Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Strefa kobiet => Wątek zaczęty przez: aente w Stycznia 28, 2013, 15:46:57
-
Czy ktoś z Was słyszał może czy w Policach organizują jakieś bale dla dzieci. Mój szkrab niestety swój przedszkolny bal przechorował, a ma wymarzony strój i chciałabym go gdzieś zabrać. Z góry dzięki za odpowiedź.
-
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).
I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)
-
Proponuję zerknąć na ofertę MOK w ferie. MOże robia bal przebierańców. Można tez sięzorientować w swojej radzie osiedla. Rady teraz robią bale karnawałowe dla dzieci.
A jak nie, to prosze zrobic w domu taki bal, tez może byc fajnie :)
-
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).
I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)
Cooker, to Twoje podejście jest dość dziwne. Ja także chciałabym pocieszyć swoje dziecko, bo kiedy w przedszkolu miał być bal i syn miał wymarzony strój, w tym czasie był chory. Żal mi było wtedy dziecka i ja rozumiem pytającą o jakiś bal w Policach.
-
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).
I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)
o bosze.......................... :crazy:
-
Moje podejście nie jest dziwne. Z jednej strony dobrze, że coś próbujecie zrobić, ale z drugiej strony jeśli dzieciak przechoruje ferie zimowe to polecicie do lekarza po lewe L4 żeby sobie odbił, bo ferie spędził w łóżku? A może jeśli w zimę śniegu nie będzie to skoczycie po armatkę?
o bosze.......................... :crazy:
Coś czuję, że zaangażowałeś w tę wypowiedź cały swój intelekt...
-
Moje podejście nie jest dziwne. Z jednej strony dobrze, że coś próbujecie zrobić, ale z drugiej strony jeśli dzieciak przechoruje ferie zimowe to polecicie do lekarza po lewe L4 żeby sobie odbił, bo ferie spędził w łóżku? A może jeśli w zimę śniegu nie będzie to skoczycie po armatkę?
o bosze.......................... :crazy:
Coś czuję, że zaangażowałeś w tę wypowiedź cały swój intelekt...
Nie popadajmy w paranoję, tu jest mowa tylko o balu, żeby dziecko mogło założyć swój wymarzony strój i pobawiło się na innej zabawie, a nikt nie mówi o przedłużaniu ferii... A wiesz, że myślałam o armatce he he (żart). Ale pechowo dla naszych pociech, ferie są a śnieg topnieje...
-
Takie coś też nie jest moim zdaniem do końca sensowne. Dziecko raczej chciało iść na bal do swojego przedszkola, spędzić czas z dziećmi, które zna. Jaki cel ma wysyłanie dziecka na zabawę do innych, obcych dzieci? Żeby się tylko pokazało w stroju? To można załatwić wychodząc z domu na ulicę ;)