi PW ale nie z kasy WOŚP.
Jak pisałęm - nie robi z kasy WOŚP. Może tak honorowo pogódź się z tym? Bo naprawdę czytasz to co chcesz czytać. Pisałeś, że kasa idzie ze skarbonek, obaliłem to, a Ty dalej sobie dopowiadasz, że to ta sama kasa. Takie to żałosnawe.
-
Cóż, ja powiem krótko - nie, to nie są pieniądze ze skarbonek.
ja długo odpowiedział ci powyżej i w świetle prawa są to ze skarbonek pieniądze
-
Cóż, ja powiem krótko - nie, to nie są pieniądze ze skarbonek.
ja długo odpowiedział ci powyżej i w świetle prawa są to ze skarbonek pieniądze
Paragraf.
-
dz.u.nr.96 poz.873 z późniejszymi zmianami tam to jest uregulowane.
a po za tym ja prawnikiem nie jestem, masz problem to go sobie wyjaśniaj. Ja tak parę lat temu zrobiłem w jednej z kancelarii i na podstawie tego swój osąd podałem.
-
Koszty działalności administracyjnej pokrywany z części odsetek bankowych oraz innych wpłat, które darczyńcy przekazują na nasze konto w ciągu roku. Dlatego na bilboardach reklamujących XIII Finał ukazała się niezwykle istotna informacja, iż Fundacja więcej wydała na sprzęt medyczny (55 100 497 USD) niż zebrała (53 616 501 USD) w ciągu 12 lat swojej działalności. Koszty organizacji Przystanku Woodstock i Finału pokrywane są z darów sponsorów, o których Fundacja każdorazowo zabiega.
zrodlo wosp.org.pl
Zaski już dociera? Jesteś żałosny.
-
dz.u.nr.96 poz.873 z późniejszymi zmianami tam to jest uregulowane.
a po za tym ja prawnikiem nie jestem, masz problem to go sobie wyjaśniaj. Ja tak parę lat temu zrobiłem w jednej z kancelarii i na podstawie tego swój osąd podałem.
Paragraf konkretnej ustawy, a nie Dziennik Ustaw bym prosił. W sądzie też nie powołujesz się na sam DU. Przejrzałem tę ustawę i nic na temat, na który piszesz nie znalazłem, dlatego czekam na jak powiedziałem - paragraf lub artykuł. Ty się powołujesz, Twoim zadaniem jest podanie konkretnego źródła.
I zrozum to w końcu - Ty zakładasz swoją fundację, Ty piszesz jej statut i cele, określasz na co i z czego idzie każdy grosz, podajesz to do opinii publicznej, a ludzie dając Ci kasę godzą się na te warunki lub nie dając nie godzą się. Proste jak konstrukcja cepa.
Poza tym dziwnym trafem taki system działa już od 15 lat i nikt pozwu nie wniósł. Może dlatego, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem?
gzzz: znając zaskiego to i tak wie lepiej. Taki typ, przyznanie się do błędu to ujma na honorze.
-
I zrozum to w końcu - Ty zakładasz swoją fundację, Ty piszesz jej statut i cele, określasz na co i z czego idzie każdy grosz, podajesz to do opinii publicznej, a ludzie dając Ci kasę godzą się na te warunki lub nie dając nie godzą się. Proste jak konstrukcja cepa.
zrozumiałem to już dawno dlatego nie daje kasy na WOŚP, bo nie mam zamiaru finansować PW w taki sposób, krótko mówiąc jest to niemoralne.
a w dz.u. masz podane wszystko to sobie szukaj, prostsze niż konstrukcja cepa.
To ty masz problem. Ja swój rozwiązałem.
The end
-
zrozumiałem to już dawno dlatego nie daje kasy na WOŚP, bo nie mam zamiaru finansować PW w taki sposób, krótko mówiąc jest to niemoralne.
Niemoralne na pewno nie jest (wybacz, ale nie jesteś jakimś nauczycielem moralności), ale nie chcesz - nie dajesz. Twoje święte prawo.
a w dz.u. masz podane wszystko to sobie szukaj, prostsze niż konstrukcja cepa.
Podałeś tylko DU, ustawa jest złożona, a ja chciałem odpowiedź na Twoje konkretne oskarżenia, a więc konkretny paragraf. Nie potrafisz go podać więc trudno, punkt dla mnie.
-
Pozatym każda fundacja ma prawo 10% zbiórki przeznaczyć na cele organizacyjne , obsługę itd. a WOŚP wydaje więcej niż zebrał. Ale zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie pasuje , normalne w tym kraju.
-
Czy moje posty się nie wyświetlają czy rozmawiam z (nie chcę używać tych słów) mało inteligentnym osobnikiem?
-
Czy moje posty się nie wyświetlają czy rozmawiam z (nie chcę używać tych słów) mało inteligentnym osobnikiem?
Zaski ma tendencję do pomijania postów, które są niewygodne. ;P
P.S. Wolałbym, żebyśmy w tym temacie rozmawiali o imprezie samej w sobie, nie o tajnikach jej realizacji.
-
Ktoś w tym roku jedzie? Zapowiedzieli dziś Prodigy, Papa Roach chyba znów będzie.
Ja się raczej stawie, może w końcu uda się na wszystkie dni zostać.
-
Jade obowiązkowo w tym roku 7 raz :D i nie mam zamiaru przestac :D
-
Kogo jak kogo ale mnie zabraknac nie moze;]
-
Ja się wprawdzie nie wybieram, jednak wszystkim udającym się życzę odlotowej zabawy. "Róbta tam co chceta!". :)