Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Kulinaria => Wątek zaczęty przez: moto w Lipca 31, 2014, 19:02:03
-
Witam
Kto robi dobre pieczywo w Policach i okolicach, by można było spokojnie kupić?
Nie licząc tego mrożonego dziadostwa w lidlu.
-
Niestety ale takiego chleba,takiej prawdziwej piekarni z recepturą jaką stosowano w przeszłości nie ma.Te które są mają tyle wspólnego z"piekarnią" co węgiel kamienny z kamieniem węgielnym.Obecnie jesteśmy skazani na wyroby chlebopodobne.
-
Kto robi dobre pieczywo w Policach i okolicach, by można było spokojnie kupić?
To znaczy jakie? Pytam, bo każdy inaczej rozumie "dobry".
-
"Staropolski" w delikatesach "Oskar" - super wyrób, nie twardnieje po 1 dniu, duży bochenek na 2-3 dni spokojnie wystarczy (dla 2 osób).
-
Dobry chleb? Pewnie, sam robię :P
-
Mi zdarza się kupować chleb na ul. Szerokiej w Szczecinie taka mała piekarnia GS robią chleb na starych recepturach i zakwasie odnawianym od lat 50tych. Mają świetne takie małe bułki lekko słonawe pamiętam takie za dzieciaka były.
-
Mi zdarza się kupować chleb na ul. Szerokiej w Szczecinie
Pytanie było, o Police. Nie schodźmy z tematu-pytania! Dobry chleb - takie mam wrażenie - czasem piekę sam, ale na co dzień kupuję w "Medze" Razowy posypany otrębami, o nazwie "gorący", lub podobnie za 3,20zł. Ten mogę polecić jako tzw. ciemne razowe pieczywo. Biały-pszenny także w "Medze", ale także w piekarni "Staromiejska" na Bankowej, ale w Policach jest tych punktów więcej.
-
"Staropolski" w "Oscarze" też jest dobry.
-
Chleb tylko i wyłącznie własnego wypieku.
Raz w tygodniu robię 3 bochenki, z mąki pełnoziarnistej żytniej i pszennej w stosunku 40/60.
Piekę na zakwasie, bez grama drożdzy.
Smaczny jest, no i starcza na cały tydzień ;)
-
Możesz podać przepis?
-
Wpierw należy wyhodować zakwas, ja dostałem go od znajomej, ale powiedziała mi co i jak ;)
W więc, potrzebujemy mąki żytniej najlepiej chleobowej, może być taka: http://www.ceneo.pl/15172128 (http://www.ceneo.pl/15172128). Jest praktycznie w każdym sklepie.
Zakwas, bedzie tworzył sie parę dni. Wpierw mieszamy około 50 gram mąki z taką samą ilością wody, przykrywamy nie za szczelnie i odstawiamy w miarę ciepłe miejsce. Następnego dnia do tej mieszanki znów około 50maki i tyle samo wody i znów odstawiamy.
I tą czynność powtarzamy przez jakieś 5 dni.
Po 5 dniach wypiekamy chleb.
A więc wczesniej wspomnianą mąkę melvita 400 gram, do tego 600 pszennej, zakwasu około 5/6z tego co wyhodowaliśmy, około 3-4 łyżeczek soli i 900ml/1000ml wody. Mieszamy wszystko. Konsystencja po wyrobieniu ma byc taka jak mniej wiecej zakwasu czyli lekko płynna, tak jak na filmiku.
Odkładamy część jakieś 100- 200 gram ciasta do tego zakwasu który został nam po odłożeniu, i wkładamy do lodówki na jakies 7 dni, do wypieku. W lodówce trzymac najlepiej w jakimś szklanym słoju, nie do końca przykryty. To jest nasz zakwas który będziemy kontynuować co tydzień. Czyli za 7 do 10 dni, znów mąka, zakwas z lodówki, około 5/6, sól, wyrabaiamy i odkładamy 100-200 gram i tak w kółko co tydzień :)
No więc jak już odłożyliśmy czesc zakwasu, to do naszego ciasta z którego będziemy wypiekać możemy dodać jakiś ziarenek, co kto lubi: dynia, słonecznik itp, po wierzchu mozna posypać czarnuszką, smakuje super.
Przekładamy do foremek, mniej więcej do połowy, albo ciut poniżej, spryskujemy po wierzchu wodą, tak aby nie wyschło. Polecam metalowe z teflonem, można troszkę brzegi oliwą posmarować.
Odkładamy w miarę ciepłe miejsce na około 8 godzin, lekko przykryte foremki i czekamy aż wyrośnie.
Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni, bez termoobiegu. Pieczemy wpierw około 25 -30 minut, a potem zmnijejszamy do 180-200 i pieczemy jakieś 30-40 minut. Czas i tempertaurę dostosować do swojego piekarnika.
Smacznego ;)
http://www.youtube.com/watch?v=lpz8-y_rFfo
-
Na pewno aż tyle wody? Na moje oko ciasto wyjdzie znacznie rzadsze niż masz na filmiku.