Co do bezpieczeństwa już pytałem, ale odpowiedzi nie otrzymałem, czemu na biegu jest bezpieczniej niż na luzie?
Jak już Ci mój poprzednik napisał: Kwestia reakcji. Dajmy na to przykład. Jedziesz spokojnie drogą i z lasu wylatuje Ci powiedzmy sarenka. Robisz manewr w stylu "test łosia" jeśli wpadniesz w poślizg jadąc na luzie są mniejsze szanse na to że z niego wyjdziesz, ponieważ nie możesz operować gazem. Natomiast jadąc na biegu, wpadając w poślizg jesteś w stanie skontrować nie tyle kierownicą co gazem.
Widzę, że rozmawiacie tutaj o kwestii ekonomi. Jadąc na biegu z górki czyt. "hamując silnikiem" silnik pojazdu zachowuje się jak sprężarka tzw faza cut-off. Po osiągnięciu zaprogramowanej w komputerze dolnej prędkości obrotowej wału korbowego nastąpi samoczynne załączenie wtrysku. Piszesz, że przy 1300obr/min silnik "bierze" paliwo. Nie do końca się z tym zgodzę, ponieważ prędkość obrotowa przy której wtrysk "powraca" zależy od temperatury silnika jak i systemu wtryskowego.
Także, polecam jeździć na biegu!
Sam się o tym przekonałem jadąc w stronę granicy z Dobieszczynie.