Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Tematy różne => Wątek zaczęty przez: Vitao w Sierpnia 28, 2014, 11:37:05
-
W Miesięcinie na krzyżówce za parkiem, rozbierają mur ze starego cmentarza. Nie orientujecie się, czy planują jakąś modernizację tego terenu ? Już dawno temu słyszałam, że groby mają przenieść, a ma powstać w tym miejscu park. Czyżby to początek ?
-
A gdzie leży Miesięcino ?
-
Dla autorki :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C5%9Bci%C4%99cino
-
Tak Vitao, masz rację. Cmentarz jest likwidowany. Formalnie - na życzenie rady osiedla i jej przewodniczącej, pani Ewy Bareckiej.
-
Ups, ale gafa ! :o Przepraszam - oczywiście Mścięcino :) Cmentarz likwidowany i wiadomo co tam uczynią za inwestycje ?
-
Aktualna Rada Osiedla Mścięcino wystąpiła z wnioskiem do władz miasta o uporządkowanie terenu cmentarza który stał się lokalnym wysypiskiem śmieci. Osoby posiadające groby członków rodzin lub krewnych mogły wystąpić o ekshumacje.
Teren ma być zagospodarowany w formie parku z informacją o historii tego miejsca.
-
Nareszcie, nikt o to nie dbał, zrobiła się dżungla ze śmietniskiem. Tylko czasem pojawiały się znicze dla upamiętnienia co tam właściwie się znajduje. W tej części osiedla powinien pojawić się chociaż jakiś mały plac zabaw dla dzieci.
-
Jasne, nie ma to, jak się pohuśtać na grobach.
-
Ciekawe czy będzie piaskownica? Może uda się coś wykopać..
-
Oj Panowie, panowie, "w tej części osiedla" nie oznacza, "na grobach" i akurat w miejscu cmentarza...! Osiedle się rozrosło o paręnaście domów. Od razu jakieś głupie przytyki. 15 metrów od cmentarza stoją stare huśtwaki z lat 80, park jest duży... Na tym forum same uszczypliwości...
-
Uważam, że nie powinno się likwidować miejsc takich jak stare cmentarze i tyle. No ale cóż. Jak się inaczej nie da to trudno ale i szkoda. Będzie zieleń i tablica jak w Uniemyślu np. Nie rozumiem tylko co to w ogóle znaczy, że rodziny mogły wystąpić o ekshumację? Czy ktoś inny oprócz tych rodzin poniósł za to koszty (są nie małe bo rzędu kilku tysięcy).
-
Uważam, że nie powinno się likwidować miejsc takich jak stare cmentarze i tyle. No ale cóż. Jak się inaczej nie da to trudno ale i szkoda. Będzie zieleń i tablica jak w Uniemyślu np. Nie rozumiem tylko co to w ogóle znaczy, że rodziny mogły wystąpić o ekshumację? Czy ktoś inny oprócz tych rodzin poniósł za to koszty (są nie małe bo rzędu kilku tysięcy).
Może i nie powinno, ale gdy groby są zaniedbywane od kilkunastu lat, a niektórzy mieszkańcy robią z cmentarza wysypisko śmieci, to jest tylko jedno sensowne rozwiązanie.
Co do ekshumacji, żeby przenieść grób musi być dokonana ekshumacja, z tego co wiem to gmina pokryła wszystkie koszty.
-
Co do ekschumacji to osoby zainteresowane istniejącymi grobami byli powiadomieni i one zostały przeniesione . Dzisiaj został zakończony pierwszy etap przebudowy to znaczy posprzątali śmieci i resztę a teraz wejdzie następna ekipa i zrobi alejki i ławki
-
Podstawowe i sprawdzone informacje w temacie zasad i kosztów ekshumacji oraz samego cmentarza przy ul Klonowej można uzyskać u zarządcy cmentarza czyli ZGKiM w Policach ul Tanowska 18.
Propozycja stawiania ławek na terenie zagospodarowanym po cmentarzu może obrócić się w "siedzibę fioletowych nosów"
i powrotem do stanu wysypiska.
-
Podstawowe i sprawdzone informacje w temacie zasad i kosztów ekshumacji oraz samego cmentarza przy ul Klonowej można uzyskać u zarządcy cmentarza czyli ZGKiM w Policach ul Tanowska 18.
Propozycja stawiania ławek na terenie zagospodarowanym po cmentarzu może obrócić się w "siedzibę fioletowych nosów"
i powrotem do stanu wysypiska.
Jeżeli Straż Miejska, jak i Policja będą patrolować teren w okolicach ul. Klonowej, to takiego problemu nie będzie ;)
-
Likwidacja cmentarza, jako taka, zawsze jest działaniem mocno kontrowersyjnym. Choć, z drugiej strony, zawsze istnieje pytanie: jak długo trzeba utrzymywać pamięć o nieczynnej i od lat zaniedbanej (zapomnianej) nekropolii? W przypadku Klonowej taka była wola większości mieszkańców, wyrażona przez Radę Osiedla. Prawo dopuszcza przekształcanie starych, nieczynnych cmentarzy w parki. W parkach - wiadomo - dzieją się rzeczy różne. Ludzie wypoczywają, ale zarazem psy sikają, menele piją, zaś dzieci bawią się na terenie, gdzie dawniej były groby.
Jeżeli jednak przeprowadzono sumienną ekshumację (a tak to wygląda w przypadku Klonowej) o dalszym istnieniu cmentarza już mówić niepodobna. Co innego gdyby ekshumacji nie było (i nikt jej nie zamierza przeprowadzić), a szczątki zmarłych nadal spoczywają pod powierzchnią ziemi. Wówczas, wprowadzając nowe rozwiązania, mamy do czynienia z bezczeszczeniem pamięci zmarłych. Taki przypadek nie zachodzi w Mścięcinie, zostały zachowane wszystkie procedury.
Gmina Police w odniesieniu do cmentarzy poewangelickich stosuje dwa rozwiązania.
Tam, gdzie jest to możliwe, szczątki zmarłych przenosi się do wspólnych ossuariów na polickim cmentarzu komunalnymi i nic nie stoi na przeszkodzie w przekształcaniu opróżnionego terenu w obszar parkowy. Swoistym wyjątkiem od reguły jest park Staromiejski. Ekshumacji nie dokonano, niemniej wszyscy wiedzą (nikt tego nie ukrywa), że teren ten, przez dwieście lat, był głównym polickim cmentarzem.
Inaczej postępuje się w odniesieniu do dawnych cmentarzy ewangelickich rozproszonych w różnych zakątkach gminy. Jeśli nie nastąpiła ekshumacja i nikt jej nie przewiduje - cmentarze są oznaczane (krzyż + tabliczka informacyjna), czasem wzbogacane o kamienną tablicę pamiątkową. Jesteśmy jedyną gminą w województwie zachodniopomorskim, która temat dawnych nekropolii traktuje poważnie i systemowo. Bez zbytecznego kadzenia - wielka w tym zasługa szerokości widzenia tematu przez Burmistrza Polic (W. Diakun) i aktywności jednego z jego pracowników. Podziękowanie należy się również P.T. Radnym V i VI kadencji, którzy sens takiego programu dostrzegli i wyasygnowali środki na jego realizację.
Temat cmentarza przy ul. Klonowej był konsultowany z gminnymi służbami ochrony zabytków i dziedzictwa kulturowego, przyjęte rozwiązanie jest efektem kompromisowych ustaleń między stronami dysputy na ten temat. Podjęte decyzje są przemyślane i nie wzbudzają zastrzeżeń
-
Cmentarz przy ulicy Klonowej powstał w XIX wieku i służył społeczności ewangelickiej do 1945 roku.
Polskie pochówki odbywały się w latach 1945- 1960 i groby posiadające opiekunów zostały ekshumowane i przeniesione.
Faktem jest że ostatnie znane niemieckie pochówki miały miejsce w 1938 roku /Christian Bachmann / i że pochówków tych
było więcej. Jeśli chcemy aby szanowano polskie cmentarze za granicą to wypada też szanować stare cmentarze w Polsce.
Bardzo dobrze że gmina porządkuje teren ale żadna uchwała radnych nie zmieni tego co jest w ludzkiej pamięci ani tego co
pozostało w ziemi a to szczególnie pamiętają odwiedzający takie miejsca przedwojenni mieszkańcy.
Uporządkowanie i upamiętnienie tego miejsca jest pożądane i rozsądne.
-
Prace porządkowe trwają i mają zmienić opuszczony i zaniedbany cmentarz na teren parkowy.
Dobrze by było uporządkować także tzw. sprawy inwentaryzacyjne odnośnie tego co na cmentarzu było
i gdzie zostało przeniesione lub zabezpieczone a chodzi przede wszystkim o stare nagrobki z których część
jest w Lapidarium w Policach.
Na przestrzeni wielu powojennych lat część kamieni nagrobnych została z cmentarza z różnych przyczyn
zabrana i według "starych" mieszkańców może jeszcze znajdować się "w okolicy".
Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to może także anonimowo zgłosić fakt w Radzie Osiedla nr 1 przy ulicy Nadbrzeżnej 43a
lub w administracji cmentarzy przy ul Tanowskiej 18.
-
Faktem jest że ostatnie znane niemieckie pochówki miały miejsce w 1938 roku /Christian Bachmann /
http://www.zaklady-fotograficzne-stettin.com/page197.html (http://www.zaklady-fotograficzne-stettin.com/page197.html)
(http://www.zaklady-fotograficzne-stettin.com/wpimages/wp59511c50_05_06.jpg)
-
Gratulacje w związku ze wskazaniem interesującego źródła. Niemniej od roku 1938 do końca wojny minęło jeszcze lat siedem, zatem kolejne pochówki na pewno się odbywały. Cmentarz musiał być w niezłym stanie również po roku 1946, skoro do końca lat 50. XX wieku chowano tam zmarłych Polaków. Dewastacje rozpoczęły się prawdopodobnie (jak i na wszystkich cmentarzach na terenie gminy) dopiero na początku lat 70. XX w. Jak zwykle niebywale trudne jest zdobycie jakiejkolwiek powojennej dokumentacji fotograficznej. Przedwojennej zresztą też nie ma. To znaczy na pewno istnieje, tylko nie wiadomo kto ja posiada. Ciekawostką jest również fakt, że Kristin Maronn, poniekąd lansująca się na mścięciniankę, opis tej nekropolii pomija (podobnie zresztą jak i cmentarza przykościelnego), koncentruje się tylko na cmentarzach Polic.
-
Gratulacje w związku ze wskazaniem interesującego źródła.
To właśnie dzięki temu fotografowi mamy sporo pocztówek z Messenthin.
(Prawdopodobnie w Ziegenort też osiadł znany szczeciński fotograf, ale o tym innym razem)
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/alt/messenthin/bachmann.jpg)
-
Kiedyś trafiłem na to zdjęcie "Garten Messenthin 1919? "https://www.flickr.com/photos/omegalospetros/1462982030/in/photostream/ (https://www.flickr.com/photos/omegalospetros/1462982030/in/photostream/) i nie miałem pojęcia o kogo chodzi.
(http://trzebiez.pl/forum-police/alt/messenthin/bachman1.jpg)
Teraz, gdy przeglądam strony potomka Bachmana wiem, że jest to rodzina Christiana Bachmanna (trzeci od lewej) z Messenthin.
Polecam te strony: http://teuthorn.net/feuilleton/?p=3306 (http://teuthorn.net/feuilleton/?p=3306) http://teuthorn.net/feuilleton/?page_id=3356 (http://teuthorn.net/feuilleton/?page_id=3356)
Christian Bachmann
(http://teuthorn.net/feuilleton/wp-content/uploads/cache/60f9f47b276a67bc5473fe2b0d2ccef5.jpg)
(do admina- może wydzielić i przenieść ten temat do działu historia)
-
https://m.flickr.com/#/photos/omegalospetros/1462982046/
-
https://m.flickr.com/#/photos/omegalospetros/1462982046/
Córka Ch. Bachmanna
-
Kilka linków
http://teuthorn.net/feuilleton/?p=2863 (http://teuthorn.net/feuilleton/?p=2863)
http://teuthorn.net/feuilleton/wp-content/uploads/2012/08/Erica_pres.pdf (http://teuthorn.net/feuilleton/wp-content/uploads/2012/08/Erica_pres.pdf)
http://www.teu-net.de/genealogie/biographien/bio_erika.html (http://www.teu-net.de/genealogie/biographien/bio_erika.html)
http://www.teu-net.de/genealogie/geschichte/bachmann/corvinus.html (http://www.teu-net.de/genealogie/geschichte/bachmann/corvinus.html)
http://www.teu-net.de/geschichte/texte/namibia/swakopmund.htm (http://www.teu-net.de/geschichte/texte/namibia/swakopmund.htm)
-
Przydałoby się dorwać wspomnienia babci Eriki. Szczególnie ten rozdział o Policach, Szczecinie i Mścięcinie.
-
Jest tu http://www.lulu.com/shop/peter-teuthorn/erinnerungen-an-gro%C3%9Fmutter-erica/paperback/product-20397243.html (http://www.lulu.com/shop/peter-teuthorn/erinnerungen-an-gro%C3%9Fmutter-erica/paperback/product-20397243.html)