Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Kulinaria => Wątek zaczęty przez: KrP w Maja 01, 2015, 13:34:47
-
Widziałem na Kindze szyld, że jakiś Burger Bar otwierają. Ktoś coś więcej wie?
A miałem się odchudzać. :/
-
Nie tylko pod Kingą, bo na bankowej w nowych budynkach też powstaje Mr.Burger :P
-
mam nadzieje ze to nie bedzie kolejny "jakis" tam.....i nie beda podawac burgerow w bulce od kebaba....z tona marchewki i czerwona kapusta tak jak wszedzie w policach....porazka...jak bedzie juz OPEN i sie tam posile....to mam nadzieje ze bede mile zaskczony...a narazie to wszyscy sprzedawcy pseudo burgerow moga brac przyklad z malego pawiloniku w Ostrodzie...ktory za 12zl daja takieeeeeego po2jnego z takimiiiiii kotletami ze trzeba do niego podchodzc dwa razy z przerwa na cos do picia....oczywiscie brak marchewki i czerwonej kapusty(porazka taki dodatek)
-
Pft, w Mad Micku w Katowicach nie byłeś. :P Polecam takiego potwora:
https://www.dropbox.com/s/x8s32sdsksp1qpc/IMG_20141023_171746.jpg?dl=0
Ze szczecińskich burgerów chyba wygrywa Krowa na Deptaku, Zboczona Krowa jest naprawdę pyszna. Ostatnio jadłem też w BroBurgers i też mogę polecić.
Ogółem mamy obecnie boom na burger bary (i na escape roomy ;p).
-
Pfff, to potwor? ;)
Londyn, The Globe ;)
(http://i.imgur.com/xdQzqkP.jpg)
-
Dobre, "normalne" burgery można zjeść w N. Warpnie (lokal "Przy plaży", po prawej stronie wchodząc głównym wejściem na plażę). Dają porządną wołowinę, a P. Tomek dba o to żeby była dobrze doprawiona (o ile się nie mylę daje trochę tabasco). I cena też jest ok.
ps. takie piętrowe cuda dają w Szczecinie w "Wół i krowa". Dla mnie hamburger, którego nie można zmieścić w ręce to lipa ;p
-
Ooo, będę w Londynie w czerwcu, może się skuszę. :P
Chociaż patrząc na ich ceny to chyba nie. XD
Wół i Krowa jeszcze nie testowałem, jest w planach. :P
-
to co na zdjeciu to £23. standardowa cena za burgera to ok 8-12 funtow.
W sumie najsmaczniejsze sa w sieciowce Byron.
-
Ogólnie to w Policach najwięcej fastów jest i to jest porażka. Brak tu ciekawego menu dla kogoś, kto jest np. na diecie. Wszystko wszędzie w zasadzie to tłuszcz i inna frytura. Porządny wołowy burger ok, bo można zamówić sam kotlet jeśli ktoś nie może pieczywa. Może marudzę ale brakuje mi tu takiego baru jakby gdzie mogę kupić np. brokuł, gotowaną rybę czy też smażoną bez tłuszczu, vinegre z oliwy, jajecznicę, dobrą zupkę itp. itd. a takie miejsca są w Szczecinie. U nas przewaga pizzy, zapiekanek... Dla osób na diecie sałata z gotowym vinegre czyli z cukrem i innymi E. Nie maq raczej gdzie pójść na dobry obiad z rodzina gdzie dla każdego coś dobrego. Tak aby można było wybrać. Poprosić o upieczenie kotleta wg. gustu czy tego na co pozwala zdrowie. U nas nawet jak zamawiam sałatkę grecką czy inną i proszę bez pewnych składników , które podają w menu bo ze wzgkędów zdrowotnych nie mogę bądź nie lubię to jest problem. Wniosek. Gotownizna. No chyba, że o czymś nie wiem. Są gdzieś blisko jakieś ciekawostki do zjedzenia? Blisko czyli powiedzmy w centrum a nie gdzieś na rynku. Dziś widziałam menu na restauracji na Starych Policach czy jakoś tak. Widziałam w sumie kilka naprawdę innych i ciekawych opcji. Trzeba by to sprawdzić. Ktoś poleca to miejsce?
-
Witam, kilka razy tam jedliśmy, jest parę opcji w menu ciekawych, bardzo smacznych, ale to jednak też nie to o czym piszesz:) A faktycznie przydało by się coś ze zdrową żywnością w Policach, sam nie raz bym tam jadł ;)
Pozdrawiam
-
Jak tam te nowe burgery w Policach, coś się dzieje w temacie? Dawno temu wisiał szyld na nowym budynku przy Bankowej, ale nie wiem czy było otwarcie.
-
Nie było, szukają kucharza. Dzisiaj obok. Przechodziłem. Idzie im tak opornie, że powoli wątpię, czy otworzą.
-
szkoda, dzięki za info
-
W Policach chyba będzie ciężko z utrzymaniem takiego baru. Wątpię by dużo ludzi płaciło 17-25zł za burgera, bardziej będą myśleć "eeee, w makdonaldzie mam wincyj za tyle!"
-
bo 17-25 to cena z doopy, przyzwoity hamburger powinien kosztować koło 12-15 zeta
-
Generalnie większość cen żarcia na mieście w naszym kraju jest z dupy. No może poza "pitcą".
-
W Szczecinie koszty działalności też są wyższe, w Policach powinno być taniej.
-
Burger Bar otwarty, byłam, zjadłam i....niestety d... nie urwało.Mięso słabo doprawione, sos nijaki i tyle w temacie. Tak dla porównania o stokroć lepsze burgery dają w Nowym Warpnie.
-
Tak dla porównania o stokroć lepsze burgery dają w Nowym Warpnie.
Tak zapytam, jak tam mają otwarte, i czy tylko w sezonie?
-
http://m.facebook.com/profile.php?id=190546371134582&refsrc=https%3A%2F%2Fpl-pl.facebook.com%2Fpages%2FBar-Przy-Pla%25C5%25BCy%2F190546371134582
Poza sezonem tez jest czynne, chociaz nie wiem czy w dni powszednie.
-
Dzięki za info, trzeba będzie się wybrać. ;)
-
Oczywiście trasą przez Dobieszczyn ;)
-
Ja co prawda burgera nie jadłem,ale zupę rybna mają pyszną! Oczywiście jechałem drogą przez Dobieszczyn ;-)
-
Byłem dzisiaj w Burger Barze. Faktycznie może tylnej części ciała nie urywa, ale mimo to, całkiem mi smakowało. Myślę, że się jeszcze wyrobią. Duży plus za sposób podania i za frytki. Zajefajne te frytki, duża porcja, dobre dodatkowe sosy i cena. Razem za 15 zeta całkiem nieźle się najadałem.
Potem piwko w szaszłykarni na ryneczku i... byłem już całkiem zadowolony ;)
-
Jakiej wielkości ten burger? Bo rozumiem burger i fryty osobno za 15zł?
-
Też dzisiaj byliśmy. Jak dla nas przepyszne! Porcja dosyć duża. Tylko troszkę cena za duża chyba- dla 4 osobowej rodziny to spory koszt. Tym bardziej, że niedaleko obok można zjeść też smacznie a hamburger wołowy kosztuje 8 zł a kotlet znacznie większy... Ale smakowo bez porównania- Mr Burger najlepszy!
-
Frytki 150g 4zeta.
-
100 % świeżej wołowiny, smaczna bułka, świeże warzywa do tego majonez i ketchup... Dokładnie tak powinien smakować burger. 'Obok' za 8 zł nie sprzedają przemysłowej mrożonki?
-
Dziewczyny same robią burgery, ale tam dodają jakąś mieszankę przypraw chyba- i to psuje smak wołowiny i wieprzowiny. W Mr Burger czuć samą wołowinę. Drobiowy trzeba teraz wypróbować :)
Naprawdę burger wart spróbowania!
-
hamburger wołowy kosztuje 8 zł
xD
-
2 razy byłam .Pierwszy raz burger duży bułeczka chrupiąca dobre doprawione.Po tygodniu a fuj buła rozmokła ciapa burger o połowę mniejszy czekałam 25 minut .Załoga nie ogarnięta brak przypraw ,ruszt do pieczenia brudny .Więcej nie pójdę .
-
2 razy byłam.
Ale gdzie? W tym nowym lokalu, czy tam gdzie wołowinę za 8 zeta dają? :)
-
Po tygodniu a fuj buła rozmokła ciapa burger o połowę mniejszy czekałam 25 minut .Załoga nie ogarnięta brak przypraw ,ruszt do pieczenia brudny .Więcej nie pójdę .
miałem to samo do tego bułka była jakaś płaska jak naleśnik, myślałem że to jakaś pita. wydaje mi się że taka cena do czegoś zobowiązuje ;(
-
Też nadal nie wiem o czym wy piszecie. xD
-
Oj, storczyk coś mijasz się z prawdą ten lokal jeszcze nie ma tygodnia. A temat wątku to Burger Bar.
Jeszcze tam nie byłam ale się wybieram jutro i na pewno podzielę się opinią.
-
oj otwarcie było bodajże we wtorek czyli ponad tydzień temu, faktycznie może wam za ladą czas biegnie nieco szybciej ;D
-
Panu, weź te swoje uszczypliwości zachowaj dla siebie, czyżbyś wszędzie węszył jakieś manipulację?(pewnie taki masz sposób działania) . ale nie mierz swoją miarą innych.
-
Byłem, kupiłem, zjadłem.
Na +
- cena od 11 do 14 zł
- duża bułka, solidny kawał mięsa
- dobre, "ciosane" frytki
- na wynos pakują w papier.
Na -
- bułka mogłaby być bardziej dopieczona
- wg. mnie za mało doprawiony (ale jest też wersja z jalapeno)
- warzywa powinny być bardziej chrupiące, z drugiej strony mogły zmięknąć w międzyczasie (wziąłem na wynos i chwilę przeleżał).
Ogólnie jak najbardziej ok, na pewno jeszcze u nich zjem, chociaż... wydaje mi się, że w N.Warpnie są ciut lepsze burgery. W Policach jednak na pewno nie ma.
(http://images70.fotosik.pl/1063/76f46104218bd8aagen.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/1063/7811845f076c8128gen.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/1064/a53133c605a40616gen.jpg)
-
Wow, Parian, może zaczniesz gwiazdki przydzielać. ;)
-
Chyba gwiazdki Stomila ;D
Cza wspierać policki rynek więc oto jest mini recenzja.
-
Zostałem skutecznie zniechęcony do tego miejsca. To coś na zdjęciu nie wygląda apetycznie. Do tego ten skrojony ziemniak, to frytki niby?
-
Do tego ten skrojony ziemniak, to frytki niby?
Chciałeś zabłysnąć, a wyszła qpa. Tak właśnie wyglądają (bardzo podobnie) oryginalne belgijskie frytki.
-
Aj tam, fota z komórki, na żywo jest lepiej. Poza tym to cheesburger, stąd ta żółta masa na wierzchu.
A ten skrojony ziemniak to frytki, bo frytki to skrojony ziemniak chyba :) Forma nie każdemu musi odpowiadać, mi takie pasują.
-
witam, ja też dzisiaj byłam i kupiłam tego za 11zł powiem , że się mile zaskoczyłam bardzo mi smakowało a kotlet przyprawiony jedynie sola i pieprzem (tak mi się zdaję nie wyczuwałam nic innego)i przyjemna w smaku wołowinka super, braliśmy na wynos i na widok bułeczki mój mąż kręcił nosem , że się nie naje, ale o dziwo po zjedzeniu w domu nic więcej nie dojadał więc kotlet syty:)my na pewno tam wrócimy, nie ma to jak samemu spróbować i smakuje albo nie i tyle
-
Też dzisiaj byłem w Mr Burger - jak dla mnie jak najbardziej ok, jedynie mogę przyczepić się do bułki, mogłaby być smaczniejsza - chociaż była dobrze podgrzana i dzięki temu chrupiąca. Kotlet dobry, gruby i wypieczony akurat - przede wszystkim nie był zbyt suchy. Frytki wyglądały na ich własny wyrób - były smaczne i porcja spora. Za to też plus. Ogólnie jestem zadowolony z wizyty w tym barze - w końcu w Policach są burgery z prawdziwego zdarzenia ;) .
Ogólnie klimat tego miejsca bardzo przypominał mi szczecińską Krowę na Deptaku.
-
Chciałeś zabłysnąć, a wyszła qpa. Tak właśnie wyglądają (bardzo podobnie) oryginalne belgijskie frytki.
Kolejny raz chciałeś być najmądrzejszy i znowu wyszła qpa. Rozbawiłeś mnie rozpoznałeś frytkę po belgijsku chociaż one wygladają jak każde inne czy to proste,karbowane itp .Jedyne co jest w nich inne to sposób smażenia no ale od taka twoja płytka wiedza kulinarna.
-
Rozbawiłeś mnie rozpoznałeś frytkę po belgijsku chociaż one wygladają jak każde inne czy to proste,karbowane itp .Jedyne co jest w nich inne to sposób smażenia no ale od taka twoja płytka wiedza kulinarna.
Następny specjalista, w dodatku mający problemy z czytaniem, o wiedzy i wzroku nawet nie warto się rozpisywać. Człowieku, wylecz w końcu swoje kompleksy i się ode mnie odczep raz na zawsze. Pojedź sobie do Belgii, najlepiej Brukseli, na starym rynku zobaczysz, jak wyglądają prawdziwe frytki wynalezione w Belgii. To o czym napisałeś, to podróby frytek.
-
Typowe angielskie fat chips ;)
Przy okazji - duze fryty sa zdrowsze ;)
-
wyszła qpa.
Dokładnie to samo myślę patrząc na to co widzę na foto. Bo belgijskie frytki to to raczej nie są. Owszem to co jadamy w mc, czy gdzie indziej niewiele ma wspólnego z belgijskimi frytkami, ale to co widać na foto tymbardziej, bo oryginalne frytki belgijskie nie są aż tak grube. No chyba, że te na foto też nie są grube, a wrażenie potęguje mały burger(?).
-
bo oryginalne frytki belgijskie nie są aż tak grube. No chyba, że te na foto też nie są grube, a wrażenie potęguje mały burger(?).
Te co jadlem, byly bardzo podobne do tych na zdjeciu, moze troche dluzsze, w smaku nie wiem. Trzeba bedzie sprobowac. ;)
-
Frytki belgiski, burger amerykański to do kompletu po francuskuskim lodziku
-
Lody są kawałek dalej :)
-
Ej bo ja juz nie ogarniam o czym my pisze,y xD. Temat zalozylem oBurger Barze czyli tym w Kindze. Dzis tam bylem i pocalowalem klamke. wy tu widze foty z jakiegos Mr Burger xD. Gdzie to co to?
-
To w Kindze jest Burger Bar? :P
mr burger jest w nowych budynkach na bankowej
-
No kurde przecież nawet w pierwszym poście o tym wspomniałem i to cały czas miałem na myśli. :D
"Burger Bar otwarty, byłam, zjadłam i....niestety d... nie urwało." - no, ktoś inteligentnie napisał, że otwarty to myślałem, że otwarty, a tu niespodzianka. :<
Swoją drogą kisnę srogo z ludzi oceniających smak żarcia po zdjęciu. xD
-
Ja się przyznaję do błędu , pisząc moje posty miałam na myśli cały czas Mr Burger z ul. Bankowej. Ale KrP daj znać ja otworzą Burger Bar w Kindze, to też się wybiorę:) i opiszę zgodnie z tematem hehe.
-
Osobiście jadłem już w MrBurgerze na Bankowej. Lokal nowy więc kusi oko w środku. Obsługa miła- jeszcze nie do końca ogarnięta. Burgery są bardzo smaczne, przede wszystkim prawdziwe mięso wołowe daje radę. Aczkolwiek cena za takiego burgera to lekka przesada jak dla mnie bynajmniej. Najtańszy burger kosztuje 12zł. Jego wygląd i gabaryty przypominają hamburgera z BurgerKing. Na plus dobra bułka z prawdziwego pieczywa, spory kotlet, świeża sałata i smaczny sos. Gdyby nie cena, częściej bym tam jadł:-)
Dla porównania w BarKebab za rogiem na PCK też mają takie burgery za 6,50. Różnica taka że bułka jest taka bardziej "biedronkowa".... Mięso również własnej roboty. Do tego pakiet surówek a'la kebab i cebulka prażona. W tej cenie dostajemy też kawałeczek sera bo to niby cheesburger. Generalnie jak dla mnie też jest całkiem spoko - na pewno można się nasycić - no i cena przystępna.
-
bylem w Mr Burger i na +
warzywka
mięso w miarę ok
na -
bułki kompletnie do wymiany, niesmaczne, słodkawe :) Jedyna bułka, którą uznaję do burgerów to brioche :)
ja sie pytam, gdzie jest sos barbecue?!
zamówiłem bekon burgera, dostałem bez bekonu?! Niestety wziąłem na wynos, więc nie było jak zareklamować :P
Nic mi nie urwało, sprawdzę po raz kolejny za pół roku.
-
Zjadłem w życiu setki burgerów i autorytatywnie ;) stwierdzam, że te w Mr Burger są bardzo smaczne a frytki (te ciosane) też są pyszne i co najważniejsze suche w smaku a nie nasiąknięte tłuszczem.
Jedyne co mi nie pasuje, to jednego razu było mocno nadymione w lokalu. Chyba wentylacja nie wyrabia. Po wyjściu musiałem porządnie się przewietrzyć.
-
byłem....zapytalem co polecaja....dali tego z bekonem...wszystko Ok...ufafluniłem się jak dziecko ;D ...oblizałem :P i powiem...pycha ::) ...od bułki przez mięsko kończąc na warzywkach...za jakiś czas planują dowóz do klienta...oby szybko
-
Chyba mocny przerób tam mają bo jak wejdę to nie ma albo bułki, albo frytek ;)
Racja, smakują pysznie.
-
nie ma albo bułki, albo frytek
Bułki zawsze mogą zamówić w piekarni Staropolskiej-nieopodal, jak również frytki ( w postaci ziemniaków ;) ;D ) na ryneczku. Ale dobrze, że smakuje.
-
Zmienili bułki na jakieś normalniejsze. Pakietu burger+frytki nie dałem rady zjeść w całości.
-
Wczoraj Mr Burger jadłem burgera miesiąca (nie wiem, czy dzisiaj się nie zmienił wraz z nowym miesiącem) i był bardzo dobry - oprócz kotleta w nim jest jeszcze pomidor, rukola, ser marmurkowy, żurawina i orzechy włoskie. Bardzo ciekawa kompozycja.