Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Sprawy bieżące => Wątek zaczęty przez: ramirez72 w Grudnia 07, 2014, 13:21:22
-
Witam tak jeżdżę po Policach i widzę jaką to gmina przygotowała oprawę świąteczną bardziej jak skromna na ul.Grunwaldzkiej co czwarta lampa świąteczny girland a na innych ulicach to mniej niż skromnie, cienko w tym roku na Policach pewno kasa poszła na premie i bony świąteczne dla urzędników a trochę ich mamy w naszym mieście.Na Trzebieży też totalna kicha ciekawe kto odpowiada za ten stan?
-
Z roku na rok jest niestety co raz gorzej...
-
Witaj "ramirez72". Po co piszesz o sprawach, o których nie masz pojęcia? Jestem urzędnikiem i to już dość długo. Nigdy nie było "świątecznych premii". Były czasem (!), bo nie zawsze, drobne prezenty lub ich ekwiwalent finansowy z funduszu socjalnego. I nic więcej.
Bony były, owszem, ale w poprzednim stuleciu. Niewielkie wartości, nie do porównania z sumami znanymi z np. z Zakładów. Wszystkie te dobrodziejstwa muszą być przygotowane (księgowo-finansowo) bodajże do maja każdego roku. Co to ma wspólnego ze świątecznymi ozdobami?
PS A tak w ogóle to wiele osób żyje jakimiś mitami na temat zarobków urzędników. Nie są złe, w sensie polskiej średniej, ale daleko urzędnikom do krezusów. Nawet bardzo daleko!
-
cienko w tym roku na Policach
Na Trzebieży też totalna kicha
Człowieku jak nie umiesz mówić po polsku to chociaż pisz po polsku, W Policach i w Trzebieży - nie Na Policach i na Trzebieży.
-
Witaj "ramirez72". Po co piszesz o sprawach, o których nie masz pojęcia? Jestem urzędnikiem i to już dość długo. Nigdy nie było "świątecznych premii". Były czasem (!), bo nie zawsze, drobne prezenty lub ich ekwiwalent finansowy z funduszu socjalnego. I nic więcej.
Bony były, owszem, ale w poprzednim stuleciu.
O. Czyżbyś chciał powiedzieć, że w gminie kasę z funduszu socjalnego też przewalają? ;)
PS A tak w ogóle to wiele osób żyje jakimiś mitami na temat zarobków urzędników. Nie są złe, w sensie polskiej średniej, ale daleko urzędnikom do krezusów. Nawet bardzo daleko!
Nie sądzę, żebyś zdołał wzbudzić współczucie dla urzędników i ich ciężkiej doli. Polska średnia to jest coś, o czym wielu nawet nie marzy. Co innego mediana (kwota, która dzieli pracujących na dwie połowy - jedna ma więcej, druga mniej) - tylko tu już masz poniżej 2000 na rękę, albo i tego nie (GUS). A urzędników z łapanki nie biorą, tylko z polecenia. No i nie zapominajmy o trzynastkach, czternastkach, pewności zatrudnienia...
-
Heineken tylko tyle w temacie podziwiam ludzi którzy tylko poprawiają ludzi jak maja pisać sorry za błędy i może się wypowiesz czy ty tylko poprawiasz pisownie.
-
Heineken tylko tyle w temacie podziwiam ludzi którzy tylko poprawiają ludzi jak maja pisać sorry za błędy i może się wypowiesz czy ty tylko poprawiasz pisownie.
Nie ma sprawy, Moim skromnym zdaniem te ozdoby to pomyłka i niepotrzebne wydawanie pieniędzy, a choinka z wielkimi święcącymi kulami wygląda przekomicznie. Nie dość że ogromne koszta generuje powieszenie i ściągnięcie tych ozdób to do tego dochodzi prąd i taka girlanda na drzewach przy urzędzie gminy czy na skwerze JP II albo owe ozdoby na latarniach ulicznych pobierają strasznie dużo prądu za który płacimy MY a pieniądze te można by spożytkować inaczej.
Czy na prawdę potrzebne są miastu ozdoby, przecież każdy wie że zbliżają się święta, mamy w końcu kalendarze :P
PS. ramirez72 Dziękuję za podziw. Polecam się na przyszłość.
-
Heineken o czym Ty piszesz ozdoby są konieczne żeby te święta miały to coś w sobie a nie tylko szara otoczka. Police nie należą do biednych miast wiec mogłaby zainwestować w jakieś nowe ozdoby. Zwykli ludzie i tak by nie odczuli tych oszczędności o których piszesz wiec dla nas to żadna oszczędność.
-
Może tak Gryf zająłby się też oświetleniem przejść dla pieszych - może to uratuje komuś zdrowie lub życie.
Przez ostatnie lata oświetlił tylko jedno - przy szpitalu.
Byłby to fajny prezent na święta. Pewnie ci goście co sprzedają/montują ozdoby świąteczne mieliby jakieś halogeny nad przejścia dla pieszych.
-
Zwykli ludzie i tak by nie odczuli tych oszczędności o których piszesz
nie napisałem o żadnych oszczędnościach tylko o generowaniu niepotrzebnej energii którą można spożytkować na, jak pisze "Gormiti" chociażby oświetlenie przejść dla pieszych. A ewentualna oszczędność to emisja CO2, ale to osobny temat rzeka.
-
Tu na forum się nie opłaca pisać bo zaraz hejt tak zwanych cwaniaczków rasy polickiej. Szczecin jakoś zdobi swoje miasto i chyba raczej nikomu to nie przeszkadza. A co przejść i owszem należy oświetlić ale należy uważać jak i po stronie kierowcy jak i pieszego. Zaraz pewnie będzie hejt na mnie.
-
należy uważać jak i po stronie kierowcy jak i pieszego.
uwaga to dobra rzecz, ale miło by było, gdyby była wspomagana przez dobrą infrastrukturę. myślę, że każdemu wyszłoby to na dobre
-
Jaki tam hejt, teraz jest skok na kasę Gryf dzieli stołki - nawet na forum ich brak, nie ma czasu na pierdoły jak choinki i inne wiszące świecidełka. Z czego Wasyl nabierze, jak przez 16 lat nie stworzył żadnego miejsca pracy, nawet jego nieudaczny Infrapark już nie istnieje. Gmina nie ma żadnej strategii w celu przyciągania inwestorów.
Świecidełka będą bliżej wyborów.
-
Przyciąga inwestorów śmieciowych,zmienimy nazwę na gmina śmieciowa.
Wstyd dla włodarzy.
-
Też nie podoba mi się tegoroczny wystrój miasta, wiele ludzi jest niezadowolonych z tych ozdób. Włodarze naszego miastu mogliby się trochę postarać. W innych miastach jest dużo lepiej w tym aspekcie, w centrum stoją ładne choinki, a lampy są przyozdobione świątecznie.
-
Witam tak jeżdżę po Policach i widzę jaką to gmina przygotowała oprawę świąteczną bardziej jak skromna na ul.Grunwaldzkiej co czwarta lampa świąteczny girland a na innych ulicach to mniej niż skromnie, cienko w tym roku
A na ścianie życzenia świąteczne od pana Burmistrza, a pod nią i wokół niej śmietnik (Rondo Pionierów). Osoby odpowiedzialne?
-
Odpowiedzialny jest pan Drzazga, Nazar i pani Dobosz - relikwiami głowę sobie zawracają, w atmosferze wzruszenia z abp i kardynałem raczą się rozmową a aktywnie i prospołecznie w dekorowaniu świątecznym miasta zaangażować się nie potrafią... Tu właśnie widzę brak ich zaangażowania i pro-obywatelskiej roboty na rzecz klimatu świątecznego Polic. Jasne - brylowanie smakuje - zgięcie krzyża kosztuje - DZIĘKUJEMY:)
-
W centrum miasta (Rondo Pionierów i okolice tego skrzyżowania) ciągle śmietnik. Zebranie reklamówek, opakowań kartonowych, butelek i innych śmieci skomplikowane? Domyślać się trzeba, że władzy nie przeszkadza, nie razi w oczy? Pretekst do uprzątnięcia był - święta. Niestety, ani miłościwie panujący Wasyl, ani król bez korony nie kiwnęli palcem. Wciąż czekają na śnieg?
-
Samo się naśmieciło???? To Wasyla wina ,że świnie w mieście mieszkają?
Poza tym od sprzątania są chyba odpowiednie służby prawda? Nie oczekuj,że on będzie raz dziennie robił rundkę po "obejściu " i sprawdzał co jest do posprzątania....
Ludziom z braku zajęcia w głowach się przewraca.
-
chyba logicznym jest, że po takiej imprezie jak sylwester następnego dnia jest pełno syfu po racach, fajerwerkach itp. i chyba logicznym jest, że dobry gospodarz byłby w stanie przewidzieć taką kolej rzeczy. również chyba logicznym jest, że aby przewidzieć taki fakt nie trzeba być człowiekiem nadmiar inteligentnym. i chyba również logicznym jest oburzenie na włodarzy miasta którzy sprawują nadzór nad chociażby służbami sprzątającymi, dla których są płatnikami i od których (chyba logiczne) mają prawa żądać należytego i szybkiego wypełniania swoich obowiązków.od sylwestra minęło niemalże 48 godzin. dlaczego służby porządkowe chociażby spółdzielni potrafiły sprzątnąć przynależny im teren szybciej?
-
chyba logicznym jest, że po takiej imprezie jak sylwester następnego dnia jest pełno syfu po racach, fajerwerkach itp....
Ten śmietnik nie po imprezie sylwestrowej, ale długo przed świętami. Powieszono ,,mural" z życzeniami, śmieci zostawiono.
-
Samo się naśmieciło???? To Wasyla wina ,że świnie w mieście mieszkają?
Poza tym od sprzątania są chyba odpowiednie służby prawda? Nie oczekuj,że on będzie raz dziennie robił rundkę po "obejściu " i sprawdzał co jest do posprzątania....
Ludziom z braku zajęcia w głowach się przewraca.
Wasyl nie musi osobiście kontrolować stanu porządków w mieście.Wystarczy ,że do tego celu zachęci swoją asystentkę,której zakresu obowiązków jeszcze nie znamy,choć kasę pewnie nie małą co miesiąc bierze.